tomnow95 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Nie we wszystkich właśnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Ja nie wierze zeby to byla wina odbiornika. Raczej cos z tymi dolutowanymi kablami. Przeciez poprzez rozgaleziacz Y albo V mozemy podlaczyc tyle serw, ile nam potrzeba i odbiornikowi nic do tego. Jedynie spada nam czas zywotnosci akumulatora-szybciej sie rozladuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Na moje oko, to zasilanie nie wyrabia. Wcześniej napisałeś: "problem w tym że pojedynczo , na osobnych kanałach serwka pracują idealnie , natomiast po połączeniu ich w parę potrykają parę razy od max do max wychyłu lub mniej i potem zero odzewu , w tym momencie nie działają też pojedyncze serwa na reszcie kanałów . wszystkie są podpięte pod ori komplet futaba F14 . " "dodam że odbiornik i serwa są zasilane z koszyczka 4xAA po 1,35v każdy i na osobnych kanałach śmiga 6 serw na raz ( aparatura rozbudowana )" Koszyczek to nie jest pewne połączenie. Uruchamiałeś 6 serw jednocześnie? Pojedynczo podpięte sprawdzałeś pewnie też kolejno, nie na raz i zasilanie jeszcze wydoliło. Po połączeniu w parę jak sądzę źródło nie wyrabia i przestaje też działać reszta. Podepnij woltomierz (najlepiej wskazówkowy- cyfrowy poprzez czas próbkowania może nie nadążać)) na wyjściu z koszyczka i sprawdź spadek napięcia w czasie pracy tej pary serw, potem wszystkich możliwych serw naraz. Bo może się okazać, że jest na tyle duży (poniżej dopuszczalnego), że odbiornik przestaje właściwie funkcjonować. Jeśli nawet pomiar pokaże, że spadek jednak jest w normie, to chociaż tę jedna przyczynę masz wyeliminowaną, ale jak napisałem koszyk nigdy nie jest pewny, i za chwilę może fiksować. Koledzy pewnie poprą moją w tej "koszykowej" kwestii opinię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Oj tak, zgadzam sie ze koszyczek to rozwiazanie ostateczne, prowizorka. Tez mialem przygody z zasilaniem z koszyczka latajac szybowcami rc, poniewaz sa one wykonane tak topornie, ze najczesciej pasuja do nich zwykle baterie (tzw. Paluszki), a akumulatorki ( minimalnie wieksze) tak "rozsadzaja" koszyczek, ze nie ma styku. Ale to takie moje spostrzezenie. Co do problemu to dobrze byloby, gdybys mial mozliwosc sprawdzenia ukladu na pakiecie li-pol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Nie uywaj kabli telefonicznych!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Nie uywaj kabli telefonicznych nie zwróciłem na to uwagi, fajny zapłonnik modelu można z takich drucików zrobić przy dużym poborze przez serwa :mrgreen: , Poza tym są najczęściej wykonane z pojedynczego sztywnego drucika, który bardzo lubi pękać przy drganiach :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Faktycznie...ale szczerze nie pomyslalem o tym. wiec juz wszystko jasne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 wywaliłem kabelki telefoniczne , mimo to że to była linka nie drucik , dałem od słuchawek , też linki ale w miększej izolacji . rozwiązałem też zagadkę niedziałania serw w parze :jupi: . problem tkwił w zasilaniu i usiądźcie wygodnie bo padniecie ze śmiechu - zmieniłem akuski w koszyczku :oops: a byłem święcie przekonany że te co były ( dość stare ) jeszcze są dobre :oops: załorzyłem nówki akuski i po problemie :rotfl: czasem takie głupoty potrafią rozłorzyć na łopatki :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 Przecież pisałem. Wystarczyło sprawdzić. Bo objawy podałeś w pierwszym poście bardzo wnikliwie i spostrzegawczo. pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 3 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2011 dodam że odbiornik i serwa są zasilane z koszyczka 4xAA po 1,35v każdy i na osobnych kanałach śmiga 6 serw na raz ( aparatura rozbudowana ) i jest ok a mój wynalazek nawet sam na jednym kanale nie działa :cry:Coś jednak poszło nie tak; 6 serw na raz śmiga, a 2 to już nie Kurcze, ten problem to zupełnie jak z ruskim uczonym z dowcipu, co kolejno wyrywał musze nogi i kazał iść. Oczywiście po wyrwaniu wszystkich nóg.... mucha ogłuchła :shock: Wracając do modelarstwa, ciężko poradzić w takich przypadkach, skoro mamy do dyspozycji tylko relację pytającego Dobrze, że zalesvw sam rozwikłał problem i się tu "przyznał" do swojej subiektywnej oceny całej sytuacji :pom: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasw328 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2011 A nie lepiej zainwestować w pakiet 4,8/6v?? Na koszyczku może czasem przestać łączyć. Jeżeli stanie się to w czasie lotu to pozamiatane. PS. Czym i gdzie pan lata?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 A nie lepiej zainwestować w pakiet 4,8/6v?? Na koszyczku może czasem przestać łączyć. Jeżeli stanie się to w czasie lotu to pozamiatane. PS. Czym i gdzie pan lata?? na razie nie latam wogóle :| jestem poczatkującym modelarzem rc , do tej pory popełniłem kilka kartonówek itp. i na razie tylko buduję , kompletuję sprzęt i testuję :wink: a i objeździłem troszkę subaru z DeA :wink: apkę mam pozyczoną od brata , latał wicherkiem na spalince i dlatego odbio zasilany jest z koszyczka . ja kleję narazie rwd5 i spitfire - oba z depronu , jeszcze brak im wyposażenia ale oba będą elektryki więc odbiorniki będą zasilane z pakietów :wink: a tu fotki moich z poczynań : pozdr. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasw328 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 To tak jak u mnie. Czekam teraz na regulator i w górę. Też zacząłem budować rwd, jednak narazie zawiesiłem jego budowę. Mam skończone toto 0 i prawie skończone drake 2. Życzę powodzenia w lotach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 równierz zyczę udanych lotów może się kiedyś spotkamy na lotnisku wilcze laski :wink: pozdr. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasw328 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Z tego co widzę ma pan grafitowy (czarny) depron. W komforcie na Narutowicza (w Biedronce) mają zielony obustronnie gładki. Co do latania polecam także łąkę pod górką rynkową, ale to do mniejszych modeli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Pozwolę przyłączyć się do tematu ponieważ mam problem z kablem Y. A mianowicie, gdy podepnę 2 serwa do odbiornika kablem Y, uruchomię aparaturę i podłączę aku serwa reagują na ruch drążkiem przez jakieś 2 min, a potem kompletnie się wyłączają. Zero reakcji na drążki, kompletna cisza. Nie mam zielonego pojęcia co może być nie tak ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Czym zasilany jest odbiornik? Jakim akumulatorem? znowu ten nieszczesny koszyczek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Przez układ BEC w regulatorze. Aku Turnigy 2s 1300 mAH. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Czyli li-polem jak mysle. moze to dziwnie zabrzmi, ale aku jest naladowane/nieuszkodzone? a bez rozgaleziacza serwa dzialaja bez zarzutu? jestes pewien ze regulator jest 100 % sprawny? jesli masz pakiet aku ni-mh 4,8 V to podlacz do odbiornika i sprawdz czy serwa dzialaja. bo narazie to trudno powiedziec co jest nie tak jak trzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2011 Li-pol naładowany i nieuszkodzony. Bez kabla Y wszystkie serwa działają jak powinny. Regulator sprawny, a na pakiecie ni-mh 4,8V dzieje się to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.