Skocz do zawartości

7,5 metra kotwicy


kryniek

Rekomendowane odpowiedzi

Na skutek splotu kilku niekorzystnych czynników rozbiłem mój ukochany model, Wilga 3,2m

Film z kraksy

Komisja po zbadaniu okoliczności i przeanalizowaniu nagrania stwierdziła że do katastrofy przyczyniły się:

 

1. błąd pilota szybowca na samym początku rozbiegu (zbyt słabo podparty lotką)

2. błąd pilota szybowca nie wyczepienie się z holu w trakcie „cyrkla”

3. błąd pilota holówki zbyt późno wypięty hol

4. silny wiatr ze zmiennych kierunkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szok!! A jeszcze w niedzielę wspólnie u nas na lotnisku rozmawialiśmy jaką to masz piękną Wilgę :shock:

 

Błąd pilota szybowca to częsty powód do kraksy dlatego kiedy ja siedzę za sterami holówki to zawsze mam palec na przełączniku od zaczepu. Zresztą tak samo jest kiedy latam szybowcem. Tutaj sam jak widzisz nie ma czasu na szukanie palcem właściwego pstryczka a ufać drugiemu pilotowi, że wyczepi się na czas nie ma co.

 

Jakie szkody? Po filmie wnioskuję że spadła centralnie na dziób i lewe skrzydło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku palec był cały czas na spuście holu tylko proces myślowy tym razem nie zadziałał na czas, powinienem nacisnąć go odrazu zanim szybowiec zachaczył prawym skrzydłem, dodatkowo doszedł czynnik wiatru który przydusił w momencie jak Wilga stanęła do pionu.

Uszkodzenia:

1. goleń lewa złamana

2. oszklenie kabiny

3. kadłub złamany/okręcony w dwóch miejscach u nasady statecznika

Spadła na lewą goleń która się złamała i wybiła szyby, następnie przewróciła się ne plecy i bezwładność ukręciła kadłub :(

Ale ponieważ bardzo chcę aby była sprawna na ATM to prace trwają do późnych godzin nocnych i dziś kadłub jest już naprawiony i przygotowany do lakierowania pierwszej warstwy odcinającej, do końca tygodnia będzie polakierowany na gotowo i ponownie uzbrojony. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mialem taki przypadek w karierze. Bylem pilotem szybowca :oops: .

 

Na szczescie stojacy obok zaczeli sie drzec w nieboglosy: Wyczep sie, wyczep!!!!!!

No i w ostatniej chwili moj mozg zaskoczyl i udalo sie.

Szybowiec byl maly dlatego holownik wyszedl bez szwanku (nie zdazyl sie jeszcze oderwac).

Ja troche poturbowany polatalem sie i jeszcze tego samego dnia latalem.

 

Oczywiscie pretensja byla do mnie, jako pilota szybowca... .

 

ps:

wiem, ze tak sie z reguly nie robi, ale ja, nawet 3m model zawsze na poczatku holowania podtrzymuje przez chwile za koncowke skrzydla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że przyjadę do Radawca może nie z Wilgą, mam jeszcze dwie rezerwowe holówki, niestety troszkę mniejsze, ale Morava z szybowcami do 10-12kg spokojnie sobie radzi. Wilga będzie gotowa na Air Tow Meeting. Konradzie możesz spać spokojnie będzie wyglądała jeszcze lepiej niż poprzednio. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilga prawie gotowa do ponownej służby, za to Janusz znacznie wolniej dochodzi do siebie po tym cyrklu, dlatego też przeprowadził dokładną analizę nagrania i zamieścił nowy film na YOUTUBE tym razem z pełną analizą zdarzeń w czasie. Całe zdarzenie trwało poniżej 1,5s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.