Skocz do zawartości

Moto-Moto-Mucha


radvanced

Rekomendowane odpowiedzi

Bąble są w dosłownie kilku miejscach. Jak forma wyschnie to je wypełnię i przeszlifuję. Przed laminowaniem całość będzie gładka a dodatkowo nawoskowana co da równą powierzchnię i pozwoli wyciągnąć laminat z formy.

 

Jak łączyć dwie połówki? Zamierzam to zrobić po wyschnięciu żywicy i wyciągnięciu laminatu z formy czyli na sucho. To dlatego, że muszę jeszcze do środka wpasować wręgę dla silnika, wręgę centralną dla bagnetu skrzydeł, klatkę podwozia i element z zawiasem steru kierunku.

Chcę też wlaminować żeberka ze sklejki w płaszczyzny łączenia płatów z kadłubem.

Inaczej póki co sobie tego nie wyobrażałem.

 

Czy ktoś wie gdzie w Warszawie można kupić tkaninę szklaną i węglową? Kumpel za tydzień przylatuje do Moskwy, mógłby mi przywieźć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam

Powtarzasz błedy które myśmy juz dawno robili.Obie połówki trzeba połączć przed

wyjęciem z formy w przeciwnym wypadku możesz wszystko zwichrować.

Nie wiem w jaki sposób w takiej formie obciąć naddatki które wystaję z formy po

laminowaniu a które należy usunąć przed łączeniem połówek,ja wykonuję to

ostrym nożem kiedy laminat jest jeszcze w miarę miekki.

Jeśli robisz to na "obcą" zakładkę najlepiej jest to wykonać najpóżniej nastepnego dnia

po zalaminowaniu obu połówek kiedy laminat jest jeszcze "klejący"po dotknieciu palcem.

Wręgę silnika jak i wręgę główną wkleja się zawsze do połączonego kadłuba.

W obu połówkach formy trzeba wykonać kołki i otwory do pozycjonowania wtedy jest

pewność że obie połówki połączą sie idealnie[patrz forma do kadłuba Muchy w mojej

galerii. ]

Pozdrawiam Henryk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za radę! Przeanalizuję. Przemyślę. Zwizualizuję

Chociaż wczoraj oglądałem na Youtubie jak chłopaki laminowali kadłub do spalinówki i wyjmowali połówkę z formy...

 

Teraz tak - zeby połączyc obie połówki w formie muszę wykonać otwór w kabinie aby mieć dostęp do środka. I wtedy jak rozumiem 1. laminuję obie połówki 2. obcinam naddatki (albo robię zakładki) 3. składam obie połówki razem. 4 przez otwór w kabinie łączę połówki.

 

Tylko nie wyobrażam sobie jak to zrobic na stateczniku pionowym w formie. Tam jest mało miejsca żeby dojść narzędziem.

 

Henryku, a czy możesz powiedzieć z czego i jak została wykonana Twoja forma do muchy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michale, moim zdaniem nie ma co się tak spinać z zabawami z formą. Robisz egzemplarz jednostkowy, zapewne będzie on szpachlowany i malowany po sklejeniu w całość. Skleić dwie połówki wyjęte z formy da się, na mniejszą skalę tak robię. Oczywiście będzie to dużo bardziej czasochłonne i trzeba będzie uważać by nie pokręcić kadłuba.

 

 

Wracając do Twojego pytania. Forma z tyłu nie musi być zamknięta. Wielu producentów robi tak formę, że z tyłu jest otwarta by był dostęp do tylnej części kadłuba. U Ciebie trzeba tylko obciąć na równi z końcem i masz piękny dostęp do kadłuba z dwóch stron co ułatwi ci sklejenie go.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki!

Dzisiaj chce dać troche piany pod spód, żeby forma opierała się na większej powierzchni na stole a nie punktowo. Muszę też popracować nad powierzchnią styku obu form. Jak to bedzie dobrze szło to może uda się zalaminować całość w formie.

