Skocz do zawartości

Whisper Spirit by Elektron


elektron

Rekomendowane odpowiedzi

Po długim czasie niebytu na forum, spowodowanym wpadnięciem w ferwor studiów i budowy modeli na AeroDesign powróciłem :)

Chciałbym Wam pokazać co od tygodnia "majstruje".

Ale od początku...

Tydzień temu dostałem od naszego opiekuna naukowego (Koła Młodych Konstruktorów przy WSOSP ,) a zarazem wice-mistrza polski w makietach ppłk Adama Wetoszki model szybowca "Fuks" produkcji ModelMaking. Opiekunowi zalegał na półce, a ja nie miałem co robić (prace nad modelem na SAE AeroDesign narazie stanęły ).

Ochoczo ruszyłem do budowy zaczynając od skrzydeł.... Po 1.5 dnia budowy skrzydło było gotowe... ale... co ono do cholery takie małe !!! :/ okazało się ze producent przewidział jakies dupne winglety :/ Szajs totalny. Zniesmaczony odstawiłem skrzydla na półke - beda do innego modelu....

 

Postanowiłem dać ogłoszenie na naszym forum i znalazł się kolega Darek od którego za bardzo okazjonalną cene odkupiłem skrzydla styro+balsa niewiele uzywane.

Skrzydla o rozpietośći 216cm i profilu HN 1038 idealnie pasuja do kadluba z fuksa. Prace znowu poszly do porzodu.

Z założenia ma byc to model do latania na zboczu bo innego latania szybowcowego nie uznaje ( szybowcowego modelarskiego oczywiscie), aczkolwiek dla swiętego spokoju...dałem motorek E-max.

 

Co do wyposażenia :

Silnik : Emax chyba 2220/10

Regiel : E-max 25A

Serwa : wysokość&kierunek Corona DS939 (cyfrowe,2.5kg ciagu), lotki standardowe HS81

Pakiet : Polyquest 2200mah/3s

Odbiornik bedzie FrSky wraz nadajnikiem Futaba T10C

 

W kilku punktach pokażę co i jak powstawało :

 

Zabudowa serwa HS 81 w skrzydle na lotki :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

A taki miał piękny kadłub szybowczyk....... :(:(:(:(:( ale juz go nie ma :twisted:

za to jest to :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Silnik E-max, ciag ok 1.2 Kg... ciagnie pieknie .... ALE ŁOZYSKA DO WYMIANY !!! Na trzy kupione silniki E-maxa w DWÓCH musiałem wymienic łozyska odrazu !! :evil:

 

 

Następnie przyszedł czas na serwa wysokości i kierunku :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Zabezpiecznienie silnika oraz elektroniki przed akumulatorem w razie W....

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Mocowanie regla (mało estetyczne ale praktyczne) :

 

Dołączona grafika

 

no i oklejanie skrzydełek :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Prawie w całej okazałości :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Wklejone lotki :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Budowa stateczników :

 

Dołączona grafika

 

Ciag Dalszy Nastąpi ( pewnie jutro skończe model)

 

PS. Ciągle myślę nad nazwa.... :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciag dalszy :

 

Dzisiaj zamontowałem smigło składane :

 

Dołączona grafika

 

elementy statecznika gotowe do oklejenia :

 

Dołączona grafika

 

zaraz przed sklejeniem stateczników :

 

Dołączona grafika

 

porównanie wysokości :rotfl:

 

Dołączona grafika

 

no i to co tygrysy lubią najbardziej... oblot :)

Niestety z powodu silnego wiatru oraz zapadajacej ciemności odbyly sie tylko rzuty modelu po prostej wiec duzo nie powiem... jutro za dnia napewno przeprowadzę testy w locie :)

Jutro pewnie już na nowym radiu T10c :)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Fajnie Ci to wyszło. Jestem ciekaw zachowania w locie. Na zdjęciach prezentujących montaż serw masz w skrzydłach 2 otworki, jeden jakby wzmacniany sklejką. Do czego to służy ?

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oblot oczywiscie był :)

Jak wrażenia... model zapier... lata bardzo szybko. Nie wiem czy to urok profilu czy cos nie tak z katami mam ale model papiernicza jak dziki. na zbocze bedzie fenomentalny, do latania rekreacyjnego na termice... ciezko :D

 

Co mnie niesamowicie dziwi to fakt ze bardzo szybko przepada, wystarczy ze troche zgubie predkosci w zakrecie to juz leci na leb na szyje. Nie nawidzi nieskoordynowanego zakretu. Zakret na samej lotce powoduje chec wpadniecia w korka no moze nie az tal ale przeciagniecia. Przy skoordynownaym zakrecie lotkami i kierunkiem nie wykazuje takich efektów. Rozwazam na stałe zmiksowanie troche lotek z kierunkiem.. co o tym myślicie ??

 

Co do ladowania.. nie da sie. Klapolotki całkowicie nie sprawdzaja się - zwieksza sie sila nosna na tyle ze model niesie sie i niesie...Moze domiksowac klapolotki aby wychylały sie w góre a nie w dół ??

 

Tutaj film z oblotu :

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Podziwiam odwagę ! Oblot takiego modelu na boisku ?

Niewiele widać na tym filmiku ale te krótkie momenty robią wrażenie, że chce prędkości. Z profilem HN 1038 ciężko będzie zrobić z niego "J". Środek ciężkości lepiej przeliczać na mm od krawędzi natarcia niż na gramy......

Trochę nie mogę zrozumieć jak Ci się udało zrobić ten ogon ( na zdjęciach jest lekka kratownica), że silnik i akumulator nie wystarczył i musiałeś się podeprzeć 240g ołowiu. Ten model najkrótszego nosa nie ma ?

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem niestety jak to się stało.

Oczywiście SC jest liczone od natarcia ( 33 % ) . Nos wydaje się długi (odciałem max 3,5cm) ... ale niestety 240g musiało tam wejść. Wydaje mi się ze ogon kadłuba nie jest jakis ultra lekki. Stateczniki sa napewno lekki (tyle co kratownica+folia), serwa są pod SC.

 

A co do oblotu... :D ostatnie trzy modele tam oblatałem - TwinStara, Spalinowa akrobatke na 7.5ccm a teraz spirita :) Jest dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie !

Miałem wkońcu trochę czasu, aby zająć się modelem. Wrzuciłem model do przeliczenia w programie do SC i wyszło mi :

 

Dołączona grafika

 

Czyli środek ciężkości wypada miedzy 80-95mm od natarcia :shock:

Czyli ok miedzy 36-38% !!

No ale... mowie czemu nie spróbować. Wywaliłem ołów z dziobu tak, że z 250g zostało w dziobie tylko 120g.

Dzisiaj poszedłem na boisko i co ?!?!?! REWELACJA !!!

Model poprostu odżył, wznosi sie duzo lepiej, nie ma tendencji do nadmiernego przepadania, pieknie szybuje a na pełnym gazie... świszcze jak szalony :D

Myśle jeszcze nad tym czy jeszcze bardziej nie przesunąć SC do tyłu tak na 85mm od natarcia (obecnie jest 80mm od natarcia).

Wylatałem dzisiaj 2 pakiety ciesząc się wkońcu lataniem a nie walka z modelem.

Postaram się zabrać jutro kogoś aby zrobił kilka fotek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudowna niedzielna pogoda zachęcała do długich lotów :)

Tak też polatałem ponad 1h szybowcem wylatując dwa pakiety 2200mah :D:)

Model ten daje mi niesamowitą radość z latania ! :) Po zmianie SC lata naprawdę przepięknie.

Zmieniłem nazwę modelu na Whisper Spirit - pięknie szepcze na dużej prędkości

Zresztą zobaczcie sami na zdjęciach i 2 filmach :

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Film z kosiaków :

 

Film z korka :

 

Wielkie podziękowania dla kolegi z roku - Maćka, który dzielnie strzelał fotki oraz robił filmy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie w tym kosiaku lata.

Obejrzałem ten filmik z dźwiękiem z dziesięć razy i na tym czuję, że nie koniec :-).

Wszystko w nim jest - wszystko, co cieszy wzrok i słuch (nie można się przy nim nudzić jak przy większości innych, podobnych tematycznie).

 

Pozdrawiam i gratuluję Pilotowi i Kamerzyście.

Tex.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało się poważyc :D I waży on 1380g, czyli ultralight to to nie jest ale.... :) lata :)

Na moje jest ok :)

Pytałem bo majstruje podobny model tzn. kadłub od Fuksa reszta wg. własnej koncepcji, wersja bezsilnikowa już lata. Teraz kończę drugi kadłub z silnikiem. Moja masa przewidywana do lotu 1400g.

Istotną sprawa jaką zrobiłem była zmiana kąta zaklinowania płata poprzez wklejenie dwóch elementów ze sklejki na kadłubie w rejonie spływu płata. Mam 1,2 st.- wartość ustawiona po kilku próbach w locie. Wersja silnikowa będzie z usterzeniem odwróconym T. jak u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że ten kadłub od fuksa jest bardzo wdzięczny w majstrowaniu różnych konstrukcji wlasnej koncepcji.

Powiedz mi, bo też zastanawiam się nad tym kątem zaklinowania - mozesz podac jaką grubość sklejki tam wkleiłes ( moze to jest powód tego ze nie chce latać z małymi prędkościami :D ).

 

A no i jeszcze jedna sprawa do kolegów - obecnie silnik jest całkowicie zabudowany, po ostatnich lotach aż smierdział :/ muszę zrobic wlot i tu pytanie : zrobic dwa po bokach kadłuba czy lepiej jeden na górze ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem otwory wlotowe z przodu kadłuba po boku, mam także otwory we wrędze silnikowej (pod kątem kołpaka TURBO) i otwory wylotowe z tyłu po bokach.

Jeśli chodzi o kąt zaklinowania mam zmniejszony aby model właśnie latał szybciej w wersji szybowcowej podkładki mają grubość 5 mm, wersja elektro - 3 mm ale to jeszcze do poeksperymentowania bo model dopiero do oblatania. Poniżej zdjęcia mojego dziwoląga szybowca i kadłuba wersji elektrycznej.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.