Skocz do zawartości

Fascination 15


nurras

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Który silnik byście zalecali do tego modelu Fascination 15 ,

chciałbym aby model miał mały zapas mocy i mam kilka do wyboru:

ASP 28AII (tylna regulacja)

ASP S36AII (tylna regulacja)

Super Tigre G-34 Ring

Wiem że nie którzy powiedzą że ten model jako pierwszy nie nadaje się lub że za duże silniki próbuje wsadzić do tego małego modelu.

Po prostu chcę aby starczył na dłużej, no i czy moje rozumowanie jest prawidłowe że raz a dobrze?

Z pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Moj przedmowca mial racje.Na poczatek ten model sie nienadaje.To modelik akrobacyjny.Jezeli chcesz sie nauczyc latac i niezrazic sie do tego sportu ,polecam ci to

http://nastik.pl/fh-piper-j3-cub-25-p-62.html

i silniczek do tego http://nastik.pl/28aii-tylna-regulacja-p-453.html

 

Bardzo latwo sie nauczysz na tym latac .I prawdopodobnie bedzie caly przy sprzedazy jezeli ci sie znudzi i bedziesz chcial sie przesiasc na cos bardziej wymagającego szybszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumowanie jest złe, dobre by było przy wyborze aparatury, która powinna wystarczyć na długo, ale takim modelem na pewno nie nauczysz sie latać. Kolega Eze poleca Ci juz ciut lepszy model ale do nauki to tez nieporozumienie bo będzie za szybki, zresztą już były na polskich forach wątki dotyczące tego jak lata Piper, może innej firmy ale o rozpiętości około 1,2 metra. Nikt by tego na model do nauki latania nie polecił. Potrzebujesz zwykłego trenera i w tego typu modelach szukaj swojego pierwszego samolotu. Jak bardzo chcesz żeby wystarczył na dłużej to kup trenera dolnopłata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jezeli chcesz sie nauczyc latac i niezrazic sie do tego sportu ,polecam ci to

http://nastik.pl/fh-piper-j3-cub-25-p-62.html

i silniczek do tego http://nastik.pl/28aii-tylna-regulacja-p-453.html

 

Bardzo latwo sie nauczysz na tym latac .I prawdopodobnie bedzie caly przy sprzedazy jezeli ci sie znudzi i bedziesz chcial sie przesiasc na cos bardziej wymagającego szybszego.

 

Eze latałeś tym modelem??

 

nurras - pojemność .28 byłaby wystarczająca do tego modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nielatalem ale widzialem jak kolega lata wlasnie na takim setupie.I uwazam ze to ardzo dobry zakup nie wiem dlaczego wiekszosc z was obawai sie tego modelu. Ma bardzo szeroki rozstaw skrzydel duza pow nosną skrzydel i lata sie nim bardzo spokojnie.Silnik mozna by bylo wziasc spokojnie mnieszy ale doradzilem 28 asp ze wzgledu na to aby mozna bylo w pozniejszym czasie popracowac nad prostymi akrobacjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc ja posiadam ten model (chodzi o Piperka) i jak z żadnym innym toczę z nim boje od samego początku aż do dziś a latam nim już ponad rok.

 

Pierwszy oblot odbył się z następującym wyposażeniem: serwa standard 4szt (przewidziane przez producenta) zbiornik 160ml pakiet zasilający 4xAA oraz silnik OS MAX 20FP ze śmigłem 8x6 waga do lotu wyszła ok 1550gram. a wyglądało to tak - jednym słowem szału nie było. Film z pierwszej próby oblotu później różnymi sposobami próbowaliśmy lecz ryzyko kolejnej katastrofy w tej konfiguracji było zbyt duże. Podjąłem decyzję na wymianę silnika na mocniejszy i tak Piper dorobił się silnika MVVS 4,6ccm (.28) i wolnego śmigła 10x4 - waga wzrosła prawie do 1700 gram do lotu. Na brak mocy nie było można narzekać było jej aż nadto ( Film 1, Film 2 z tą konfiguracją) lecz dodatkowy wzrost masy wpłynął niekorzystnie na zachowanie się modelu przy mniejszych prędkościach. O ile model już w powietrzu zachowywał się nawet normalnie (minusy to mała skuteczność lotek, nie wyczuwalna samostateczność - stała kontrola nad lotkami, szybki lot i szybkie podejście do lądowania) to sam start był krytycznym momentem! O ile był stabilny wiatr od czoła nic się nie działo lecz delikatne podmuchy boczne czy też nierówności na pasie skutecznie wytrącały model z równowagi i często starty kończyły się "figlami" w których ciężko było model opanować. Wręcz zdesperowany już tą sytuacją (przecież start to nie loteria a i podczas tego etapu model powinien być sterowalny) postanowiłem odchudzić model ile się da. Wrócił mniejszy i lżejszy OS MAX tyle że tym razem ze śmigłem 10x4 (z którym silnik pracuje bardzo dobrze oraz wyczuwalny jest wzrost ciągu statycznego zapewne zresztą kosztem prędkości strumienia - zresztą model miał być zdecydowanie wolniejszy) oraz wszystkie serwa oprócz serwa lotek zamiana na mini, mniejszy zbiornik paliwa 100ml,zasilanie 5xAAA (lżejsze sporo) i tym razem waga do lotu wychodziła już tylko 1300 gram. Efekt widoczny na tym filmie - widać myślę zdecydowanie iż prędkość lotu oraz prędkość lądowania znacznie się obniżyła pomimo iż różnica wagowa nie wielka. Model nie ma już takiej tendencji do "kołysania" przy mniejszych prędkościach. Pozostała jeszcze niestabilność podczas samego startu i tu myślę winę ponosi samo podwozie które wykonane jest ze sztywnej bardzo mocnej (jak na ten model) blachy aluminiowej które w ogóle nie amortyzuje nierówności a najazd nawet na najmniejszy kamyczek czy kępkę powoduje dość spory podskok który nadal kończy się figlem. Myślę jeszcze nad zmianą tego podwozia na podwozie wykonane z pręta stalowego - jak pracuje takie podwozie widać na tym filmie.

W tej konfiguracji model lata najlepiej ale nadal nie poleciłbym go początkującemu. Przykładowo model trenerka na powyższym filmie lata o wiele bardziej przewidywalnie jest i jest naprawdę modelem spooooro prostszym w pilotażu. BEZ PORÓWNANIA!

 

Ogólnie rzecz biorąc piszę o tym wszystkim aby pokazać że nie wszystko co wygląda jak trenerek - lata jak trenerek :) a także przykład ten pokazuje iż czasem lepszym rozwiązaniem jest odciążenie modelu aniżeli zakładanie mocniejszych silników co tak ostatnio stało się modne wśród początkujących (i nie tylko) modelarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie masz racje jezeli chodzi o silnik ale pamietaj o tym ze startujesz z trawy i na malych kolkach,przy zastosowaniu standardowych serww 4 jednak sporo wazą.Ogolnie patrzac na te filmy zauwazylem ze latasz na pelnym gazie >Widzialem ten model w akcji i naprawde mozna nim krecic wolne koleczka na niebie.W twoim przypadku model na poczatkowych filmach byl strasznie nerwowy bylo to spowodowane zapewne ciezkim osprzętem typu silnik pakiet i serwa co dla modelu tak malego jest sporym obciazeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie patrzac na te filmy zauwazylem ze latasz na pelnym gazie >Widzialem ten model w akcji i naprawde mozna nim krecic wolne koleczka na niebie.

 

Tak :) ostatni film (lekka wersja) to pierwszy lot - zapewne domyślasz się po komentarzach :) pamiętając jego nie fajne wybryki podczas lotów gdy był cięższy wolałem w pierwszym locie nie ryzykować ale tak - da się latać na mniejszym gazie i spokojniej. Gdy jest w powietrzu nie jest tak źle - jak już pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A ja polecam ten model http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=979

 

Świetny do nauki latania a i podstawowe akrobacje mozna robic. Jest to moj pierwszy spalak, silnik os max 46 la serwa hitec 5 x standard (lotki przerobilem na klapolotki, poki co ucze sie tego stosowac w praktyce i dziala :) ) ponizej 2 filmy z lotu ta maszynką

 

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,89903,sortuj,,st,,pozycja,1,EXCEL2000

 

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,81227

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Teraz i ja mogę napisać :D

 

Drobne problemy z silnikiem rozwiązane, główny powód stara świeca, no i przede wszystkim do poprawnej pracy wymagana byłe przebudowa konstrukcyjna kadłuba :D a to dlatego ze nie zgodnie z planami zamontowałem większy silnik i to głowicą w dół, co owocowało przy nie zmienionym położeniu zbiornika zalewaniem na wolnych obrotach w pozycji poziomej, lub niedolaniem na wysokich przy pionowym wznoszeniu.

 

Druga sprawa to przeróbka podwozia na duralowe i wzmocnienie spodu kadłuba :D

 

Po przeróbkach i poprawkach modelik lata jak na sznureczku, teraz tylko dobrze się wlatać i ew korekty SC no i wychyły poustawiać pod rękę bo przy obecnych ma zbyt skuteczny SK , ale to już pikuś.

 

nawiasem mówiąc modelik szuka nowego nabywcy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.