ppompka Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Doskonałość modelu. Chyba o to chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Dokładnie o to chodzi. I podaje się bodajże w m/100m , czyli ile szybowiec opada w dół przelatując 100m w poziomie (w warunkach zerowego noszenia i bez wiatru). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Chyba raczej ile metrow przeleci opadajac 1 metr ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Mesjasz Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Ile przeleci w warunkach a termicznych np ze 100m . Papcio Schier (...) Doskonałość aerodynamiczna Im mniejszy jest opór płatowca, tym mniejsza cześć ciężaru jest potrzebna do wywołania lotu ślizgowego oraz tym mniejszy jest kat szybowania i plaski tor lotu. O płatowcu mówi się wówczas ze jest bardziej doskonały aerodynamicznie- ma większa "doskonałość". Doskonałość mierzy się najczęściej nie kątem (gdyż te katy są niewielkie), ale odległością, jaka można przelecieć tracąc jednostkę wysokości. Jeżeli płatowiec ma doskonałość równą 10, to z wysokości 1km przeleci 10km. (...)Doskonałość dobrego modelu wyczynowego może wynosić 20 a nawet i 25 jednostek.(...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Luuuuudzie... http://pl.wikipedia.org/wiki/Doskona%C5%82o%C5%9B%C4%87_statku_powietrznego :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgubilo mi sie kilo - mialo byc kilometr, a wyszlo metr ... :oops: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boguslaw Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 z wysokości 1 metra też da się określić doskonałość. Nigdy nie przeliczaliście jednostek? to taki sam spór, jakby powiedzieć, że prędkość jest tylko w km/h, a w m/s to już nie. Tyle tylko że do nas bardziej przemawia doskonałość podana w metrach (łatwiej to sobie wyobrazić), niż w kilometrach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Tyle tylko że do nas bardziej przemawia doskonałość podana w metrach Doskonałość jest współczynnikiem bezwymiarowym i podaje się ją bez jednostek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Z tego cco wyczytałem na wikipedii i przekształciłem to wzór na doskonałość jest taki ? : L = Cx / Cz więc : L = 2m(α − α0) / |D| /S*pd Cz = 2m(α − α0) Cx= |D| /S*pd gdzie: L - doskonałość (jak Lot ) m - współczynnik zależny tylko od kształtu profilu, dla profili lotniczych wynoszący około 3, α - kąt natarcia α0 -kąt natarcia, dla którego siła nośna jest równa zero Cz - współczynnik siły nośnej Cx - współczynnik oporu |D| - siła oporu; jest skierowana przeciwnie do prędkości ciała względem płynu S - powierzchnia rzutu ciała na płaszczyznę prostopadłą do kierunku ruchu względnego ciała i płynu; upraszczając powierzchnia jaka jest "wystawiona" w kierunku przepływu; pd - ciśnienie dynamiczne Mi to by tak wyglądało .. 1.Doskonałość 2.Doskonałość aerodynamiczna 3.Siła nośna 4.Opór aerodynamiczny (siła oporu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Trochę masz lipę z tym wzorem, bo to powinno być Cz/Cx. To jest jedno, druga rzecz, że wzór jest wątpliwej przydatności, lepiej posłużyć się do wyznaczenia doskonałości tunelem aerodynamicznym, albo programem. Tak wyliczona doskonałość nie będzie nawet marnym przybliżeniem (nie podoba mi się np. współczynnik m, jako około 3). Poza tym, tak jak Czarek wspomniał jest to współczynnik bezwymiarowy, bo jest wynikiem dzielenia dwóch wartości o tych samych jednostkach (jednostki też się skracają, tak już one mają). Niemniej nie martwcie się, bo wykorzystanie tego w praktyce jest banalnie proste, jak coś ma doskonałość 20 to wyrzucone z wysokości x, przeleci odległość równą 20x (i to niezależnie od tego czy jednostką są metry, cale, nanometry, czy pipy). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 A znasz taki programik ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nergal Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 i to niezależnie od tego czy jednostką są metry, cale, nanometry, czy pipy "Niezły z niego model-przeleciał 4 pipy!" :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 A znasz taki programik ? Jasne. Poszukaj czegoś o XFLR5. Policzysz wszystko co potrzebujesz, sporo też się nauczyć można Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Znalazłem w googlach od pierwszego wpisania : XFLR5 Pobierz program bezpośrednio Tylko jest jeden problem... nie bardzo wiem jak sie ten program obsługuje , dla mnie czarna magia , mało guziczków , nie wiem co trzeba tu robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Znalazłem w googlach od pierwszego wpisania :XFLR5 Pobierz program bezpośrednio Tylko jest jeden problem... nie bardzo wiem jak sie ten program obsługuje , dla mnie czarna magia , mało guziczków , nie wiem co trzeba tu robić Trzeba robić to co zawsze - czyli czytać. Plik guidelines.pdf, masz go w folderze z xflr i tutoriale na stronie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 3 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 Tylko jak sie nie lubi czytać to problem jest Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arki Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigreg Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Witam, Mam pytanie dotyczace termiki w upalne dni. Z tego co wyczytalem rowniez w tym watku, upalne bezchmurne dni to raczej kiepska termika. Obecnie mamy taka sytuacje na slasku, 33 stopnie, idealne czyste niebo i bez wiatru, rozumiem wiec ze mocno nagrzane powietrze nie pozwala na wytworzenie kominow termicznych ? Czy w takim razie jest szansa na dobra termike wieczorem ? Zastanawiam czy w takie upalne dni jest jakakolwiek szansa na noszenie, a jesli tak, to w jakiej porze dnia. Grzesiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach34 Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Moim zdaniem szansa na noszenia w takie dni jest z samego rana tak 7, 8 do 10 . Z nocy powietrze jest bardzo schłodzone , a przynajmniej dużo i jak słońce z rana przysmaży to całe ciepłe powietrze (bąble) unosi się w górę bo wypiera je różnica temperatur ( wookoło zimno a tu bąbel dużo cieplejszy ) Czyli termika powinna być z rana. A polecam zrobić sobie taki eksperyment , jak zobaczyć termikę , mini , do pokazu. Weź cobie zapałki i coś bardzo lekkiego (np. kawałek SPALONEJ kartki zeszytowej) . Zapal zapałke i wyrzuć kawałek tej kartki tak ze 40cm nad zapałką lub niżej jak dasz rade. Papierek leci do góry jak szalony NAWET gdy zapałka zgaśnie i nie przez chwile tylko dłogo po zgaśnięciu... to daje wiele do myślenia i wysnucia jakiś wskazówek o której porze można szukać temiki Dużo lepiej to widać nad ogniskiem i przedmioty (np piórko lub coś większego) lecą duuuużo wyżej . Nawet nie trzeba nad ognisko wrzucac rzeczy - przecież iskty to kawałki spalonego drewna . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sigreg Opublikowano 15 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2009 Witam, Dzieki za odpowiedz ! Jednakze zanim doczytalem pojechalem juz polatac hehe. Na lokalnej łące bylem kolo 16.30 i musze powiedziec ze "jakas" termike udalo sie zlapac. Co prawda byla ona daleka od przyslowiowej "windy", ale wystarczala zeby spowolnic czy nawet zatrzymac opadanie modelu, z drugiej strony byc moze po prostu moj model - ASW 15 nie jest w stanie efektywnie wykorzystac pradow wznoszacych. Tak czy owak wykorzystalem to co wyczytalem w tym temacie Obserwacja chmur, a przede wszystkim ptakow (glownie jaskolek) pomagala odnalezc miejsca podejrzane o noszenie. W efekcie mam nowy prywatny rekord lotu na jednym pakiecie. Model wyciagalem silnikiem okolo 6 razy na wysokosc 100-150 metrow, calkowity czas lotu to 58 minut wobec 40 minut poprzedniego rekordu. Musze przyznac ze w temat mocno wsiakam ...zaczynam coraz powazniej myslec o zakupie kolejnego motoszybowca - tym razem wylacznie do lotow termicznych. Grzesiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.