moriq Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 np tutaj http://lotnictwo.net.pl/10-lotnictwo_wojskowe/115-lotnictwo_wojskowe_do_ii_wojny_swiatowej_wlacznie/12620-k7_rosyjski_ciezki_bombowiec.html
RomanJ4 Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 http://www.fantastyka.pl/forumfantastyki/viewtopic.php?f=9&t=3310 a tu jeszcze jedna tajna broń http://www.joemonster.org/art/11837/Jak_Rosjanom_udalo_sie_wygrac_II_wojne_swiatowa_
u4an Opublikowano 10 Marca 2012 Autor Opublikowano 10 Marca 2012 To latało... Rosja w iąż mnie zadziwia... :?
PROTON Opublikowano 11 Marca 2012 Opublikowano 11 Marca 2012 Zdjęcie przedstawia co innego co film. Na stronie: http://englishrussia.com/2009/01/25/russian-flying-fortresses/ Drugie zdjęcie pokazuje zupełnie inny samolot co pozostałe.
u4an Opublikowano 11 Marca 2012 Autor Opublikowano 11 Marca 2012 Ale on ma 12 silników, a tam było napisane, że 7. :?
Marcin K. Opublikowano 11 Marca 2012 Opublikowano 11 Marca 2012 Cimek, Widzę że demoty zagościły w twojej głowie
madrian Opublikowano 11 Marca 2012 Opublikowano 11 Marca 2012 Ale on ma 12 silników, a tam było napisane, że 7. :?Będziesz starszy, poproś tatę by opowiedział ci co to jest Photoshop. :mrgreen: Z tego co pamiętam, to zdjęcie "fortecy" powstało jako grafika komputerowa na potrzeby programu o projektowanych superbroniach IIWŚ. Po prostu ktoś, kiedyś miał pomysł, żeby tak przerobić istniejącą konstrukcję, lub ją zmodernizować, żeby "mieć większą pałę" od wroga.Taka konstrukcja nigdy nie powstała.Za to powstało kilka takich, za które użytkownicy dziękowali Bogu, gdy poszły na złom.Tu polecam przyjrzeć się szczegółowo historii wielkiego sabotażu, czyli 3 pierwszych, nowoczesnych myśliwców ZSRR, w czasie rozpoczęcia wojny. Jak-1, MIG-3, Łagg-3.Wynik promowania "kolegów partyjnych" i rozgrywek politycznych.To dopiero pocieszne historie. Np. o pewnym konstruktorze, który zaprojektował samolot z takim śmigłem, że ten nie mógł do lotu próbnego wystartować, bo śmigło zawadzało o ziemię. :devil: Na co konstruktor wpadł na kolejny genialny pomysł i kazał... wykopać rów przez środek pasa startowego, żeby się śmigło zmieściło... :rotfl: Choć są i mniej śmieszne, jak o pilotach ugotowanych w kabinie, bo zamek się zaciął, a chłodnica puściła... Czy o sławnym przydomku "Łagg-3" - Lakierowanyj Garantirowanny Grob... Po którego wycofaniu z produkcji, podobno sam Stalin się z radości upił. :wink:
vowthyn Opublikowano 11 Marca 2012 Opublikowano 11 Marca 2012 Zachęcam do przeczytania opisu sowieckich konstrukcji w dziale Hangar-->"Kufajmany" na tej stronce. Dobrej zabawy życzę.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Faktycznie, zabawa przednia ! Wcześniej tej strony nie znałem ale jakoś tak - nie żałuję ! - Jurek
armand Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Opublikowano 18 Kwietnia 2012 (..) Choć są i mniej śmieszne, jak o pilotach ugotowanych w kabinie, bo zamek się zaciął, a chłodnica puściła... Czy o sławnym przydomku "Łagg-3" - Lakierowanyj Garantirowanny Grob... Po którego wycofaniu z produkcji, podobno sam Stalin się z radości upił. :wink: nie rozumiesz mentalnosci rosyjskiej - przytocze jedn z dość dobrych zwrotów "u nas ludziej mnogo" czym bardziej na wschód tym ludzkie życie ma mniejszą wartość liczył się wynik a nie straty w ludziach
madrian Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Akurat to rozumiem, ale nie twierdzę, że to było dobre. Wyniki akurat mogły być jeszcze lepsze. To że Łagg i później LA-ki, MIG-3 czy Jak-1 są do siebie podobne nie było wszak przykładem typowego wzornictwa przemysłowego ze złotej ery komunizmu, tylko tego, że trzech partyjnych cwaniaczków, okradło z dorobku jednego dobrego konstruktora i każdy po swojemu schrzanił całkiem rewelacyjnie zapowiadającą się konstrukcję. A wszystko dlatego, że kolega Stalina, niczym później Gagarin, oblatywał prototyp Polikarpowa zalany w trzy trupy. I to, że lotu nie przeżył musiała być wina konstruktora, a nie na prutego kolegi z pod prysznica imć. Szakaszwilego... oj... przepraszam, to inny Gruzin, czołgista... Dżugaszwilego. Ale cóż, historii nie zmienimy. Polikarpow dostał wakacje w Tajdze, a trzech cwanych młodzieńców, robiło nową karierę po trupach pilotów.
Rekomendowane odpowiedzi