Ile kosztuje nasze hobby..?

[waldi1973]

Witajcie.

 

Siedząc w pracy naszło mnie na podliczenie z ciekawości - jaki to kapitał na dzień dzisiejszy mam ulokowany w sprzęcie, modelach i rzeczach związanych z tym hobby.. Nawet nie sądziłem, że jestem tak bogaty ;D I co ważne - żona o tym nie wie.. He,he..

 

Na dzień dzisiejszy mój cały sprzęt (po cenach zakupu) jest wart 8300zł (z małym hakiem).

 

A jak sprawa wygląda u was..?

 

P.S.

 

Może niepotrzebnie poruszyłem ten temat, bo każdy się boi policzyć ile wydaje na swoje hobby, ale bądźmy odważni Panowie.. ;D

[hubert_tata]

Bolesny temat.

Na początku nawrotu choroby modelarskiej notowałem dokładnie każdy zakup i sumowałem każdy miesiąc.

Od VII-2004 do XI-2005 wyszło 17506 i zdecydowałem przestać.... oczywiście przestać notować :rotfl:

[utopia]

za duże ryzyko ze "niewłasciwa " osoba przypadkiem to zobaczy ...

 

więc jak zawsze ...stówkę bo wyprzedaż była :rotfl:

i tej wersji będę sie trzymał

 

 

faktura?

- nie wiem kochanie chyba nie dali ...

[waldi1973]

... oczywiście przestać notować :rotfl:

..stówkę bo wyprzedaż była

Dobre metody ;D

 

A ja przeważnie zamawiam dla kolegów..

[noker]

Nieźle Bartek utopiłeś kasy, a to troche dziwne, bo zdecydowana większość :wink: modelarzy kupuje okazyjnie /modele, silniki, radia/ po niskich cenach a odsprzedaje z duużym zyskiem; i to chyba niemodelarzom, bo bo zdecydowana większość :wink: modelarzy kupuje okazyj.........

[Vertigooo]

Mi wyszło niecałe 3 tyś nie licząc samych modeli bez wyposażenia. Ale wszystko zbierałem prawie że 4 lata więc nie wychodzi tak strasznie drogo.

[K(ae)M]

to , to hobby coś kosztuje ? :shock:

 

:devil:

[polch]

za duże ryzyko ze "niewłasciwa " osoba przypadkiem to zobaczy ...

 

więc jak zawsze ...stówkę bo wyprzedaż była :rotfl:

i tej wersji będę sie trzymał

 

 

faktura?

- nie wiem kochanie chyba nie dali ...

Zgadzam się w całej rozciągłości, ba więcej powiem stówkę razem z przesyłką

[Cimek]

A w rozbitych modelach też się liczy? :twisted:

[Wojtass_nt]

Aktualne modele i radio, które posiadam to 4850zł

Pakietów i całej galanterii w walizce nie liczę

[instruktor]

Ja aż się boję pomyśleć o jakimkolwiek liczeniu :shock:

[Paweł R]

Ja chyba wolę nie liczyć i nie wiedzieć ale do szkoły rowerem już bym nie jeździł na pewno

Zresztą lepiej pchać w samoloty niż w co innego

[GiulioN]

Ja przez rok utopiłem coś koło 1900zł, a na następny rok nie będę liczył, zwłaszcza, że buduję RWD i jeszcze mam kilka modeli do wyposażenia, także lepiej nie. Ja nie muszę stosować żadnych wykrętów, moi rodzice wiedzą o wszystkich kosztach modeli. Tylko znajomi jak się pytają ile na to wydaję to wychodzą im gały

[robraf]

ja w tym siedze 6 lat

 

 

na sam poczatke poszlo 2000zl na aparature silnik i dodatki...

 

potem budowy modeli , heliki itp serwa, siliki, elektro , spliny, 2 worki pakietow

i wychodzi okolo 8 tys

[Boogie]

Nie wolno takich rzeczy porownywac. U mnie sprzet w ciagu ostatnich kilkunastu miesiecy nie zmiescilby sie w 4-cyfrowej kwocie, wiec powiedzmy ze lacznie jest wart kolo stu zlotych- tak przynajmniej mi mowi matematyka...

[tytan12]

A ja przeważnie zamawiam dla kolegów

Ja,tej metody trzymam się od dawna :devil: [

[tomnow95]

Od 7 roku życia pasjonuję się modelarstwem. Przestałem liczyć z chwilą zakupienia T-Rexa 600 NITRO Flybarless i jednoczesnym przekroczeniem 30 000zł...

Sporo...

[Jedrula]

U mnie też jak policzyć wszystkie lata to 5 i 4 zera to za mało, na dzień dzisiejszy to z 10-15patoli.

Jeszcze zależy czy liczyć ceny polskie czy tam gdzie zanabyto. 8)

[tomnow95]

Haha święta racja. Licząc "po polskiemu" to by wyszło znacznie więcej:D

Ja jeszcze powinienem wliczyć stajnie do FPV ale wole tego nie robić.

[madrian]

A w rozbitych modelach też się liczy? :twisted:

Liczy, się liczy...

Amortyzacja. Typowa pierdółka księgowa... :devil:

 

Kiedyś słyszałem, że jeden z naszych kolegów (palcem nie pokażę ), stracił model w wypadku samochodowym, za co dostał odszkodowanie...

Dziś się chwali nową modelarnią... :rotfl:

 

Bynajmniej nie twierdzę, że jedno z drugim ma coś wspólnego...

 

Ja sądząc po wydatkach, rozdałem dobrym ludziom ze sklepów, tak z 7 złotych... kilo.

Opieram się na pomiarze okresu zajmowania się hobby modelarstwa RC, przez średnią co miesięcznych wydatków... Choć muszę przyznać, że były miesiące wybitnie ponad średnią...

 

I co gorsza... Mam dziwne przeczucie, że wkrótce przyjdą następne.

Widziałem w jednym ze sklepów fajne OSD... Na szczęście dla mego budżetu... nie było go na stanie... :devil: