pacek Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 mam pytanie czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tego typu lutowaniem, muszę w moim camelu połączyć kilka elementów tą metodą. z lutowaniem miękim jakoś sobie radzę, ale twardych lutów nigdy nie robiłem. ewentualnie gdzie w Polsce można kupić spoiwo do tego typu lutu, będe lutował stall ze stalą. mam co prawda w zestawie troche drutu (srebra?) i jakiś proszek, ale widziałem że np. great planes robi takie zestawy dla modelarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Przede wszystkim do lutowania twardego musisz mieć kolego mocne źródło ciepła. Lutownice tu na nic, za mała temperatura (i czasem pojemność cieplna) jako że lutuje się w temperaturze 600-1000°C w zależności od rodzaju spoiwa. Takie temperatury zapewnić mogą między innymi palniki gazowe np na propan- butan http://allegro.pl/rem-tech-palnik-gazowo-powietrzny-gp-virax-i1859006824.html (nie wszystkie palniki, niestety osiągają wystarczającą temperaturę do twardego lutu) lub pewniejsze gazowo-tlenowe, mające wyższą temp. płomienia np taki http://img03.allegroimg.pl/photos/oryginal/19/02/74/01/1902740140 http://allegro.pl/palnik-do-spawania-fix-3100-tlen-propan-cfh-i1902740140.html używam- wystarczy w zupełności do nie za wielkich elementów, lub taki http://img07.allegroimg.pl/photos/oryginal/18/96/33/13/1896331337 poza tym potrzebne będzie spoiwo, np mosiądz (częściej stosowane), miedź, srebro , lub ich wzajemne gotowe stopy (ostatnie na stronie) http://allegro.pl/listing.php/search?category=0&description=1&p=2&string=spoiwo+do+lutowania+twardego i topnik np Boraks http://allegro.pl/boraks-topnik-do-lutowania-na-mrowki-500g-krakow-i1899995371.html lub inne http://allegro.pl/pasta-hs-do-lutowania-topnik-do-lut-twardy-i1907387596.html znajdziesz tego multum w necie http://www.youtube.com/watch?v=qqJmco6Okls&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=8IQ7sxZZTGI tu poczytasz sobie trochę o tym http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=lutowanie%20twarde&source=web&cd=4&ved=0CGMQFjAD&url=http%3A%2F%2Fwww.cocoon.internetdsl.pl%2Fmaszynoznawstwo%2FLUTOWANIE.doc&ei=-RqvTqfcMqLS4QTS5s2wAQ&usg=AFQjCNHxr5w2OTdPZzobuIqaC3ExyqAenw&cad=rja http://www.leroymerlin.pl/multimedia-storage/7c/df/8c774dea41b982430208cb073e39-lutowanie-i-spawanie-gazowe.pdf http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic717641.html#3692246 http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic399011.html A i jeszcze jedno, to wcale nie jest takie trudne, jak się ma odpowiedni sprzęt, wystarczy raz czy dwa potrenować np na dwu dużych gwoździach, kawałkach blachy itp pamiętać tylko aby dostatecznie rozgrzać lutowane detale - spoiwo musi się po nich rozpłynąć (podobnie jak cyna w miękkim) , koniec pręcika spoiwa (drut mosiężny) podgrzać palnikiem tak, aby zanurzywszy go w Boraksie spowodował przylepienie się topnika do niego - ułatwi to lutowanie, nie trzeba będzie posypywać nim grzanego miejsca przed topieniem spoiwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 31 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 wielkie dzięki, tylko się zastanawiam nad sprzętem, bo chce lutować naprawde drobne elementy, czy zestaw który używasz nie jest za poważny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Dawno nie pisałem ale co tam Idź popytaj znajomego hydraulika to ci pomoże W hydraulice na twardo lutuje się miedziane instalacje solarne i gazowe. Spoiwo kupisz w sklepie i tam też kupisz palnik tz."turbo" albo poprostu podejdź do hydraulika i sobie polutujesz A jak już bardzo nie masz jak to przyjedź/przyślij to do mnie to ci Tigiem pospawam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasxxx Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Dokładnie pasta do lutowania twardego oraz pręty do takiego lutu znajdziesz w każdym sklepie hydraulicznym palnik jak kolega napisał turbo ja takim lutuje instalacje gazowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 1 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 Do lutowania miedzi wystarczy jak najbardziej palnik turbo,jeśli drobniutkie elementy stalowe też. Do stali może być różnie, zależy od gabarytów. ten mój jest malutki, ale do prac bardziej jubilerskich z pewnością za duży. No chyba, że pokombinowałby z dyszami. Do drobniutkich elementów można też użyć takiego precyzyjnego