TOMEK.CEKALA Opublikowano 6 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2012 Prawdopodobnie mamy takie same regulatory i mój z li pol pika trzy razy.Na początek 2mm powinno starczyć,po pierwszym locie poprawisz jeśli będzie coś nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMEK.CEKALA Opublikowano 6 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2012 Prawdopodobnie mamy takie same regulatory i mój z li pol pika trzy razy.Na początek 2mm powinno starczyć,po pierwszym locie poprawisz jeśli będzie coś nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacza Opublikowano 6 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2012 To teraz nie wiem o co chodzi...Silnik zgłasza się 3 piknięciami ale jak dodaję gazu to się tylko trzęsie ;)O co chodzi? HELP! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacza Opublikowano 6 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2012 To teraz nie wiem o co chodzi... Silnik zgłasza się 3 piknięciami ale jak dodaję gazu to się tylko trzęsie O co chodzi? HELP! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 7 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2012 Na 80 % "nie ma jednej fazy" tzn jeden z kabelków lub złącze poluzowane,zimny lut ,urwany przewód lub coś w tym stylu.Obejrzyj dokładnie.Omomierz też może się przydać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 7 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2012 Na 80 % "nie ma jednej fazy" tzn jeden z kabelków lub złącze poluzowane,zimny lut ,urwany przewód lub coś w tym stylu. Obejrzyj dokładnie. Omomierz też może się przydać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacza Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2012 No i stało się... pierwszy lot przebiegł nerwowo ale po kilku niegroźnych kraksach i wytrymowaniu wszystkiego zaczęło to jako tako wyglądać. Niestety druga wyprawa na latanie skończyła się katastrofą :-( Po drugim starcie z ręki po przeleceniu jakiś 50m i wzbiciu się na jakieś 10m samolot nie wiadomo dlaczego sam odwrócił się na plecy i zapikował nosem w ziemię. A oto efekty... niestety raczej już nie do naprawy... Macie może coś mniej pracochłonnego co można zbudować do nauki latania? Bo teraz analizując całą sytuację myślę, że gdybym miał więcej doświadczenia to straty były by mniejsze. Wylatanie koło 5-6h na symulatorze i jakieś 30min w realu nie pozwalają na wybrnięcie z takich sytuacji... http://mackojodlowski.prv.pl/RWD5/RWD-kraksaa.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2012 To może zainwestuj w trenerka z EPP, np taki Orion lub szybkozróbkę Beagle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacza Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Raczej jestem za opcją samodzielnej budowy bo to też mnie bawi więc jak już mam coś rozbijać to wolę coś co sam zrobiłem :-) W którymś z numerów Modelarza natknąłem się na plany Fokera... Co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Macie może coś mniej pracochłonnego co można zbudować do nauki latania? Odpowiedz sam sobie: czy ten model jest mniej pracochłonny i bardziej odporny na kraksy niż ten co rozbiłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Wrzuć w wyszukiwarkę "Toto-0". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi