Szukam schematu wirującego światła BEACON z LEDów

[krankor]

Prośba jak w temacie. Kiedyś, dawno coś takiego widziałem chyba w Praktycznej Elektronice, albo w sieci. Udawało swiatło latarni morskiej i było na tranzystorach. Teraz wsadziłbym to na dach modelu transportera. Nie na PIC'u, bo sobie nie dam rady z zaprogramowaniem.

Chodzi o 3-4 diody LED SMD, jak na filmikach, udające obracające się światło. Nie o pojedynczą pulsującą diodę.

 

No chyba, że coś takiego można za rozsądne pieniądze kupić i po krzyku.

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=7R1KvQ_e8Ds&feature=related

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=-CEoF7gaeJU&feature=related

 

edit:

Chyba znalazłem schemat widziany kiedyś. Ale jest za "duży" do zastosowania w mini "kogucie" wystarczą 3 diody. Poza tym nie wiem, czy to w ogóle zadziała, a schemat nie jest w dodatku kompletny, jaki rząd wielkości Cx.

 

Umie ktoś zaprojektować coś mniejszego?

[PROTON]

Chyba taki układ będzie najprostszy:

 

Ze strony: http://rejestr.republika.pl/ssi/swieczka.shtml

 

Wystarczy podpiąć następne diody LED i rezystory do wolnych wyjść i napisać program.

[krankor]

Wszystko pięknie, ale ja tego nie zrobię Nie umiem pisać programu do kontrolera a poza tym nie mam czym wgrać. Dlatego prosiłem o coś dla "tych sprzed epoki mikrokontrolerów"

[PROTON]

Jak by były 2 diody to można zrobić na multiwibratorze, więcej to najlepiej na rejestrze przesuwnym. Jak chcesz to program mogę napisać i układ zaprogramować, w tej chwili mam tylko AT90S2313 więc troszkę duży. Jak chcesz samemu spróbować to mam jeszcze układy AT89C2051 i programator, sam od tego zaczynałem w BASCOMie. Mogę odstąpić za coś modelarskiego na wymianę.

[Adam P.]

Możesz też rozejrzeć się za światełkami rowerowymi z takimi efektami i po prostu inaczej rozmieścić diody.

[krankor]

I o to właściwie od początku chodziło Adamie. W międzyczasie przeryłem to i owo i znalazłem prawie taki sam schemat.

 

 

Dziękuję Wam za pomysły. Skorzystam z nich. Posłałem punty.

[RomanJ4]

Pewnie dobry byłby układ tzw "wędrujący punkt" których jest trochę w necie w różnych konfiguracjach

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1512564.html

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic909866.html

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic610856.html#3156235

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1284383.html#6408015

 

http://sklep.avt.pl/p/pl/489059/kogut+dyskotekowy+-+plytka+drukowana+i+zaprogramowany+uklad.html

http://sklep.avt.pl/p/pl/484540/zakrecony+migacz+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html

[PROTON]

Zrobiłem coś takiego na ATtiny2313 + 4 diody

Programowy PWM, płynne przechodzenie światła.

[krankor]

Dzięki Roman. Część z linków jest do wędrującego wahadłowo punktu od lewa do prawa itd. A one mają wirować.

 

Wydaje się Mariuszu, że wygląda to dość dobrze Z pewnością inne wrażenia byłyby gdyby je polutować w wianuszek a diody podmienić na jakieś superjasne SMD. Jest ok.

[madrian]

Możesz jeszcze inaczej. Zjawisko wirowania, można zasymulować płynną zmianą prądu sterowania diody, od zera do maksimum. Z większej odległości, da to wrażanie obracającego się światła - coś jak latarnia morska.

 

Można też bardziej mechanicznie - dioda z baterią, zamocowane na malutkim, wolnoobrotowym silniczku. Diodę w połowie zamalować na czarno i masz obrotowe światło.

[Adam P.]

Ten mrygacz do którego podałem link występuje w dwóch wersjach-w jednej świeci naraz tylko jedna dioda, a w drugiej wszystkie poza jedną.

 

Pakowanie do tego 2313 to zbrodnia Do 12 diod to można nawet na tiny10 zrobić o ile miejsca na program wystarczy

Zjawisko wirowania, można zasymulować płynną zmianą prądu sterowania diody, od zera do maksimum.

Chodzi o 3-4 diody LED SMD, jak na filmikach, udające obracające się światło. Nie o pojedynczą pulsującą diodę.

[krankor]

Myślałem też o tych rozwiązaniach. Mechanicznie - widać takie na drugim filmiku z niebieskimi kogutami, ten po lewej. Żeby było małe, z mikro serwa z przekładniami wykorzystac napęd, a odbłysnik na jakimś pierścieniu, żeby środkiem przepuścić diodę, ćzy żarówkę. Dość skomplikowane może być, gdy "szklanka klosza" miała być wielkości góra naparstka krawieskiego Na razie to rozwiązanie odpuszczam

A pulsująca dioda do wszelkich Beaconów nadawałaby się bardziej. Ja chcę to zamontować na kabinie transportowrgo ciągnika gąsienicowego, który bedzie jeżdził w odległości góra kilku metrów, więc oka nie da się oszukać, że to koguty. Mozliwe, że przesadzam nieco z "autentycznością" wrażeń wizualnych :wink:

Złożyłem oba te najprostrze schematy z tranzystowami tu zaprezentowane i niestety stoją, nie mrugają. niby takie proste a jednak nie za bardzo. Równolegle są też prowadzone prace przez PROTONA na mikrokontrolerze. Może ktoś u mnie też spróbuje cos takeigo zaprogramować. Uważa że to prościutka sprawa

[marek1707]

Może spróbuj na CMOSie 4017. To tzw. licznik Johnsona czyli takie coś, co z naszego punktu widzenia (obserwatorów stanów nóżek) wygląda jak licznik z dekoderem. Akurat w tym układzie kodem wyjściowym jest "1 z 10" czyli po każdym aktywnym zboczu impulsu zegara (do wyboru narastającym lub opadającym) na kolejnych wejściach dostajesz stany wysokie. A ponieważ jest ich 10 masz "wędrującą jedynkę", którą możesz wprost napędzić diody LED. Oczywiście zapętlenie któregoś wyjścia do wejścia RESET skraca cykl i możesz "obracać" 2-10 LEDami do wyboru. Prądy wyjściowe nie są duże bo w końcu to CMOS rodziny 4000 ale stosując dobre diodki LED i rezystorki ograniczające do np. 5mA całość może ładnie mrugać. Zaletą rodziny 4000 jest praca w szerokim zakresie napięć zasilania. Będzie działało równie dobrze z 4.8V jak i z 12V. Teraz tylko trzeba dorobić generatorek impulsów, od którego będzie zależała szybkość obracania się koguta. W najprostszym przypadku można odpalić nieśmiertelnego 555 ale on ma 8 nóżek i nawet w obudowie SO8 to będzie z 1cm2. Jeśli masz pod ręką małe wzmacniacze operacyjne (albo jeśli będziesz kupować w internecie 4017 to kup i wzmacniacz), takie w obudowiach SOT23 to spróbuj zrobić generator RC z przełączaną asymptotą - prosty i niezawodny. Ponieważ prądy polaryzacji wejść wzmacniacza są znikomo małe, rezystory mogą być po kilkaset kilo czyli kondesator wyjdzie nieduży, np. 10nF a nie setki uF jak było w układach z tranzystorami. Z resztą tamte układziki działają (jeżeli w ogóle) tylko przypadkiem. Wielokrotnie przerwana pętla sprzężenia zwrotnego dla DC nie gwarantuje startu takiego "wynalazku". Jeżeli moje opisy są dość niejasne (i jeśli nie zrobiłeś jeszcze koguta) to mogę wrzucić kawałek schematu tylko napisz jak chcesz zrobić generator.

[krankor]

PROTON zrobił to na 2313 bo tylko taki miał pod ręką do prób

Twoje opisy Marku na pewno są jasne do osób obeznanych choć troszkę z elektroniką. Ja potrafię jedynie zlutować coś prostego wg schematu, ale jak nie zadziałą to jedynie postrawdzać proste elementy potrafię patrz wyżej. Ja nie wiem jaki chcę generator, najprościej chyba będzie na 555.

Teraz czekając na efekty pomocy sam na razie wykorzystałem lampkę rowerową wyrzucając oryginalne diody (które, jak się okazało przy bliższym obejrzeniu nijak nie trzymały się zasady oznaczania katody ścięciem fragmentu kołnierza u podstawy. Raz było przy katodzie a raz przy anodzie :shock: Zastąpiłem 5 swoimi 3. I średnio mi się podoba wynik. Diody błyskają pełnym światłem, za skokowo to idzie. No ale to tylko lamka która ma błyskać a nie pulsować.

 

 

[vimeo]

[/vimeo]

[krankor]

Wyniki mojej działaności twórczej. Klosz za duży, powinien być okrągły i mniejszy, cos się znajdzie. Ale mimo to efekty są jakieś takie sztuczne. Jako tako wygląda dopiero przedostatni tryb pracy, chyba siódmy, gdy szybko próbuje wirować.

 

[vimeo]http://vimeo.com/34770250[/vimeo]

[Adam P.]

