Cimek Opublikowano 1 Marca 2012 Opublikowano 1 Marca 2012 Modelem nie lata się nad głową (tym bardziej podczas nauki). Tudzież może źle sprecyzowałem swoją jak że naganną wypowiedz, proszę o wybaczenie. Bardziej chodziło mi o to ,aby autor wątku ,nie odlatywał tak daleko, ponieważ oko ludzkie potrafi "zmylić" i katastrofa gotowa. Lepiej trochę bliżej ,a wyżej
Bambi_461 Opublikowano 1 Marca 2012 Autor Opublikowano 1 Marca 2012 Dziekuję wszyskim za uwagi i ocenę. Część poprawek już dokonałem : oklejenie skrzydeł , mocowanie płatów (2 po 2 neodymy nie sprawdziły sie)- pora na inny "mod". Reszta na lądowisku-nie-błotnisku i nie-polu sołtysa tj. "bliżej i wyżej" by mieć czas na strymowaniei i korekty ew.błędów ; no i teraz ja bedę wybierał lądowisko a nie cameraman Myślę też o "modzie" na snapy i dźwignie lotek - po ostatnim krecie stwierdziłem brak pod skrzydłem cięgła ze snapem .Już go dorobiłem,ale myśle o ich osłonięciu.Jak zrobię to pokażę. Next step: FPV , jak nabiorę oczywiście wprawy ,bo fundusze już się zbierają
Bambi_461 Opublikowano 1 Marca 2012 Autor Opublikowano 1 Marca 2012 Dziekuję wszyskim za uwagi i ocenę. Część poprawek już dokonałem : oklejenie skrzydeł , mocowanie płatów (2 po 2 neodymy nie sprawdziły sie)- pora na inny "mod". Reszta na lądowisku-nie-błotnisku i nie-polu sołtysa tj. "bliżej i wyżej" by mieć czas na strymowaniei i korekty ew.błędów ; no i teraz ja bedę wybierał lądowisko a nie cameraman Myślę też o "modzie" na snapy i dźwignie lotek - po ostatnim krecie stwierdziłem brak pod skrzydłem cięgła ze snapem .Już go dorobiłem,ale myśle o ich osłonięciu.Jak zrobię to pokażę. Next step: FPV , jak nabiorę oczywiście wprawy ,bo fundusze już się zbierają
Frato Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 ja niedługo odpalę swojego. Tylko szkoda mi go rozwalić...
Frato Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 ja niedługo odpalę swojego. Tylko szkoda mi go rozwalić...
Bambi_461 Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Opublikowano 2 Marca 2012 Ja tez się bałem,ale maszyna jest naprawdę wytrzymała.Wzmocnij bagnet skrzydeł ,dodaj "trzymacze"płatów (moje magnesy - neodymowe 2szt. na płat jakoś się nie sprawdziły) no i wyszukaj suchsze lądowisko od naszego . Ja wyrzucałem model stanowczo przed siebie,pod wiatr , z gazem na maksa.Wyważenie zrobiłem w domu i od razu pasowało. Wiem ,że jeszcze dużo nauki przede mną,ale to też dzięki temu forum nie waliłem kreta po krecie po paru metrch A z t ego co widać Pionierek znosi wiele błedów początkującego. powodzenia i chwal się.
Bambi_461 Opublikowano 2 Marca 2012 Autor Opublikowano 2 Marca 2012 Ja tez się bałem,ale maszyna jest naprawdę wytrzymała.Wzmocnij bagnet skrzydeł ,dodaj "trzymacze"płatów (moje magnesy - neodymowe 2szt. na płat jakoś się nie sprawdziły) no i wyszukaj suchsze lądowisko od naszego . Ja wyrzucałem model stanowczo przed siebie,pod wiatr , z gazem na maksa.Wyważenie zrobiłem w domu i od razu pasowało. Wiem ,że jeszcze dużo nauki przede mną,ale to też dzięki temu forum nie waliłem kreta po krecie po paru metrch A z t ego co widać Pionierek znosi wiele błedów początkującego. powodzenia i chwal się.
kondiz Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 Można wyważyć go na lotnisku. Wystarczą do tego 2 palce, którymi podniesie się model w miejscu łącznika. Jeżeli będzie się mocno przechylał to trzeba to skorygować pakietem i to WSZYSTKO :wink:
kondiz Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 Można wyważyć go na lotnisku. Wystarczą do tego 2 palce, którymi podniesie się model w miejscu łącznika. Jeżeli będzie się mocno przechylał to trzeba to skorygować pakietem i to WSZYSTKO :wink:
Cimek Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 Można wyważyć go na lotnisku. Wystarczą do tego 2 palce, którymi podniesie się model w miejscu łącznika. Jeżeli będzie się mocno przechylał to trzeba to skorygować pakietem i to WSZYSTKO :wink: łał.
