Skocz do zawartości

Yak 54 V3 26% - GW/Axar


Rekomendowane odpowiedzi

Super!

Wiec podwozia nie ruszam, zastanawiam sie jedynie nad kapnieciem w kilku miejscach zywica z wypelniaczem.

 

Przed chwila zrobione:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Kilka nakretek bylo bez gwintu, a tego rozmiaru mialem mal, wiec juz ostatni brak podkleilem tylko CA.

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ciężko powiedzieć, niektóre rzeczy miałem, bez niektórych dałoby się obejść, ale należy liczyć około 3tys pln. Wszystko kupowane w PL.

 

Skrzydła gotowe.

Dołączona grafika

 

A tutaj porównanie kół z zestawu do tych które kupiłem. Troche przesadziłem :D

Jakie będą dobre. Te moje mają 150mm ;) 110?

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał być prąd, ale silniejsza była chęć pierdzenia :) Poza tym tak nie wykorzystam jego potencjalu- z pradem czy nawet bez. A przynajmniej będzie frajda z benzyną :P

 

Ciąg dalszy- tym razem robione zdjecia telem.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Serwa wysokości na pewno zostaną zmienione, ale na początek wystarczą.

 

Podwozie przykręcone słabiej niz 5 Nm. Przy 6 bez problemu nakrętka wchodzi w sklejkę, wyginając ją.

 

 

EDIT.

 

W jaki sposób zaznaczacie sobie w którym miejscu nawiercić śruby na silnik? Kółko na środku wręgi silnika nie jest na środku a przesunięte w bok, tak samo ma zostać przesnięty silnik [nie ma być na na samym środku wręgi]?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, zobacz czy w zestawie z silnikiem nie masz szablonu do nawiercenia otworów.

Silnik też musi być przesunięty jak to kółko na wrędze żeby wał wyszedł idealnie w środku maski, dzieje się to tak dlatego że wręga silnikowa ma już fabrycznie ustalony wykłon do silnika i jak byś motor przykręcił idealnie na środku wręgi to wał by nie wyszedł w środku maski.

Zobacz do instrukcji od modelu tam jest to pokazane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w zestawie z modelem nie ma szablonu do nawiercenia otworów pod silnik ? ( w moim SU były dwa pod DA 50 i pod jakiś inny motorek )

Silnik musi być przesunięty w prawo (patrząc od przodu) bo wręga silnika wklejona jest pod kątem tak by silnik po zamontowaniu miał wykłon.

Czyli po zamontowaniu oś silnika powinna wypaść dokładnie w osi modelu i środku maski ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wtorek czeka mnie jeszcze poprawka i wakacje ;) i wtedy dopiero będę miał czas :)

 

No właśnie brak szablonów, zarówno do silnika nie dodali, jak i modelu. Ale to wieczorem sam takowy zrobię, albo może gdzieś w sieci krąży.

 

Obecnie szykuję się na dotarcie silnika. Około 17-18 pojadę sobie na lotnisko, wezmę Top Stara i uruchomię silnik.

 

Oto moja hamownia na szybko, oczywiście wzmocniona :

 

Dołączona grafika

 

Czy jutro oblot? Wolałbym nie, bo jak wspomniałem wyżej, muszę przysiąść do nauki, ale na razie przegrywa z modelem......

 

EDIT.

Olej mineralny 2T castrol w stosunku 1:30 , może być?

 

Edit do Edita.

 

O, zastanawiałem się przez moment nad tą kwestią, ale stwierdziłem, że skoro owe wyloty są zalane to mają służyć tylko jako atrapa.

 

Ładnie to zrobiłeś, estetycznie. Ja chyba tak nie dam rady ;c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Ładny model się szykuje :)

 

Olej możesz lać Castrola 2T 1:30

 

Po dotarciu zmień sobie olej na Husqvarna XP.

Przeszedłem na taki w swoim DLA 112 i działa jak na razie bardzo dobrze, sporo osób ten olej używa a kosztuje chyba 45zł za 1L co w porównaniu z BellRay który kosztuje 90zł za 1L wypada bardzo korzystnie a i silnik chodzi bardzo dobrze.

