Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witając.

Swego czasu jeden z naszych kolegów stał przed dylematem zanabycia kolejnego modelu.

Cały czas coś marudził o Easy Gliderze.

P.....l EG, kup se Foxa doradziłem Grześkowi. No i kupił. Po pierwszych lotach bardzo mi za to dziękował spuszczając powietrze ze wszystkich pięciu kół samochodu.

Się mi włamał z pomocą widelca do bagażnika i zapasowego też bydlak nie oszczędził.

Woził się on z tym foxem po niebie tarnogórskim co rusz wydając z siebie

dźwięki na literę k..., p.... etc.

No a mnie się ten "nielot" bardzo spodobał.

W końcu któregoś dnia Grześ przywiózł na nasze lotnisko prócz foxa E-Glidera.

Minę miał jakąś takową zadowoloną. Już ja ci ten uśmiech z twarzy zdejmę, zaczaiłem się jak akurat był w powietrzu tym EG

i załadowałem mu od tyłu w wezgłowie walizką na nadajnik, się mi aż alamunium wgniotło.

Foxa szybkim ruchem wpakowałem do samochodu, przykryłem kocykiem i .... usiadłem obok latając swoim EG.

Grzesiu jakoś tak się ocucił po 15 minutach, zerknął w niebo - "a jest", znalazł swego EG i dalej spoko latał.

Chodziłem jakoś tak ze dwa tygodnie wokół "nowego nabytku", w końcu zadecydowałem,

z szuflady wyjąłem siekierę i sru mu .... odciąłem mordę z silnikiem.

Z kawałka sklejki 5 mm wytłem nowe łoże pod silnik, nawierciłem otwory,

dobrałem z bambusianych stosownej długości patyki powtykałem gdzie trzeba, podlałem soudałem.

 

Dołączona grafika

 

W następnym kroku po wyschnięciu poobcinałem naddatki bambusa i kleju i ładnie przód wyszlifowałem.

 

Dołączona grafika

 

Z czego zrobić nową budę dla silnika, myśl pierwsza - laminat. Myśl druga - nie chce mi się.

Myśl trzecia EPP.

No to kawałek tego EPP nabiłem na posmarowaną CA szprychę rowerową,

zapłem do Proxxona i .... wytoczyłem nowy przód.

 

Dołączona grafika

 

Wybrałem ze środka nadmiar "mięsa"

 

Dołączona grafika

 

Za napęd posłużyła mi KEDA A22-15M 1050KV - 220W, takoż ją dokręciłem.

 

Dołączona grafika

 

Dopasowałem obudowę silnika i przykleiłem ją do kadłuba kilkoma kroplami CA.

 

Dołączona grafika

 

Nałożyłem kołpak i łopaty Aeronauta 10x6

 

Dołączona grafika

 

Poskładałem całość do kupy, trochę go podmalowałem MOTIPAMI.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Jak to lata ?

No nie jest to EG, gdzie człek wypuści model w powietrze, pójdzie mocz oddać w krzaki, z dziećmi się pobawi,

pogada, zerknie w niebo .." a jest", machnie dragiem w nadajniku, znów pójdzie mocz oddać, do MacDonalda skoczy i w końcu jakoś wyląduje.

Fox jest diabelnie narwany, "zły dotyk" w okolicach drążka steru wysokości grozi $%&543&*(%...&*(@!$#!@,

lubi też bydlak przepaść w najmniej odpowiednim momencie.

Pętle kręci wyśmienicie, w zakręty wchodzi gładko i robi je dosłownie w miejscu.

Wyzwaniem jest beczka pomimo akrobacyjnego charakteru modelu, przy zbyt małej szybkości bydlak się zwala.

Dobrze jest sobie w połowie figury pomóc wysokością oddając ją.

Generalnie model wymaga prędkości i skupienia i dużej uwagi przy samym starcie.

A start zaś z tym napędem i pakietem 3S .. pionowy.

 

Jeszcze dwie inne fotki modelu.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Opublikowano

Może Waszmość koniom paszy zadasz i pognasz powozem do Stolp, nie zapominając oczywiście o modelce i modelach, oraz stosownych sprzętach foto.

Też chcemy mieć tak modele utrwalone.

Pozdrawiam

Tomek

Opublikowano

Niezła gruba berta z tego modelu :DPopatrzcie na cień na przedostatniej fotce :lol:

:?: :?:

Maciek - pomyśl - model rzuca cień a nogi :shock: :?: :idea:

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Kilka dni temu na wniosek Motylastego przejąłem od niego rzeczonego FOX'a na własność w drodze wymiany. W komplecie otrzymałem standardowe wyposażenie gdyż tuningowe odmaszerowało Tomkowi w czasie lotu. :wink:

To mój pierwszy fabryczny model, więc nie mam za dużo do powiedzenia. Po zmontowaniu w całość i uzupełnieniu odbiornika oraz baterii na przydomowej łące dokonałem oblotu. Fakt, że nie mam doświadczenia z akrobatami, wcześniejsza lektura na tut. forum i przestrogi Motylastego nie zachwiały moim postanowieniem. :crazy: No i... udało się!