 

Można w Warszawie dostać tkaninę węglową? Chciałem dać szkło, węgiel, szkło. 80-100g/m2. Z tego co zdązyłem doczytać to powinna być dwuosiowa tkanina. Dobrze mówię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

 

 

Henryku, a czy możesz powiedzieć z czego i jak została wykonana Twoja forma do muchy?

Witam

Obszerny opis jak wykonuję swoje formy przesyłam na PW aby nie zaśmiecać forum,

zdjęcia do opisu w mojej galerii.

Zrobiłem też film z wykonania kadłuba laminatowego ale mam kłopoty z logowaniem się na YT

Pozdrawiam Henryk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Troche długo mnie nie było...

Więc poniżej zamieszczam obszerną dokumentację z budowy

 

Dołączona grafika

Wylaminowałem dwie połówki kadłuba. Sandwich szkło, rowing węglowy, szkło. Przy skrzydłach 3 dodatkowe warstwy maty szklanej + wstawka ze sklejki.

Do środka wstawiłem "ramę" z balsy z wręgami. Wręga ze skrzynką bagnetową jest ze sklejki 3mm. Podobnie wręga silnika. Wstawiona jest też skrzynka podwozia.

Rama pomoże mi w sklejeniu połówek. Dodatkowo po krawędziach ma przyklejony rowing węglowy, który powoduje, że powierzchnia styku kadlub-wręga jest wypełniona w całości.

W takim stanie waży to ok 250gram!

 

Dołączona grafikaDołączona grafika

jako bagnet użyję rurki mosiężnej fi8mm ścianka 1mm. W płatach będą rury węglowe fi10 scianka 1mm.

 

 

Dołączona grafika

potrzebowałem płytki węglowej do wykonania zawiasów sterów i mechanizmów. Zrobiłem ją z rowingu i maty szklanej

 

 

Dołączona grafika

kółeczko już zakupione. Komorę koła zrobię po sklejeniu połówek. Również wtedy wytnę otwór w kabinie. Póki co nie dotykam, bo trzyma kształt.

 

 

Dołączona grafika

a tu widzicie statecznik poziomy i zasadę mechanizmu steru wysokości.

Zawiasy wykonałem ze wcześniej wymienionej płytki. Między połówki steru, wykonane z balsy, wstawiam rurki (te również wylaminowałem na prętach węglowych, uzywając włókna szklanego)

W rurki wchodzić będzie pręt węglowy.

 

Dołączona grafika

A to statecznik wraz ze sterem wysokości. We wrędze wlaminowanej w kadłub będą otwory pod pręty węglowe.

 

Dołączona grafika

aby jedno serwo mogło poruszać oboma połówkami steru wysokości w kadłubie będzie wstawiony taki element. Dwie płytki połączone krótkimi prętami: jeden w osi obrotu steru, drugi, jako bagnet wchodzi w ster (na tej samej zasadzie co pręty węglowe w statecznik) trzeci połączony będzie z bowdenem.

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

myślę również o wyważeniu steru wysokości na tym wewnętrznym elemencie,

 

Dołączona grafika

Tu ster przypasowany do kadłuba.

Połówki skleję po wykonaniu wszystkich wewnętrznych mechanizmów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że działasz dalej. Parę uwag:

-Liczyłem kiedyś bagnet do Muchy (wzór jest gdzieś na forum) i pręt węglowy 10mm to minimum. Ja dałem 12mm, ale miałem problem z uzyskaniem 5st. wzniosu - ograniczeniem jest ilość miejsca między pasami dźwigara. Ewentualnie stal 10mm.

-Nawet przy konstrukcyjnym stateczniku poziomym Mucha wymaga sporego doważenia w dziobie, więc statecznik z pełnej balsy może być za ciężki.

-U mnie pasy z rowingu węglowego tworzą szkielet kadłuba, czyli co kilkanaście cm są tam 'wręgi' z rowingu i podłużnice przez cały kadłub plus wzmocnienia w newralgicznych miejscach (kabina, podwozie itp.). U Ciebie wzdłuż łączenia połówek nie ma węgla i to może być najsłabsze miejsce.

