wojt1125 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Cześć! Niedawno udało mi się okazyjnie kupić kadłub do Muchy z drugiej ręki, więc ochoczo zabrałem się za realizację mojego modelarskiego marzenia: budowy dużej półmakiety szybowca. Trochę danych o modelu: Rozpiętość: 3m Konstrukcja skrzydeł: styropian+fornir 0,6; dźwigar węglowy 1mm (szerokość 10mm -> 5mm na końcówce), wypełnienie balsowe na całej szerokości dźwigara Profil skrzydła: zakładałem HQ 3.0/12, ale nijak ma się do profilu w kadłubie. Usterzenie: statecznik poziomy bez profilu (z raczej o profilu prostokątnym ) - taki jest niestety w kadłubie. Połówki mocowane na dwóch prętach węglowych 4mm i skręcane razem płytką ze sklejki wklejoną w kadłub. Przeniesienie napędu steru wysokości za pomocą rurki węglowej i dźwigni kątowej. Ster kierunku o konstrukcji balsowej, napęd linkami. Wyposażenie: 2 serwa standard w kadłubie i 2 klasy HS-81 MG (TP MG-90 lub Turnigy 555MG) w skrzydłach. Zasilanie Sanyo NiCD 1800SCE 4,8V. Składanie statecznika: Oszlifowany ster wysokości: Ster kierunku: Oklejone elementy: Mam parę pytań w związku z budową: 1. Jaki profil żebra mają kadłuby do Muchy z MM? 2. Czy pręt stalowy 8mm wystarczy jako łącznik skrzydeł? 3. Zastanawiam się nad hamulcami aerodynamicznymi, ale cena Graupnerowskich powala, a do plastikowych z HK nie mam zaufania. Zna ktoś jakąś alternatywę? 4. Jakie serwo dać na wyczep? 5. Mam zagwozdkę z charakterystycznym dla Muchy poszerzeniem skrzydeł przy kadłubie, zupełnie nie wiem jak to wyciąć ze styropianu. Pomocy P.S. Dziękuje kolegom Henrykowi, Kamilowi_RC i Sroka za plany i pomoc!
tom-ek Opublikowano 9 Stycznia 2011 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Ad. 3 Jakby ci sie chcialo pobawic to na retroplane.net jest sporo przykladow jak zrobic wlasne hamulce. Na przyklad na dole tej strony : http://www.retroplane.net/mg19maquette/page2.htm Ja bym sie nie podjal, ale moze ty sie skusisz ? Pozdrawiam, Tomek
Rafal B. Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Ad1: A czy nie możesz nałożyć szpachli i wtedy zrobić inny profil skrzydła w kadłubie? Ad2: Zależy jaka to stal będzie. Zobacz na retroplanes co stosują. Ad3: Zrobić samemu. Ad4: Serwo standard (wyjdzie najtaniej) Ad5: Dwa szablony potrzebujesz. Jeden tak długi jak profil przy kadłubie a drugi na cięciwę skrzydła bez poszerzenia, wycinasz taki trapez, doklejasz do skrzydła i masz zrobione.
Tomek_W Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Bagnet główny stal 10mm, pomocniczy 4mm. Zrób płat o obrysie trapezowym na profilu jaki wybrałeś. Narysuj profil nasady płata a następnie metodą CRD wydłuż w części tylnej tak aby uzyskać cięciwę taką jaką ma płat z poszerzeniem. Wykonaj po dwa identyczne żebra na stronę ze sklejki 2 mm. Jedno dokleisz do kadłuba i po wyszpachlowaniu masz nowy profil nasadowy. Pamiętaj o zachowaniu kąta zaklinowania. Drugie doklej do nasady płata. Ze sklejki 2 mm wytnij kształt poszerzenia( w rzucie z góry )i wklej pomiędzy przedłużone żebro a spływ płata. Wypełnij balsą tam gdzie potrzeba i oszlifuj. Ja tak bym zrobił. Trochę tańsze czeskie hamulce kupowałem w Mixmodel. Powodzenia w budowie , fajny projekt.
jogurt Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Tu znajdziesz hamulce www.wingtech.pl
wojt1125 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 10 Stycznia 2011 Dzięki! Którąś z tych opcji zastosuję. Z tym że zauważyłem, że w skrzydłach Muchy przy poszerzeniu skrzydła zwiększa się też grubość profilu ( w rzucie z przodu są to dwa trapezy), więc zamiast 'przedłużania metodą CRD' wygeneruję w Profili profil o cięciwie takiej jak cięciwa żebra w kadłubie. Zrobiłem na próbę jeden hamulec Dźwigienki wymienię chyba na laminat 2mm i oczywiście obetnę hamulec na długość kieszeni w skrzydle. Dla spostrzegawczych: wcięcia w dolnej krawędzi w przypadku hamulca wysuwanego jedynie do góry są oczywiście zupełnie zbędne :oops:
robintom Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Jako że chyba te hamulce nie będa miały blokady przeciw zasysaniu będziesz musiał odpowiednio połączyć z serwem by nie pracowało cały czas w locie jak będa zamknięte.
wojt1125 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 10 Stycznia 2011 Przemyślałem temat i zrobię skrzynkę tak żeby śruby opierały się w dwóch punktach. Dźwigienki będą z przodu i z tyłu ruchomej części. Całość powinna się wtedy usztywnić. Ale to potem Robintom, co masz na myśli? Takie ustawienie serw jak na środku strony http://retroplane.net/mg19maquette/page3.htm jest OK?
robintom Opublikowano 10 Stycznia 2011 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Jeśli hamulce nie mają blokady przy zamknięciu to serwa w takim ustawieniu będą cały czas pracować by uniemożliwić wyssanie czyli otwarcie hamulców w czasie lotu.