Model lata wcale fajnie ale inaczej niż termiki co wynika z jego przeznaczenia i konstrukcji. Zgodnie z poleceniem instruktora wymagana jest pełna koordynacja ruchów bo sterowanie pojedyncze nie daje przewidywanego efektu :lol: Uważać i owszem - trzeba ale bez przesady. Pękaty kadłub nieco utrudnia trzymanie do startu ale taka jego uroda. Reszta - standard. Jeszcze lepiej model sprawuje się w rękach syna, który nie obciążony nawykami z dorosłego latania radzi sobie o niebo lepiej ode mnie. Szczerze polecam.

  • 2 miesiące temu...
Gość Anonymous
Opublikowano

Odkopię temat gdyż za sprawą kolegi CezaryK rzeczony model zawitał dzisiaj do mnie na wieś :-).

Cieszy to że ów "nielot" zawędrował w kolejne ręce. Zanim go ulotnię, lekko go "odświeżę", może troszkę podmaluję itp.

 

Mam też kilka pytań:

 

1. czy farbki Humbrol nadają się na EPP czy będzie zachodzić jakaś reakcja nieporządana (wolę spytać niż próbować na modelu)

2. gdzie w modelu ma być SC

3. pewnie silnik pójdze do wymiany - jaki polecacie do tego latadła

4. do ludzi którzy latali foxem - jak radzi sobie w warunkach "wietrznych". Tutaj na wsi pi*dzi często dość mocno :-)

 

Jak "odmaluję" modela zasadzę kilka fotek ku pamięci.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

rc_kaszuby to byuł mój chwilowy login, dopóki nie odzyskałem haseł do starego.

 

Modyfikacje w foxie przeprowadzone :-)

 

Dostał nowy motor turnigy C3530 1400 obrotów na Volt, ze śmigłem graupnera 9*6 idzie pionowo do góry :-)

Dołączona grafika

 

troszkę go podmalowałem

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Tuż po lądowaniu, widać na śniegu ślad piękny po przyziemieniu :-)

 

Dołączona grafika

 

Model dość szybki ale przewidywalny, SC na ok 25% cięciwy płata, tak jak doradził mi CezaryK, przy pętlach jak po sznurku, beczka wymaga pomocy wysokości.

 

Super model mam nadzieję że sobie u mnie polata :-)

Opublikowano

Ale co to za kity nam wciskasz?! Przecież wiadomo, że jeszcze nikt nie widział grama sniegu w tej okolicy !!!! :rotfl:

Mnie też się podoba Fox ale myślę o wersji 2300.

Opublikowano

Cieszę się, że model znów lata. Gdyby nie przepełnienie w warsztacie pełniącym rolę hangaru, zapewne nie pozbył bym się go.

Jak widać po zdjęciach od początku tego tematu Fox przeszedł face lifting ale nadal lata świetnie. Warto mieć taki model w hangarze, którym przy odrobinie wprawy można pokazać znajomym co to akrobacja :wink:

Opublikowano

Dzisiejszy lot był super :-) na silniku który opisałem i pakiecie 3s 2200 mAh timer w radiu po wylądowaniu zatrzymałem na 21 min 15 sek. NA JEDNEJ BATERI, w kieszeni dzierżyłem jeszcze dwa takie pakiety ale przy -6 st C palce drętwiały żeby latać dalej:-(.

 

Model przy pętli wykazywał chęć przepadnięcia (skętu) na skrzydło przy gazie wystarczającym żeby spokojnie podejść do szczytu pętli.

Wiem że coś jest nie tak z ŚC ale nie pamiętam czy przy takim zachowaniu dać ŚC na ogon bardziej czy dać na dziób.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć

Zamówiłem sobie model foxa 1800 i chciałbym wymienić napęd.

Przejrzałem trochę sklepów i myślę o takim zestawie.

-SIlnik RAY 2836/10

-KOŁPAK ALU. 38/4/M3 TURBO SPECIAL

-Łopatki Graupner CAM FOLDING 10*6

-Mam z zasobów regulator Turnigy Plush 30A z kartą do programowania

Model będzie ważył coś ok 900g

Możecie coś powiedzieć o takim zestawie lub polecić jakieś zmiany?

Chciałbym,żeby model miał tej mocy i ciągnął pionowo bo na standardowym silniku mu brakuje jej z tego co wyczytałem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.