Skocz do zawartości

Model wzorowany na Spacewalker


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W mojej flocie lotnej brakuje modeli spalinowych, więc postanowiłem wystrugać coś na wzór Spacewalkera.

Założenia

Długość130-140cm

Rozpiętość około 180cm

Waga ?

Napęd 8-10cm3

 

Kadłub balsoskejka 3mm

Dołączona grafika

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Strugasz z planów czy to taka spontaniczna wycinanka? Dziś ubiłem swojego Speed Air-a 40 i szukam jego zastępcy.

a swoją drogą to precyzyjny ten Twój palcoploter:)

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

po dłuższej chwili nastąpił postęp w budowie

Dołączona grafika

 

Ale maluch dostał też starszego i większego brata

Dołączona grafika

 

specyfikacja:

rozpiętość 2100

długość 1600

waga 5,6kg tego co na zdjęciu

model dość stary, ale strasznie mi się podobał i wychaczyłem go na allegro dopiero za drugim podejsciem.

Poblemy: model pokryty jest chyba koverallem i tu pytanie jak naprawiać dziury w poszyciu.

I czy macie jakieś patenty na odgrzybienie wnętrza bo leżał chyba w wilgoci.

Opublikowano

dzisiaj trochę popracowałem przy modelu

poszycie zostalo trochę naciągnięte zdemontowałem calą galanterie wraz z silnikiem który trafił do nafty.

Dołączona grafika

 

Macie pomysł jak to napawić

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Opublikowano

Na dziurę to po prostu nakleić łatkę, myślę że nawet mógłbyś użyć taśmy pakowej, jeżeli trafisz na odpowiedni kolor. A końcówki skrzydeł wyglądają jak by były tylko przesunięte, może spróbować to odkleić/odciąć/oderwać delikatnie i przykleić na nowo.

Opublikowano

Eeee taśma pakowa, czekam na inne propozycje, model jest kryty prawdopodobnie koveralem, Michał mówi żeby to kleić grubą japonką, ja myślę o litespanie na lakier nitro.

Opublikowano

W majster klepce dostałem próbkę folii oratex i dzięki niej udało się połatać poszycie

DSCF0571.JPG

 

DSCF0572.JPG

A, że pogoda nielotna to podłubałem trochę przy maluchu

DSCF0567.JPG

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zgasł silnik i chciałem ustawić się pod wiatr do lądowania, ale się zwalił, bład pilota trzeba było go sadzać z bocznym wiatrem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.