To ten klosz w którym ma być całość? Dość duży, myślałem że mają być tylko 3 diody dlatego, że brakuje miejsca-ja bym zaczął od dodania większej ilości diod(np. 6). Nawet przy płynnej zmianie jasności przy tylko trzech diodach to będzie wyglądać nienaturalnie. Popróbuję coś takiego z 6 diodami na tiny13, jak do czegoś dojdę dam znać.

[krankor]

Nie nie To było tylko pod ręką. Oryginał, jeśli by się udało wdusić wianuszek, wygląda tak. U podstawy ma na zewnątrz 9,5 mm. W środku w połowie wysokości ma słabe 7. Będzie ciasno wewnątrz. Nie wiem, gdzie znajdę coś minimalnie więszego.

 

 

[andrzej_t]

Nie pamiętam, ale chyba to było w epoce brązu - robiłem coś takiego i po ustawieniu odpowiedniej prędkości dawało całkiem znośny efekt ale nie było wtedy małych, superjasnych diod, na których efekt pewnie by był jeszcze lepszy. Układ dosyć prosty - raptem kilka elementów zewnętrznych - spokojnie się zmieszczą gdzieś w pojeździe. Pewnie da się go teraz zastąpić jakimś CMOS-em ale nie jestem w kursie chociaż w sieci widzę, że jeszcze są w wersji SMD np. 74LS00-SMD.

http://www.gdzie.pl/~mczakan/efekt_swietlny.pdf

[marek1707]

Narysowałem prosty schemacik. Można to zrobić na bramkach (brawo andrzej za fajne, różnicowe sterowanie LEDów) ale można też i tak:

 

 

To coś powyżej może "obracać" kogutem 2-10 LEDowym. Wydaje mi się, że 6-8 to minimum, przy którym efekt obracania się będzie dobrze widoczny. Liczbę aktywnych wyjść określamy połączeniem wejścia RST układu 4017. Na rysunku jest ono podłączone do wyjścia Q8 co oznacza, że jedynka załączająca diody będzie się pojawiać na wyjściach Q0..Q7 a Q8 zakończy sekwencję zaczynając znowu od Q0. Dla 6 diodek należy je podłaczyć do Q0..Q5 a Q6 zapętlić do RST. To proste. Ponieważ zawsze świeci tylko jeden LED, mogą one korzystać ze wspólnego oporniczka, no i do "koguta" idzie w sumie tylko 7 drutów Generator jest na 555. Jego częstotliwość określona jest podanym wzorem i dla wartości ze schematu mozna ją regulować w granicach fmin-fmax. Cały "kogut" będzie obracał się N razy wolniej czyli w naszym przypadku (N=8) od ok. 3 obrotów na sekundę do 1 obrotu co 3 sekundy. Myślę, że taki zakres regulacji jest wystarczający. Oczywiście mając wzór można przeliczyć to dla wartości elementów, jakie leżą akurat w szufladzie. Układ powinien działać od 4 do 12V ale należy za każdym razem dobrać wartość oporniczka R3 ustalającego prąd diodek. Teraz będzie OK dla ok. 8V (LiPol2S). Jeśli ktoś chciałby to używać w szerokim zakresie napięć, można opornik R3 zastąpić prostym źródłem prądowym (tranzystor, dioda, dwa oporniki) uniezależniającym prąd LEDów od napięcia zasilania. Częstotliwość generatora jest prawie niezależna od Vcc - to jedna z zalet 555.

Miłej zabawy

 

EDIT: Twój kubeczek ma ok 7mm fi wewn. Dioda LED wielkości 0603 (dość popularna) ma wysokość 1.1mm i szerokość 0.8. Jeżeli od średnicy wewn. kubeczka odejmiemy dwie wysokości diodek to mamy średnicę 4.8mm. To daje długość obwodu 15mm. Na tej długośći zmieści się kilkanaście takich diodek wraz z niezbedną separacją No to do dzieła. Choć jakoś Ci nie zazdroszczę..

[krankor]

Marku, Ty chyba mnie nie lubisz żeby takie maleństwa zalecać..

Ale ok, może dam radę polutować. Poradź proszę co wybrać ewentualnie. Na szybko na alledrogo wyszukałem z tych 0603 najsilniejsze. Czy takie będą wystarczające jasnością?

czerwone 54 mcd

pomarańcz 60mcd

żółte 120 mcd

 

Schemacik jest dla mnie do opanowania, schemat Andrzeja również podoba mi się. Powinienem gdzieś w zakamarkach znaleźć 7400 i 4017 do prób.

 

Jedno pytanie, czy wg was do wyjść, czy to 7400 czy 4017 pod jedno wyjście (zmieniając opornik za nim odpowiednio) można podłączyć dwie diody szeregowo?