Na Husqvarnie mieszanka 1:40 będzie ok.

 

 

P.S: Na razie nic silnikiem nie kręć, one chodzą od początku dobrze. W miarę jak silnik będzie się układał, będziesz musiał regulować iglicę ale na prawde bardzo delikatnie (1/10 obrotu)...

Nie żyłuj go za długo na ziemii bo wtedy silnik dostaje w plecy. Najlepiej układają się w powietrzu.

Pamiętaj o przerwach w pracy silnika bo go zajedziesz.

Wypal z 1L paliwa i montuj do modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady.

 

W jakim zakresie temperatur pracuje silnik, chodzi o górny próg, wiem tylko tyle, że jeżeli dotknę cylindra to żeby nie parzył, ale wolę mierzyć termometrem. Dziś silnik łącznie przepracował może 20-30 min, nie wiem czy to wina temp. otoczenia, ale wydawało mi się, że jest dość nagrzany i wyłączałem. Więc pierwszy rozruch- 30sec i wyłączyłem, potem 2min, a następnie po 4-6min. Na wysokie obroty wszedłem parę razy, jak już się zbierałem. Trochę odkręciłem wysokie i niskie. Silnik pracuję bardzo ładnie, i zapala od palca, choć początek był wątpliwy. Już myślałem, że dzisiaj nic z tego. Rozkręciłem i zalałem gaźnik benzyną- dopiero wtedy zaczął zasysać paliwo- wcześniej ani rusz.

 

Tutaj nowy model, bardzo pojemny...

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie meble kuchenne pociął to się nazywa modelarstwo :D Tempo masz naprawdę niezłe.

Jaką temperaturę pokazał ci termometr? W moim silniku podczas docierania na ziemi temp. na głowicy wynosiła 80-90 stopni. Ciekawe jaką ma podczas lotu bo zaraz po lądowaniu termometr pokazał ok.80stopni. Chwilami nawet te 150 stopni nie powinno zrobić mu krzywdy to nie silnik żarowy.

Po dotarciu zmień sobie olej na Husqvarna XP.

Przeszedłem na taki w swoim DLA 112 i działa jak na razie bardzo dobrze, sporo osób ten olej używa a kosztuje chyba 45zł za 1L co w porównaniu z BellRay który kosztuje 90zł za 1L wypada bardzo korzystnie a i silnik chodzi bardzo dobrze.

Na Husqvarnie mieszanka 1:40 będzie ok.

 

Maciek ile litrów oleju wypalasz w sezonie? Ja kupiłem w tamtym sezonie litr i jeszcze trochę zostało na ten . Tak więc jeżeli Michał dużo nie latasz to nie oszczędzaj na oleju i nie lej jakiegoś gów...a. Nie mam na myśli oczywiście Husqvarny XP :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość czasu jaki spędzam na latniu jest bardzo różny. Czasami jestem na lotnisku codziennie, a czasami mam kilka miesięcy przerwy. Zależy jak bardzo mnie w danym okresie złapie :P Faktem jest, że przy silniku tej pojemności nie wykorzystam litra oleju na sezon, zwłaszcza, że nie jest to mój jedyny model. Uważam, że każdy markowy olej będzie dobry, jeżeli spełnia podstawowe warunki. Do silnika DLE-20 używam castrol 2t syntetyk i w tym DLA również planuje - łatwo dostępny i niedrogi i zostało mi z 800ml.

 

Dziś symbolicznie zrobiłem podwozie. Generalnie sam model jest w 90gotowy. Czeka na silnik i jego osprzet. W przyszłym tygodniu, jeżeli pogoda się nie zepsuje oblot.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapcie jak kapcie ale u mnie popękały sławne axarowskie op''ony i to na trawiastym lotnisku dobrze wykoszonym i dosyć równiutkim .Pewnie trafiła mi się wersja odpowiednio ,,zleżała''.Po zmianie na koła z ,,alufelami można się śmiać z twardego przyziemienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.