zestawu (tyle, że cena) podobnego jak ten http://www.wkociuba.pl/MALY-PALNIK-LITTLE-TORCH-PROPAN-BUTAN-TLEN-3-7%284,30,464%29.aspx Kiedyś też sprzedawano podobne niemieckie zestawy butan-tlen gdzie w roli wymiennych dysz były użyte igły lekarskie o różnym przekroju. http://dylaktadeusz.wordpress.com/2010/10/21/zlotnictwo-zloto-kamienie-szlachetne/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 1 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2011 z tego co dopatrzyłem się na planach to najczęściej będę musiał łączyć drut stalowy od 1,2 do 1,6, elementy ze stali nierdzewnej grubości 0,7 czasem dolutować nakrętkę M2 M3 no i przy podwoziu troche grubsze rurki stalowe około 6mm. jubilerka to raczej nie jest ale raczej małe rzeczy. próbowałem już łaczyć druty stalowe palnikiem który posiadam, na propan-butan ale nie wychodzi no i to ustrojstwo ma strzsznie nie stabilny płomień w zależności od pochylenia palnika raz większy raz mniejszy, generalnie wielka :ass: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 pacek, posiadam dwa palniki na propan ciekły w nabojach i niestety dobre to one są do lutowania miękkiego i pod warunkiem że palnik stoi nieruchomo no i nie jest zbyt zimno bo wtedy gaz słabo się rozpręża . Nie wiem ile masz do Motyla jednak to będzie najszybsza metoda i najpewniejsza chyba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 2 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 pewnie z podwoziem trzeba będzie do kogoś podjechać ale z pozostałymi elementami będe musiał poradzić sobie sam, często wymagają pasowania beżpośrednio na modelu i jest ich mnóstwo. a miało być tak fajnie :mrgreen: :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Do takich prac najlepszy jest palnik acetylenowy z jak najmniejszą dyszą, drut mosiężny bądź brązowy na lut i topnik, np. Borax. Spokojny, wentylowany warsztat i imadło. Można tak lutować do stali nawet bardzo drobne elementy z różnych materiałów (oczywiście o wyższej temperaturze topnienia niż użyty lut). Palnikiem na P-B, można co najwyżej polutować cyną uszczelniania w rynnach, żeby nie przeciekały, a to i przy użyciu dobrej jakości i silnego kwasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Ja lutuję lutem srebrnym twardym, zwykłym palnikiem na PB , jako topnika stosuję pastę HS, lut bez otuliny, w formie drutu 0,5mm i 1mm, zawartość srebra 65 procent. Lut zakupiłem kiedyś z wyprzedaży wojskowej, jest to szwedzki lut, koszmarnie drogi. Lutuje nim nierdzewkę 0H13, 4H13, jak i inne jej gatunki, mosiądze, brązy, stale sprężynowe jak 50Hs i 50Hf. Połączenia są trwałe i dość odpowiedzialne. Są to głównie wały do slizgów i różne ich elementy. Cały pic polega na właściwym dobraniu topnika i jego podaniu, nie dopuszczenia do skoksowania się na elementach lutowanych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 2 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 Witaj Arku.. ! Jako ,że prowadzę firmę jubilerską od 40-tu lat mam Ci różniste palniki -spoiwa-otuliny. Luty miękkie to naprawcze-gdzie niepotrzebne wysokie temperatury do montarzu lub do połączenia kilku detali na 1 elemencie. Rozpoczynam od łączenia lutami twardymi -by nie klapły mi ppzostałe detale. Luty twarde o które pytasz mają wiekszą wytrzymałośc na rozciąganie itp i obciażenia dynamiczne i łaczone detale mogą pracować w podwyższnych temperaturach . Moi przedmówcy bardzo dobrze przedstawili całą gamę palników i past-preparatów do lutowania / A TO SĄ OTULINY-które chronią łaczone elementy przed utlenianiem-przy grzaniu. Najskuteczniejszy-uniwersalny to "FLUORON'-lub "ABDEK". Przy lutowaniu stali musisz kilkakrotnie pendzelkiem nanieść preparat nagrzać całość i nanieść lut. Dobry srebrny. Kup w sklepie narzędziowym-spawalniczym elektrodę srebrną,zbij otuline. Ja taką potem walcuję - odpuszczam,zmiękczam palnikiem i tnę na palejki/malutkie kosteczki=1mmx1mm..podaję nr tel do hurtowni z preparatami chemicznymi do jubilerstwa=wysyłają za pobraniem pocztą. 