Wojtass_nt Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Ciężko to wytłumaczyć bez sprawdzenia jak to ma działać "namacalnie". Ja mam te chińskie i rzeczywiście mają blokadę.
mavericknt Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Ja myślę że nie wyssie ich ponieważ podczas serwo jest pod napieciem i samo to blokuje. Wystarczy tylko w wychyleniach serwa dac tyle aby serwo nie buczało i bedzie ok
robintom Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Owszem blokuje czyli cały czas pracuje i pobiera nonstop prąd. W hamulcach z blokadą jest taka kombinacja dźwigienek że przy ich zamknięciu siła wysysająca działa nie wzdłuż hamulców wywierając nacisk na popychacz tylko w poprzek. Wtedy serwa mają luz. edit: ciężko to opisac w paru słowach lepiej zobaczyć, pomacać.
PUPI Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Jako alternatywę polecam te hamulce Właśnie taki komplet zakupiłem do mojej Muchy. Ciekawym rozwiązaniem jest to że serwa są "wbudowane".
winiol8 Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 1. Mam taki sam kadłub i z tego co znalazłem na forum i w sieci to jest clark Y i taki też mam profil w swoich skrzydłach, ale pomysł z nałożeniem szpachli jest dobry. Teraz też bym tak zrobił. Natomiast statecznik mam symetryczny, na przejściu kadłub-statecznik mam szpachlę. 2. Lepiej 10mm, ja mam płaskownik 14x2, ale pręt 10 jest lepszy. 3. Hamulce z blokadą można kupić za ok. 130 zł, więc biorąc pod uwagę całkowity koszt wyposażenia to nie ma aż takiej tragedii. 4. Ja myślę, że wystarczy jakieś małe serwo, ale mogę się mylić. 5. Moje skrzydła są konstrukcyjne i przejście mam z pełnej balsy. Dodam tylko, że moja mucha dzisiaj będzie malowana. A oblot będzie jak tylko pogoda pozwoli.
wojt1125 Opublikowano 14 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 14 Stycznia 2011 1. Też słyszałem, że to Clark Y (tego profilu na pewno nie zastosuję), ale osoba, od której kupowałem kadłub, zaprzeczyła. Podobno pasuje S3021 lub SD7073. Nie wiem, jeszcze tego nie sprawdzałem, więc sprawa wyboru profilu i ewentualnego szpachlowania kadłuba jest otwarta. 2. Czyli wezmę pręt 10mm 3. Koszt nowych hamulców i serw jest wyższy niż cena kadłuba, więc raczej zrobię je sam. Musze tylko poszukać jak prawidłowo ustawić połączenie serwo-hamulec. 4. Właśnie przymierzam półki na serwa i standard na wyczepie nie bardzo tam pasuje (za duża odległość serwa od boku kadłuba, przez co ciężko będzie zamocować bowden przyklejony właśnie do boku). Tylko czy serwo klasy HS-81 nada się na wyczep? Dodam tylko, że moja mucha dzisiaj będzie malowana. A oblot będzie jak tylko pogoda pozwoli. Jaki kolor? W przypadku tego szybowca można poszaleć z malowaniem Chętnie zobaczę zdjęcia!
robintom Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 Na wyczep ja mam hs322 zamontowane blisko dzioba i tak trzeba doważyć dziób.
F3FMaster Opublikowano 16 Stycznia 2011 Opublikowano 16 Stycznia 2011 http://www.f3f-klif.pl/2010/06/mucha-w-mechelinkach/ pod tym linkiem masz dużo zdjęć muchy.Może będą inspiracją.
robintom Opublikowano 16 Stycznia 2011 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Te zdięcia przedstawiaja okaleczoną Muchę. To straszne. Ciekawe jak by tak budowniczemu tej Muchy tak coś obcieli. Jak by się czuł? Są modele które jeszcze jako tako wyglądają okaleczone, ale akurat Mucha tak wyglądająca to czysta profanacja. :evil:
kuba r. Opublikowano 16 Stycznia 2011 Opublikowano 16 Stycznia 2011 bez przesady, z 20m już prawie nie widać tego śmigła. Latam głównie na zboczu i jeszcze kilka lat temu tak samo reagowałem na electro, ale teraz wiem, że jeśli to nie zawodnicza zabawka F3x to uniwersalność jest ważniejsza, nie zawsze wieje, nie zawsze jest zbocze, ale zawsze chce się latać 8) a makieto z kilkudziesięciu metrów wygląda makietowo, a nie elektrycznie
Wojtass_nt Opublikowano 16 Stycznia 2011 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Tu nie chodzi chyba o śmigło a o ucięty nosek którego brak wyraźnie widać na każdym ze zdjęć. Ja budując pół-makietę Juniora jestem świadomy, że być może w ciągu sezonu polecę nią zaledwie kilka razy a mimo tego wizja pięknego szybowca jest dla mnie większą motywacją niż chęć częstego latania tym modelem. Dlatego warto mieć w hangarze inne modele którymi możemy polatać gdy nie ma wiatru, zbocza czy holownika- akrobat, górnopłat, warbird
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.