Skocz do zawartości

Aparatura -czy warto kupić


Dominik-d97

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba nie rozumiesz o co chodzi. Skoro żaden moderator nie chce Ci tego napisać to ja CI powiem.

 

Wchodzę na forum po całym dniu "niebytności" (pewnie jak wielu użytkowników), klikam na posty nie przeczytane a tam ekstra temat pt " warta? " . Śmiech na sali normalnie.

 

Napisz ten tytuł " Aparatura -czy warto kupić? " Takie to trudne? Co to znaczy " jak w temacie" ? Powinieneś napisać : jak w tytule, który i tak nic nie mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35MHz to przeżytek,poszukaj lepiej 2,4GHz zapłacisz trochę więcej ale będzie na lata.No chyba że masz masę odbiorników na 35MHz to od biedy się nada(zasięgu na pewno ci wystarczy)

Nie zupełnie przeżytek. :) Raczej ofiara marketingu. Po prawdzie większość systemów 2,4GHz z najpopularniejszej (czyli niższej) półki rynkowej, nie odbiega wcale jakością od "starych" aparatur, a nawet w pewnych aspektach z nimi przegrywa. To co nowe, nie zawsze MUSI być lepsze. Często musi po prostu na siebie zarobić.

Nie mylmy nadajników za 2000zł, z atrapami za 200zł.

 

A wracając do tematu - odpowiedz sobie na pytanie - jak szybko będziesz wymieniał aparaturę? Za rok? Za dwa? Ta jest kompletnie nie rozwojowa i nie odbiega znacząco od aparatur stosowanych w zestawach.

 

Wiem, że osobie w twoim wieku, wydatek 200 czy 300zł na pudełko przypominające joystick, wydaje się koszmarnym burżujstwem, ale aparatura to najważniejszy element wyposażenia modelarza. Możesz mieć serwa po 5zł sztuka, silnik szczotkowy z suszarki, akumulator z telefonu i model z dykty... Ale aparatura musi być najlepsza na jaką możesz sobie pozwolić i oferować więcej możliwości niż wydaje ci się, że potrzebujesz w tej chwili.

 

Od twojej aparatury zależy jakość połączenia z modelem i bezpieczeństwo lotu. Model potrafi wyrządzić znaczne szkody a istoty żywe poważnie zranić.

Tu nie ma miejsca na "eee... jakoś to będzie".

 

Dlatego lepiej się wstrzymać odrobinę (tym bardziej że jest zima - sezon raczej martwy dla modelarzy - zapadamy w tryb zimowy i produkujemy na wiosnę nowe modele do psucia, w ciepłych piwnicach) i odłożyć parę złotych więcej i kupić aparaturę o kilka klas lepszą. I to bez wnikania czy 35MHz, czy 2,4GHz.

 

Jeżeli hobby ci się podoba, i chcesz się rozwijać w nim, to celuj w aparaturę rozwojową - z wbudowanym komputerem i licznymi mikserami. Nie bój się sprawdzać ofert giełdowych. Można dostać tanio dobrą, tylko używaną i nieco starszą aparaturę.

 

Można kupić nową po dołożeniu kliku złotych. Np. Turnigy 9X.

 

I absolutnie się nie śpiesz i nie kupuj na URRRAAAA!!!!

To bardzo ważny zakup, z którym będziesz się musiał męczyć przez długi czas. Dlatego nie traktuj tego jak zakup wypatrzonej zabawki, bo się boleśnie rozczarujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz czy warto -nie warto i już.

Nie tylko z powodów opisanych wyżej ( wszystkie jak najbardziej prawdziwe) ale co zrobisz jak modelarstwo RC nie Ci nie pójdzie .

Przecież tego nie sprzedaż a np Turnigi 9x lub taniutką Futabę na 35 Mhz zawsze.

Natomiast jak zaskoczysz w RC to też szybko WYRZUCISZ tą zabawkę .

Szkoda kasy.Na alledrogo widziałem kiedyś Flasha 5 za 100 zł ,sam sprzedałem rocznego Optica za 250 zł .kolega ma do sprzedanie Futabę 6 tkę w wersji heli ( nie powinien sprzedać drożej niż toto z allegro bo nie ma lotek różnicowych ) .

Wszystkie te aparatury mają jednak wspólną cechę -ZAPAMIĘTUJĄ ustawienia danego modelu i to jest najważniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.