 

Oczywiście to tylko moje obserwacje wynikające z doświadczeń przy budowie, weźmiesz je pod uwagę lub nie.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

uwaga o masie statecznika poziomego jest słuszna. Może go trochę "podziurawię" w przyszości. Póki co mogę dorobić mechanizmy, skleić połówki, dorobić skrzydła i sprawdzić z czym to się je.

Rowing wzdłuż łączenia połówek jest! Okleiłem nim listwy ramy.

 

Problemu z uzyskaniem wzniosu nie miałem, bo założyłem go już na etapie robienia formy - powierzchnia styku płata z kadłubem już ma założony wznios. Bagnet jest do niej prostopadły.

 

Dzięki za komentarze. Są bardzo pomocne!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kadlub jest sztywny. Nie mam w ogóle obaw. Zastanawia mnie natomiast, nie pierwsza juz uwaga ba temat bagnetu. Chyba zrobie naziemne próby wytrzymałościowe bo na tyle a ile czuje materiały to nie wydaje mi się zeby bylo tragicznie. Policzę ta rure na zginanie i dam wyniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie natomiast, nie pierwsza juz uwaga ba temat bagnetu. Chyba zrobie naziemne próby wytrzymałościowe bo na tyle a ile czuje materiały to nie wydaje mi się zeby bylo tragicznie. Policzę ta rure na zginanie i dam wyniki

Szkoda czasu na obliczenia :) Michał rurka, którą chcesz zastosować na bagnet w najlepszym przypadku może być zastosowana na jego kieszeń. Posłuchaj rad kolegów bo szkoda będzie takiego modelu :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już kolejna reaktywacja Muchy Standard i fajnie.

Licz, licz ! Optymalizacja to jest to ! Ale jak koledzy powiedzieli te rurki mosiężne to raczej na kuciapki (pochwy).

Idż do dowolnego mechanika samochodowego i spytaj o zużyty amortyzator. Weź tłoczysko takie fi8-10 mm i zamiast liczyć działaj dalej.

Pomysł z zawiasami do poziomego oczywiście OK ale z kawałka płytki elektronicznej bez roboty masz to samo. Nie piszesz jak wklejałeś ale warto nakleić na natarcie steru taśmę izolacyjną PCV i wkleić na docisk a po związaniu odleić taśmę i masz idealnie równą odległość natarcia od statecznika , i małą szczelinę całkowicie wystarczającą do płynnego ruchu sterów.

 

Jedno mnie nieco drażni w tych Muchach i nie dotyczy to tylko tej ale wszystkich powielonych z tego pra pierwszego model. Złe położenie statecznika poziomego.

Kto nie wierzy niech poszuka w Modelarzach.No ale to jest takie SEMI, że nawet to nie szkodzi sylwetce.

A kto to taki wesoły by w strefie obojętnej dawać węgiel ? Po co ?

Wystarczy solidnie skleić na zakładkę jeśli jest lub dać pasek tkaniny taki z 30-40 mm na zmatowioną i :odtłuszczoną powierzchnię : (wypocony utwardzacz).Mam na myśli tą strefę gdzie da się wkleić taki szeroki pasek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszesz jak wklejałeś ale warto nakleić na natarcie steru taśmę izolacyjną PCV i wkleić na docisk

nie piszę, bo jeszcze nie skleiłem. Nie wykonuję ruchów dopóki nie muszę. Roboty dookoła jest jeszcze mnóstwo więc nie ma pośpiechu.

 

Złe położenie statecznika poziomego.

Ja porównywałem to co tworzę ze zdjęciami oryginałów. Jak dla mnie jest ok. Na czym niby polega to złe położenie?

 

A kto to taki wesoły by w strefie obojętnej dawać węgiel ?

Chodzi Ci o pręty w stateczniku? chyba nie, bo dalej piszesz o sklejaniu kadłuba... Trochę się pogubiłem

 

 

[/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat:

A kto to taki wesoły by w strefie obojętnej dawać węgiel ?

 

Chodzi Ci o pręty w stateczniku? chyba nie, bo dalej piszesz o sklejaniu kadłuba... Trochę się pogubiłem

 

 

Chodzi o węgiel wzdłuż płaszczyzny klejenia połówek kadłuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.