Skocz do zawartości

Yak 54 V3 26% - GW/Axar


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A to zwracam honor..jesli to faktycznie z tymi średnimi obrotami lądował to zmienia postać rzeczy.. :)

Tak to jest jak jedną nogą jest się jeszcze w pracy a drugą już na forum..przepraszam za złą moja interpretację..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. Przed wyjściem nie zdążyłem odpowiedzieć Ci Shock na Twojego posta, ale zdążyłem zacząć transferować film na youtube. I zamieszczam go tutaj.

Obecnie to co sprawiało mi problem, zostało wyeliminowane i nie boję się już wstydu jak ktoś patrzy :D

 

http://www.youtube.com/watch?v=rLePGtH94-U&feature=youtu.be

 

Najgorzej było się przełamać, nawet po pierwszych 10 lotach i próbować jakiś figur nie 100m w górze.. Mam już za sobą z 3 godzinki przelatane i mimo że jest to 30cmm , które bardzo wiele osób przekreśla i twierdzi, że minimum 50 jest coś warte, to dla mnie jest to najlepiej latający model jaki miałem i jestem z niego bardzo zadowolony!

 

Co do awarii, to myślę, że musiało to być serwo, choć nie ściągnąłem jeszcze maski silnika. Próbowałem trymować gaz w locie, jednak bez żadnego efektu. Normalnie wystarczy kliknąć 3-4 trymerem aby silnik zgasł. Zszedłem z 7 stopni w dół i nic.

 

Jestem i tak bardzo rad, że skończyło się jedynie wygiętym podwoziem, które najprawdopodobniej kupie nowe.

 

Próbowaliśmy coś więcej nagrać, ale kamera nie łapie ostrości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No lądowanie całkiem przyzwoite :rolleyes: .

To podwozie aż tak wygięte że trzeba kupować nowe ?.

Solidne imadło ,młotek (najlepiej gumowy) i bez problemu doprowadzisz do oryginału..pewnie nie jedno jeszcze przejdzie ;) ,szkoda kasy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze że, płaskownik się obkręcił. Nie pomaga ani imadło, ani młotek.

 

EDIT.

 

Jednak %$$%, coś się stało.

 

Uszkodzeniu uległ domek i nie wiem jak się za to zabrać, czy to kleić, wzmacniać, czy może trzeba nowy zrobić.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Serwo oraz połączenie z dźwignią gazu sprawdzone.. wszystko jest w najlepszy porządku.

 

Najgorsze, że rozwarstwiły się w niektórych miejscach sklejki.

 

EDIT 2.

 

 

Posklejane.

 

Jeden, dość skomplikowany element sam wyciąłem, korzystając z sposobu maciej1977. Nie do wiary ;o Wyszedł mi super. Co prawda nie wiem czy ja ciąłem tą sklejkę, czy też paliłem, ale wyszło.

 

Tym razem postawiłem na klej Pattex http://www.pattex.pl/content/view/325/339/

 

Jutro się pochwalę zdjęciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie jest tak źle , przynajmniej patrząc na zdjęcia - dasz radę to naprawić i myslę że po naprawie będzie mocniejsze niż fabryka i pamiętaj żeby po wszystkim sprawdzić wyważenie bo z pewnością dojdzie kilka ładnych gramów ...

 

Rozumiem że ciąłeś miniszlifierką z tarczką do cięcia metalu :) :) czyli tak jak ja , element nadpalony jak po cieciu laserem - ładnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem co się stało!!

 

Dziś rano to samo, nie chciał zejść z obrotów, a serwo działa. Diagnoza: blokująca się dźwignia gazu w gaźniku.

 

Doszukujemy się przyczyny- odkręcamy silnik, rozkręcamy gaźnik i ... blaszka widniejąca na zdjęciu, przekręciła się i szparka To weszła w miejsce dla ośki Tu i blokowała się.

 

Dołączona grafika

 

Potem wiatr nasilił się nawet w momentach nawet do 7,5m/s i wróciłem do domku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała kontrola przed zamontowaniem maski silnika i zonk.

 

Znów się sklejka rozwarstwiła.

[słaba jakość bo znów lustrzanka padła]

 

Linie pokazują miejsca gdzie sklejka się rozdwoiła, a podwójna linia pokazuje rozdwojenie i wygięcie/zniekształcenie się sklejki.

 

Dołączona grafika

 

A z innych stron wygląda to tak

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Są dwie koncepcje.

 

Pierwsza to wyszlifowanie wręgi i naklejenie bezpośrednio na nią drugą sklejkę [mniejsze prawdopodobieństwo że coś zepsuję] i druga usunięcie tej wręgi i dorobienie nowej.

 

 

A tutaj dorobiony króciec w gaźniku

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no dokładnie.

 

W tej chwili doszło z 30 g (sklejka 24 i kleju trochę)

 

Może nie wygląda to za ładnie, ale nie jest tak masywnie jak wygląda. Użyta sklejka z przodu to 2,5mm z tyłu 2mm. Chciałem zakleszczyć wręgę silnika, mam teraz nadzieję, że będzie ok.

Boki domku trzymają się bardzo dobrze.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Skorzystałem również z okazji, że silnik mam wyciągnięty i obróciłem płytki, teraz nie odstają.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik pracuje. Czy normalnie nie wiem, kręci na śmigle Filla 19x8 7600, minimalne jakie udało mi się osiągnać to 2200 i zapala bez problemów.

Albo jestem antytalentem i nie potrafię ustawić jałowych, albo coś nie tak jest z gaźnikiem.

Świeca nowa, przy okazji rozkręcenia silnika wszystko dokladnie przemyłem i wydmuchałem włącznie z gaźnikiem czy tłokiem.

 

Dopóki nie uporam się z tym silnikiem, dopóty nie dotknę większego brata!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wykonałem 3 loty i trzy razy silnik się dość poważnie się zająknął ;/ , poza tym pracuje i bez problemu zapala. Obroty jałowe/do lądowania wynoszą ~2300/min.

Do modelu na gaz trafiło cyfrowe serwo z Savoxa. Na ziemi reakcja na gaz prawidłowa, sterów również.

 

W powietrzu, silnik reaguje z 2sekundowym opóźnieniem [ stery normalnie]. Czego może to być wina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.