61 6537801 A najlepiej weż graty do lutowania połączymy razem byś nie wydawał kasy-zabierz model-polatamy. W rezerwie mam agregat na plazmę z palnikiem z igły od szczykawki=PRECYZION do platyny-oprawy brylantów. W razie potrzeby pisz wyślę luty-preparaty wszak potrzebujesz mało. Pozdrawiam Janek-Konin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 2 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2011 wielkie dzięki za oferowaną pomoc, ale jestem uparty jak koza i postanowiłem się sam nauczyć tej sztuki, dziś udało mi się połaczyć drut stalowy 2 mm ze śrubami M3 i M2 tzryma jak złe próbowałem rozerwać i się nie udało. wykorzystałem lut i proszek (boraks?) z zestawu Camela, palnik pozyczyłem od kolegi taki malutki firmy Yoto :mrgreen: gorzej było jak próbowałem połączyć dwa druty wzdłuż nie udało mi się. muszę kupić więcej towaru i dalej ćwiczyć, cały czas zastanawiam się nad palnikiem, te super precyzyjne troche kosztują. czy luty z tej strony będą się nadawały? http://www.artclaysilver.pl/k31,lutowanie.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 Witaj ! Te wszystkie preraraty co przedstawiłeś OK.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 Myślę kolego, że prędzej czy później skusisz się na w sumie niedrogi zestawik PB-Tlen http://allegro.pl/palnik-do-spawania-fix-3100-tlen-propan-cfh-i1902740140.html Wbrew wyglądowi, można nim zrobić już na prawdę sporo, a gdyby dorobić wymienną dyszkę o rozmiarze igły, pewnie da się zrobić i drobnicę bo zaworki są dość precyzyjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 3 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 Myślę kolego, że prędzej czy później skusisz się na w sumie niedrogi zestawik PB-Tlen :mrgreen: myślę nawet, że wcześniej, bo po dotychczasowych eksperymentach widzę, że temperatura ma kluczowe znaczenie. już nawet dzwoniłem do sklepu ale troche mnie sprzedawca zbił z tropu jak powiedziałem co chce tym robić. a masz jakiś pomysł na tą igłową dyszę :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 W oryginalnych DDR-owskich zestawach końcówka palnika była ukształtowana jak końcówka igły lekarskiej (stożek), na którą zakładało się skrócone igły o różnej grubości. Przy tym palniku można by zakładać zamiast normalnych, dorobioną dyszkę z takim stożkiem do mocowania igieł. Igły wchodziły "na wcisk" i myślę, że to wystarczy, bo ilość wypuszczanego zaworami gazu ze względu na małą średnicę igieł i tak będzie dużo mniejsza niż normalnie (musi być dobrana tak aby był właściwy płomień, ale żeby nie wystrzeliło igły). Poniżej DDR-owski oryginał Poszedłem do garażu zrobić zdjęcia większego palnika dla porównania, otwieram rzadko otwierane pudełko z akcesoriami i... :shock: Okazało się, że mój palniczek jest wyposażony w fabryczny zestaw igieł, razem z solidną końcówką do mocowania.. hmm, skleroza już chyba.. :mrgreen: http://www.hausundwerkstatt24.de/Microbrenner-fuer-Roxygeraete-von-Rothenberger http://lubos.trminek.cz/view.php?cisloclanku=2009080002 http://ezermester.hu/cikk-974/Amit_a_langhegesztesrol_tudni_kell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 3 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 czy to znaczy, że zestaw który wskazujesz na allegro ma dysze igłowe ? bo wcześniej pisałes że takiego właśnie używasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 3 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2011 Mój dokładnie nazywa się "ROTHENBERGER ROXY PLUS" Wygląda na to, że nie każdy zestaw zawiera igły, jak ten na czeskiej stronie, niektóre maja zwykłe dyszki. więc przy zakupie trzeba zwrócić uwagę na skład. Ten ma http://www.tradecounterdirect.com/soldering-brazing/blow-torch/rothenberger-roxy-brazing-kit-120l_type.html jak wynika z opisu w katalogu http://www.rothenberger.com/uploads/media/Loet-_und_Schweisstechnik.pdf (str 26/42) ALLGAS 2000 PS 0,5/2 Basic ma "Schweißdüsen 0,2-1 mm" (str 27/42) ROXY 400L też posiada "Mikrobrenner 0,3 mm (No. 3.5712) / 0,5 mm (No. 3.5696) / 0,7 mm (No. 3.5713), Mikrodüsenadapter (No. 3.5585)" http://www.hausundwerkstatt24.de/Schlauchpaket-fuer-Roxy-Kit-Plus-von-Rothenberger Można by rozważyć zakup zestawu za 3xx zł http://allegro.pl/palnik-do-spawania-fix-3100-tlen-propan-cfh-i1902740140.html i dokupienie samych igieł i końcówki za 22€ ze strony http://www.hausundwerkstatt24.de/Schlauchpaket-fuer-Roxy-Kit-Plus-von-Rothenberger albo szukać dalej (w lipcu był taki zestaw na Allegro). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 4 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2011 Zestawem, który pokazałeś pięknie na mieszance tlen /propan, lutuje się wszelkie stale w tym i grubsze kawałki. Ja trzeba przeciąć coś stalowego to po wyregulowaniu płomienia idzie jak masełko.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi