hubert_tata Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Co do mnie czyli przyszłego pilota to doświadczenie = 0 Dobrze, że otwarcie o tym piszesz. Moim zdaniem jest szansa na udany pierwszy lot. To jest naprawdę jeden z najprostszych modeli. Jednak jest pewien problem, skoro film z lotu tak stabilnego modelu jak pokazał Marcin wzbudza jakiekolwiek wątpliwości. Jeżeli ten filmik wydaje się czymś nieosiągalnym, to znaczy że pilot nie jest jeszcze gotowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Jacek, skąd wziąłeś dane wagowe tego modelu? Wersja swobodnie latająca to waga ok 350 - 550g - Ty podajesz 2000g :?: Wersja RC wieloczynnościowa to nie 2700g ale 3000 - 4000g. Takie dane podane są w karcie projektowej modelu RWD 5 bis. Nie twierdzę, że tyle ma wyniesć w Twoim przypadku, ale jak już podawać dane to precyzyjnie :devil: Na wszelki wypadek wkleję ją bo może wykorzystasz nie które dane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekb Opublikowano 18 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Żle mie zrozumiałęś ,nie mam obaw co do stabilności modelu tylko co do wagi modeliku z filmu. Zważyłem swój : model+ serwa +odbiornik+śmigło kołpak+pakiet +cięgna i linki+przewody paliwowe i elektryczne+silnik =1950g zbiornik z paliwem=270g folia do oklejania niemam pojęcia ile pójdze około 3m2 +300g razem 2520g To daje obciążenie 47g na dm2 chyba niebędzie tak żle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Irek znajdź i popatrz na tej kartce gdzie jest :stopień zmniejszenia To inny model. edit Ten sam ale w inny rozmiar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekb Opublikowano 18 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Dane co do wagi modelu wziołem z książki W.Schiera Miniaturowe lotnictwo Wydanie z 1978r strona 231 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Jacek - nie przesadzaj !!!! :devil: Mój trenerek o masie 2,7kg silnik 7,5cm ma obciazenie 60coś tam i lata idealnie, Vicomte przy tym samym silniku i wadze lecz obciążeniu 70coś tam lata jeszcze lepiej :jupi: Więc nic się nie stanie gdy twoje planowane wzrosnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekb Opublikowano 18 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 O wagę sie nie martwie sądze że jak będzie troszkę wiecej to mniej wiaterku będzie sie bał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 18 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Model z filmu do ciężkich na pewno nie należał. Nie ma się też co łudzić że podobny model z napędem spalinowym latać będzie wolniej. Prawidłowe obciążenie dla tego typu modeli powierzchni mieścić będzie się w granicach 45-60g/dm2 (z karty projektowej wynika że obciążenie może być jeszcze większe) i w ten przedział powinieneś celować co zresztą skutecznie robisz. Nie ma cudów latać będzie i prawidłowo będzie się zachowywać. Zbyt mała waga negatywnie wpłynie na własności lotne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GUMIŚ Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 Przed paru laty miałem okazję podziwiać piękne loty modelu RWD-5 wykonanego na podstawie planów z publikacji "Miniaturowe Lotnictwo" napędzanego silniczkiem 4cm 4-takt chyba OS. Model nie miał lotek, jednakże przepięknie latał odczywiście pogoda musiała być prawie bezwietrzna, taki modelik ma swoje wymagania. Jedynym problemem jaki pamiętam był start z ziemi z uwagi na wąskie podwozie w górnopłacie bez lotek ze stosunkowo słabym silnikiem /wymagał długiego rozbiegu po bardzo równej drodze/ oraz duże luzy na kołach. Za to z ręki startował bez większych problemów. Z ciekawości do pojemnego kadłuba zamontowaliśmy zegarek z wysokościomierzem /taki jakiego używają alpiniści/ i odczyt po jednym z lotów wskazywał przeszło 700m. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vidlak Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 Galeria A ten model latal na 2,5ccm ..i zadne kapotaże nie były mu groźne. buduj,buduj i nie wszystkimi uwagami sie przejmuj ..zwłaszcza tymi dotyczącymi owiewek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.