Skocz do zawartości

T-45 Goshawk R/C 64mm EDF z HK


BIZON
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sam start z podwozia jest o niebo lepszy niż z ręki, natomiast lądowanie z podwoziem już generuje wzmożoną uwagę i wymaga precyzji.. Jednym słowem - można doskonale "wywijać" w powietrzu, ale lądowanie może być kaleczeniem rzemiosła.. :)

 

Celowo kupiłem kiedyś L-39 przed intensywnymi lotami SU-34, aby ćwiczyć do znudzenia start i lądowanie. Był czas, że Albatros latał tylko "po kręgu", czyli start, nabór odpowiedniej wysokości, prosta i lądowanie i to było jego głównym celem.. Po przesiadce na SU okazło się, że SUnia ląduje prawie sama :) a już na pewno duużo lepiej niż Albatros..

 

Polecam ci jeszcze troszkę polatać lądując na trawie (w wyznaczonym miejscu, a nie gdzie się uda) - musisz pozanć "maszynę" - a później zamontuj podwozie i dawaj z asfaltu :) Bezwzględnie jednak musi być skrętne przednie koło. Bez tego będziesz jedynie obserwatorem swojej klęski przy starcie lub dobiegu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezwzględnie jednak

musi być skrętne przednie koło. Bez tego będziesz

jedynie obserwatorem swojej klęski przy starcie lub

dobiegu..

Przyklad ladowanie Miga 15 wlasnej roboty ze sterowanym, ale miekkim przednim kolkiem. Efekt uderzenie w Alpha Jeta stojacego przy pasie I wjazd pod samochod, pomimo stopniowo dawanej pelnej kontry.

A "konwojerki" (tj. Start I ladowanie, start I ladowanie...) sa bardzo pomocne :) daja poczucie pewnosci.

Polecam ci jeszcze troszkę polatać lądując na trawie

 

fakt, dobre wyczucie drogi podejscia. Ale z trawy model sie nie odbije, nie przeszkadza, az tak strasznie nieodpowiednia predkosc :) mimo wszystko pomocna rzecz :) latanie z podwoziem dodaje uroku, a jak sie uda posadzic model z wysoko podniesionym I trzymanym kolkiem, mmm :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze maszyna piękna koniecznie przywieź ja na lotnisko do bolca.

 

Co do wywarzanie to możesz wpakować serwo napędowe steru kierunku i za pomocą bowdena przy okazji napędzać skręt przedniego kółka (jak zrobisz to umiejętnie to możne te rozwiązanie troszeczkę dociąży tył samolocika co pomorze w prawidłowym wywarzaniu maszynki :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam jeszcze pytanko co do ustawień ESC. Wstępnie skonfigurowany jest następująco:

 

1. Cell type and numer of cells

 

- 3S Li-Po (11.1V) - 9V Cutoff Voltage

 

2. Throttle Setting

 

- Auto Throttle Range/ Hard start (wartości domyślne)

 

3. Direction and Cutoff Type

- Soft Cutoff

 

4. Timing Mode Setting

 

- 30(stopni) - for 10-14 Pole High-RPM Outrunner Motors

 

 

Zastanawiam się czy dobrze ustawiłem wartość w punkcie 4 - Timingi.

Do wyboru jest jeszcze -

 

1(stopień) for 2-4 pole inrunner motors

7(stopni) for 6-8 pole motors

15 (stopni) for 10-14 pole outrunner motors

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zarejestrowany niedzielny oblot:

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=xlFU-3It3_c

 

Zmieniłem położenie baterii - jest teraz mocowana zaraz przed serwem w skrzydle - czyli cofnięta o ponad długość.

Wyczytałem że SC jest od 11 do 14 cm licząc od natarcia w środkowej części skrzydła.

Zażyłem że SC ustawie na 12,5 cm - nos samolotu dalej ciężki - oblot już lepszy - ciągnie go ku ziemie ale już nie tak.

Po lotach doważałem go jeszcze ołowiem - okazało się że 25gram w okolicach początku steru kierunku załatwia sprawę - test w tym tygodniu.

Jak będzie oki - ołów powędruje na sam koniec samolotu - i wtedy pewnie 10-15gram załatwi sprawę.

 

UPDATE - 22.11.2011

po uwagach jeszcze na lotnisku zostało skorygowane ustawienie steru wysokości - po zmianach i trymowaniu jest idealnie w linii poziomej.

Po dzisiejszym oblocie mogę śmiało powiedzieć że SC w granicach 12,5 cm sprawia że samolot zaczyna ostro zadzierać nosa przy mniejszej prędkości i mamy lot z 35-40 stopniowym uniesionym dziobem samolotu który po nabraniu prędkości zaczyna nawet latać. :)

Powalczyłem dzisiaj około 3 minut i dałem sobie spokój - następny etap - bateria wraca na swoje miejsce do koszyczka, pomiar gdzie w takim położeniu jest SC i dalsza walka :)

 

Generalnie kiedy samolot nabierze prędkości lot nim to przednia zabawa.

Jest bardzo czuły na wychylenia lewo,prawo i można nieźle pokręcić różne figury :)

 

UPDATE: 23.11.2011

znalazłem na rcgroups taki obrazek odnośnie SC:

Dołączona grafika

Czy tam jest 15 cm ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witajcie.Zastanawiam się nad tym modelem.Chcę go kupić w HK.Czy ktoś mi powie,jak ten EDF radzi sobie z fabrycznym silnikiem,jest wystarczająca moc by móc latać z pakietem 3S 2200?

Myślałem,żeby dokupić mu ten silnik i zmienić od razu.

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__10989__Turnigy_2610_EDF_Outrunner_5000kv_for_55_64mm.html

Ale powiem,nie wiem,czy warto.To ma być mój pierwszy EDF i dlatego proszę Was o poradę.Model będzie startować z ręki,to też ważne przy doborze silnika zapewne ;)

Poradzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.