Cimek Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 Można wyważyć go na lotnisku. Wystarczą do tego 2 palce, którymi podniesie się model w miejscu łącznika. Jeżeli będzie się mocno przechylał to trzeba to skorygować pakietem i to WSZYSTKO :wink: łał.
pl999 Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 Jak dla mnie to brakuje Ci wysokości. Ja uczyłem się latać w zeszłym sezonie na ASW 28 - model ogólnie trudny i nie bardzo nadaje się na początki, ale skoro już go miałem to się na nim uczyłem. Nic by z tego nie było, gdyby nie koledzy z lotniska. Obecnie radze sobie nie najgorzej, jak na nowicjusza. Model przetrwał sezon a kretów miałem naprawdę niewiele. Jak już wcześniej wspomniałem to głównie zasługa doświadczonych kolegów z lotniska. W uproszczeniu kilka rad, których mi udzielili: Lataj wysoko - będziesz miał czas na reakcje, gdy coś pójdzie nie tak; Lataj przed sobą, nigdy nad sobą; Nie bój się latać daleko od siebie; Nie pukaj w drążki, kieruj modelem płynnie; Używaj zróżnicowania lotek - różnica jest kolosalna!!!; Nie stresuj się lataniem, to ma być przyjemność a nie nerwówka; Pierwsze loty z ręki i bez silnika - pozwoli Ci to wyważyć i wytrymować model; Słuchaj doświadczonych kolegów z lotniska - to jest wiedza bezcenna; Jeśli już zacznie wychodzić, to naturalnym jest, że zaczyna odbijać palma... nie szalej, za mało potrafisz; Wykup ubezpieczenie, nawet nie wiesz kiedy może się przydać.
pl999 Opublikowano 2 Marca 2012 Opublikowano 2 Marca 2012 Jak dla mnie to brakuje Ci wysokości. Ja uczyłem się latać w zeszłym sezonie na ASW 28 - model ogólnie trudny i nie bardzo nadaje się na początki, ale skoro już go miałem to się na nim uczyłem. Nic by z tego nie było, gdyby nie koledzy z lotniska. Obecnie radze sobie nie najgorzej, jak na nowicjusza. Model przetrwał sezon a kretów miałem naprawdę niewiele. Jak już wcześniej wspomniałem to głównie zasługa doświadczonych kolegów z lotniska. W uproszczeniu kilka rad, których mi udzielili: Lataj wysoko - będziesz miał czas na reakcje, gdy coś pójdzie nie tak; Lataj przed sobą, nigdy nad sobą; Nie bój się latać daleko od siebie; Nie pukaj w drążki, kieruj modelem płynnie; Używaj zróżnicowania lotek - różnica jest kolosalna!!!; Nie stresuj się lataniem, to ma być przyjemność a nie nerwówka; Pierwsze loty z ręki i bez silnika - pozwoli Ci to wyważyć i wytrymować model; Słuchaj doświadczonych kolegów z lotniska - to jest wiedza bezcenna; Jeśli już zacznie wychodzić, to naturalnym jest, że zaczyna odbijać palma... nie szalej, za mało potrafisz; Wykup ubezpieczenie, nawet nie wiesz kiedy może się przydać.
Bambi_461 Opublikowano 3 Marca 2012 Autor Opublikowano 3 Marca 2012 Cimek - proszę Cię ,ja Cię proszę ... i nie pisze się "łał" tylko "potrzykroć wow" pl999 - myślałem o ubezpieczeniu,poszukam ,bo warto mieć.
Bambi_461 Opublikowano 3 Marca 2012 Autor Opublikowano 3 Marca 2012 Cimek - proszę Cię ,ja Cię proszę ... i nie pisze się "łał" tylko "potrzykroć wow" pl999 - myślałem o ubezpieczeniu,poszukam ,bo warto mieć.
bzik4 Opublikowano 3 Marca 2012 Opublikowano 3 Marca 2012 Jak to mówi żona mojego kolegi; mężczyźni dojrzewają do 13-go roku życia, potem już tylko rosną. Żeby sobie polatać samolocikiem ubabrał się w błocie po kolana a na dodatek jeszcze zadowolony wrócił do domu ;D Uśmiałem się co niemiara, gratuluję, tak trzymaj!
bzik4 Opublikowano 3 Marca 2012 Opublikowano 3 Marca 2012 Jak to mówi żona mojego kolegi; mężczyźni dojrzewają do 13-go roku życia, potem już tylko rosną. Żeby sobie polatać samolocikiem ubabrał się w błocie po kolana a na dodatek jeszcze zadowolony wrócił do domu ;D Uśmiałem się co niemiara, gratuluję, tak trzymaj!
Cimek Opublikowano 3 Marca 2012 Opublikowano 3 Marca 2012 Cimek - proszę Cię ,ja Cię proszę ... i nie pisze się "łał" tylko "potrzykroć wow" Owszem, poprawna pisownia tego "łał" to tak jak napisałeś "wow" ,aczkolwiek moje "wow" było dość ironiczne Szykuj się Panie na loty i treningi swoich umiejętności ! ładna pogoda, weekend! Tylko korzystać Powodzonka.
Cimek Opublikowano 3 Marca 2012 Opublikowano 3 Marca 2012 Cimek - proszę Cię ,ja Cię proszę ... i nie pisze się "łał" tylko "potrzykroć wow" Owszem, poprawna pisownia tego "łał" to tak jak napisałeś "wow" ,aczkolwiek moje "wow" było dość ironiczne Szykuj się Panie na loty i treningi swoich umiejętności ! ładna pogoda, weekend! Tylko korzystać Powodzonka.
Gość a7498787 Opublikowano 3 Marca 2012 Opublikowano 3 Marca 2012 Owszem, poprawna pisownia tego "łał" to tak jak napisałeś "wow" ,aczkolwiek moje "wow" było dość ironiczne ... a dlaczego było ironiczne ? Czyżby wyważanie modelu na miejscu na "palce" było czymś nieprawidłowym ?
Rekomendowane odpowiedzi