Skocz do zawartości

Silnik cox


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Ostatnio kupiłem silnik cox.

I mam problem silnik odpala bez problemowo ,ale chodzi tylko kilka sekund i odrazu wchodzi na wysokie obroty.Nawet jak przekrece pokretełkiem na małe obroty to odpali wejdzie na wysokie i gaśnie , chodzi tylko dluzej jak mu wlewam cały czas po kilka kropli ,ale tez jak wleje wiecej to gaśnie.

Wlewam mu tylko kilka kropli paliwa do zbiornika ktory ma wbudowany ,poniewaz jak wleje się wiecej to silnik sie zalewa i całe paliwo wylatuje.

Wiec jak mam ten silnik eksplotować?Może jest coś uszkodzone i dlatego tak sie dzieje?

Opublikowano

1. Nalej paliwa do zbiornika do pełna.

2. W miejscu gdzie podłączasz wężyk ze zbiornika, jest taki mały element mosiężny z dziurką. Wiem z doświadczenia, że tam zbierają się różne paprochy, wykręć iglicę, przedmuchaj cały otworek.

3. Przed uruchomieniem zakręć iglicę na maksa, później odkręć 3,5-4 obroty wstecz, dwie kropelki paliwa nad tłoczek i wio. Paliwo najlepiej 5% nitro.

 

To tak na teraz. Pamiętaj, że Coxy - podejrzewam że masz .049 - są bardzo wrażliwe na wszelakie zabrudzenia w środku. Osobiście po każdych 30 min lotu było pełne czyszczenie. Mój błąd, brak filtra paliwa.

 

Jeżeli masz silnik z integralnym zbiornikiem to pewnie, tak rozumiem z tego co piszesz, to pewnie pęknięta jest tylna plastikowa osłona zbiornika.

Opublikowano

Sprawdź czy nie brudu w dyfuzorze, zakręć iglicę na maksa, odkręć 3,5-4 obroty, zatkaj palcem kominek, obróć śmigłem dwa trzy razy w prawo, podłącz prąd do świecy i próbuj zapalić silnik...

 

Ahaa, zbiornik paliwa pełen na odpowiedniej wysokości, powiedzmy środek zbiornika na wysokości osi dyfuzora.

Opublikowano

Czyli ten silniczek nie ma wbudowanego zbiorniczka?

Jak nie ma to gdzie trzeba podłaczyc zbiornik?

Paliwo wlewałem do "kominka" ale kilka kropli i palił bez problemu.

Opublikowano

Obejrzyj silniczek dokładnie. Od spodu, pod kominkiem jest taka mała złączka, końcówka dyfuzora, tam podłączasz wężyk ze zbiorniczka. Wieczorem mogę dać jakąś fotkę, jeżeli chcesz.

Opublikowano

1.Weź silnik do ręki.

2.Obróć tak, aby silnik był skierowany tyłem do ciebie.

3.Znajdź kominek, przez oczko w nim przechodzi iglica.

4.Popatrz poniżej kominka będzie metalowa rurka

5.Na tą rurkę nasadzasz przewód paliwowy.

6.Zbiornik mocujesz jakieś 1cm nad denkiem kominka.

Jeśli wszystko zrobiłeś poprawnie, odpalasz motorek, regulujesz.

Po wyregulowaniu CIESZYSZ SIĘ idealnie pracującym motorkiem. :D

Opublikowano

To co pisał poprzednik, dodaje fotki. Myślę , że wszystko już będzie jasne.

 

Dołączona grafika

Shot at 2011-10-19

 

Dołączona grafika

Shot at 2011-10-19

 

Dołączona grafika

Shot at 2011-10-19

Opublikowano

Kominek jest po to aby ułatwić zassanie paliwa ze zbiornika zatykając kominek palcem i kręcąc śmigłem (bez żarzenia na świecy!).

Jak zauważyłeś silnik podejmuje pracę, ale pracuje tylko kilka sekund - do chwili wypalenia albo wychlapania paliwa, które wlałeś mu przez kominek. Aby pracował dłużej musisz go zaopatrzyć w zewnętrzny zbiornik. A więc procedurę uruchamiania silnika masz z grubsza opanowaną, teraz musisz zbudować instalację paliwową. Na przykład taką:

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Skany pochodzą z książki "Miniaturowe silniki spalinowe" W. Schiera. To świetna lektura na początek.

Opublikowano

Skany pochodzą z książki "Miniaturowe silniki spalinowe" W. Schiera. To świetna lektura na początek.

Potwierdzam.

Część spraw lekko przestarzała ale, podstawy nadal aktualne i dobrze napisane, najważniejsze że łatwym językiem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.