PIPER J3 1/5 SPALINOWY ORAZ RWD 5 ELEKTRYCZNY

[wiatrak]

I tak Wasp będzie za słaby do tego modelu. Miałeś przecież kupić Horneta.

Z moim próbowałem około pół godziny aż wyczerpała się grzałka (była i tak prawie całkiem rozładowana) Dziś przez noc ładuję grzałkę i jutro powinien odpalić. Ile ty próbowałeś kręcić swojego waspa? Czy rozbierałeś go i wyczyściłeś przed próbą? Mój miał pełno opiłków i różnego syfu- jakbym nie wyczyścił to by się zatarł od kręcenia palcem. Narazie mogę Ci tylko powiedzieć że:

-Bardzo łatwo go zalać a wtedy nie odpali i trzeba go "przedmuchać"

-Lepiej mu szło to "pierdzenie" bez tłumika (już prawie odpalał ale jest tak ciasny na górze, że jeszcze nie ma siły działać dłużej jak 1s.

-Musi mieć bardzo mocne zasilanie świecy (grzałka naładowana na full albo dwie nowe alkaliczne baterie "D" )

CDN :wink:

[wiatrak]

I tak Wasp będzie za słaby do tego modelu. Miałeś przecież kupić Horneta.

Z moim próbowałem około pół godziny aż wyczerpała się grzałka (była i tak prawie całkiem rozładowana) Dziś przez noc ładuję grzałkę i jutro powinien odpalić. Ile ty próbowałeś kręcić swojego waspa? Czy rozbierałeś go i wyczyściłeś przed próbą? Mój miał pełno opiłków i różnego syfu- jakbym nie wyczyścił to by się zatarł od kręcenia palcem. Narazie mogę Ci tylko powiedzieć że:

-Bardzo łatwo go zalać a wtedy nie odpali i trzeba go "przedmuchać"

-Lepiej mu szło to "pierdzenie" bez tłumika (już prawie odpalał ale jest tak ciasny na górze, że jeszcze nie ma siły działać dłużej jak 1s.

-Musi mieć bardzo mocne zasilanie świecy (grzałka naładowana na full albo dwie nowe alkaliczne baterie "D" )

CDN :wink:

[Piotr_Sm]

Waspa kupiłem bo większego silnika nie da się dać do tego modelu bo waga wzrosła by do niebezpiecznego poziomu, wynosiła by około 1200g ze wszystkim a to jest stanowczo za dużo. Z waspem waga oscylowała w granicach 1 kg

A Wasp dałby radę bo ma większą moc od aktualnego emax o 40W a ten doskonale sobie radził z rwd w przeszłości, można było kręcić pętle bez problemu.

 

Waspa kręciłem około godzinę palcami i koło dwóch godzin wkrętarką.

Odkręcany był parę razy i przedmuchiwany.

Przeciekał w okolicach wału.

Pomimo dawania mu paliwa bezpośrednio na głowicę i tak się nie odzywał.

 

I widzisz, jak ciężko go odpalić, pomyś sobie pół godziny go odpalałeś i nic z tego.

Gdybym przed każdym lotem miał pół godziny go odpalać to dziękuję bardzo.

Nie wiem co jest z tym silnikiem ale na przyszłość już wiem, asp od 4ccm w górę a mniejsze to OS MAX- y .

 

Po tych bojach z tym silnikiem przekonałem się trochę do elektryków: czysto, sucho, szybko, prosto i bez problemów!

[Piotr_Sm]

Waspa kupiłem bo większego silnika nie da się dać do tego modelu bo waga wzrosła by do niebezpiecznego poziomu, wynosiła by około 1200g ze wszystkim a to jest stanowczo za dużo. Z waspem waga oscylowała w granicach 1 kg

A Wasp dałby radę bo ma większą moc od aktualnego emax o 40W a ten doskonale sobie radził z rwd w przeszłości, można było kręcić pętle bez problemu.

 

Waspa kręciłem około godzinę palcami i koło dwóch godzin wkrętarką.

Odkręcany był parę razy i przedmuchiwany.

Przeciekał w okolicach wału.

Pomimo dawania mu paliwa bezpośrednio na głowicę i tak się nie odzywał.

 

I widzisz, jak ciężko go odpalić, pomyś sobie pół godziny go odpalałeś i nic z tego.

Gdybym przed każdym lotem miał pół godziny go odpalać to dziękuję bardzo.

Nie wiem co jest z tym silnikiem ale na przyszłość już wiem, asp od 4ccm w górę a mniejsze to OS MAX- y .

 

Po tych bojach z tym silnikiem przekonałem się trochę do elektryków: czysto, sucho, szybko, prosto i bez problemów!

[bzik4]

przekonałem się trochę do elektryków: czysto, sucho, szybko, prosto i bez problemów

i bez duszy

[bzik4]

przekonałem się trochę do elektryków: czysto, sucho, szybko, prosto i bez problemów

i bez duszy

[Piotr_Sm]

Bez duszy to prawda i to właśnie przemawia we mnie, że i tak do drugiego modelu włożę silnik spalinowy tylko większy i wtedy nie będzie takich problemów.

[Piotr_Sm]

Bez duszy to prawda i to właśnie przemawia we mnie, że i tak do drugiego modelu włożę silnik spalinowy tylko większy i wtedy nie będzie takich problemów.

[Cimek]

i koło dwóch godzin wkrętarką.

Wkrętarką odpalać silnik ?

 

Ja pi^$%^

[Cimek]

i koło dwóch godzin wkrętarką.

Wkrętarką odpalać silnik ?

 

Ja pi^$%^

[Piotr_Sm]

Nie masz się do czego przyczepić?

 

Proszę podaj argumenty dlaczego wkrętarką nie można odpalać, czekam!

[Piotr_Sm]

Nie masz się do czego przyczepić?

 

Proszę podaj argumenty dlaczego wkrętarką nie można odpalać, czekam!

[Cimek]

Silnik Ci się "popsuł" ciekawe dlaczego?

 

Wkrętarka ma 600obr/min ,silnik można w bardzo prosty sposób uszkodzić.

 

 

Edit ,pasuję?

[Cimek]

Silnik Ci się "popsuł" ciekawe dlaczego?

 

Wkrętarka ma 600obr/min ,silnik można w bardzo prosty sposób uszkodzić.

 

 

Edit ,pasuję?

[mateusz_mateusz]

Wkrętarka ma 60tyś obrotów/min

Niezła wyobraźnia

 

Teraz lepiej to wygląda.

[mateusz_mateusz]

Wkrętarka ma 60tyś obrotów/min

Niezła wyobraźnia

 

Teraz lepiej to wygląda.

[Piotr_Sm]

Cooo!!

 

Co ty piszesz? 60 tys. obrotów/ min ma wkrętarka! :rotfl:

30 tys. to ma wiertarka górno wrzecionowa a silnik ma przetwornicę.

 

Ja w naszej firmie stolarskiej pracuję i chciałbym mieć takie 60 tys. to śrubki wkręcał bym z prędkościom światła - ale by szła robota!

Utrzymał byś coś jedną ręką wirujące z taką prędkością?

 

Silniczek był odpalany tą wkrętarką: http://www.elektronarzedzia.ive.pl/index.php/id_578_mode_proddet.html

 

Poczytaj sobie parametry! ;D

[Piotr_Sm]

Cooo!!

 

Co ty piszesz? 60 tys. obrotów/ min ma wkrętarka! :rotfl:

30 tys. to ma wiertarka górno wrzecionowa a silnik ma przetwornicę.

 

Ja w naszej firmie stolarskiej pracuję i chciałbym mieć takie 60 tys. to śrubki wkręcał bym z prędkościom światła - ale by szła robota!

Utrzymał byś coś jedną ręką wirujące z taką prędkością?

 

Silniczek był odpalany tą wkrętarką: http://www.elektronarzedzia.ive.pl/index.php/id_578_mode_proddet.html

 

Poczytaj sobie parametry! ;D

[f-150]

Kręcąc śmigłem Waspa nie odpalisz.Zbyt mala waga zespołu korbowo- tłokowego.Ja swojego odpalałem mocnym uderzeniem w śmigło.Zaskakiwał bez problemu.

[f-150]

Kręcąc śmigłem Waspa nie odpalisz.Zbyt mala waga zespołu korbowo- tłokowego.Ja swojego odpalałem mocnym uderzeniem w śmigło.Zaskakiwał bez problemu.