Aparatuta wariuje przy włączonym silniku

[marijuz2]

Jak w temacie, aparatura w modelu spalinowym świruje, ale tylko wtedy, kiedy pracuje silnik. Przy wyłączonym silniku wszystko pracuje poprawnie. Problemy zaczynają się, przy ruchu przepustnicą - gdy dodaję gazu, wszystkie serwa zaczynają się ruszać w różne strony. Elektronika jest od kupnego elektryka - motoszybowca TW-742 Skyhawk z baterią NiMH, serwa TGY-S4505B, Turnigy HV SBEC 5A Switch Regulator.

[zzradek]

Zacznij od sprawdzenia serw, czy nie generują zakłóceń. Najbardziej podejrzane jest serwo od przepustnicy, ale pozostałe też.

[marijuz2]

Jak to sprawdzić? Wszystkie 5 serw mam takie same. Co prawda mam jedno zapasowe, spróbuję je zastosować na przepustnicy, ale zdaje mi się, że to ma związek z wibracjami, bo jak juz pisałem, z wyłączonym silnikiem wszystko jest ok.

[e-mir]

Mi to raczej wygląda na zimny lut w odbiorniku, np.: lutowanie pinów przyłączeniowych

[zzradek]

Mi to raczej wygląda na zimny lut w odbiorniku, np.: lutowanie pinów przyłączeniowych

 

Też może być. Trzeba szukać czegoś, co przestaje działać od drgań. Proponuję na początek wyjąć odbiornik z samolotu, położyć obok i zobaczyć jak to będzie chodziło. Potem poodłączać po kolei serwa. Na koniec wypadało by sprawdzić zasilanie (odporność na drgania i wydajność prądową).

[Leszek_K]

Popatrz jak i jak jest polaczona dzwignia gazu (w gazniku) z reszta. Jezeli jest metalowa i popychacz jest metalowy z odrobina luzu - 100% ze to jest Twoj problem. Podobnie moze byc jezeli gdzies w modelu masz 2 metalowe elementy z luzem. Metalowe elementy + luz + wibracja = zaklocenia.

[Olecki75]

, ale zdaje mi się, że to ma związek z wibracjami.

Co tam jest za odbiornik? Miałem kiedyś w odbiorniku uszkodzony po crashu filtr ceramiczny i każda wibracja i puknięcie w odbiornik powodowało ostre konwulsje serw. Może to coś takiego.

[marijuz2]

Zrobiłem taki test - odłączyłem popychacz przepustnicy od serwa (żeby sprawdzić, czy to nie ono wywołuje zakłócenia). Ręcznie dodałem gazu (bo na wolnych obrotach zakłócenia nie zachodzą) i znów serwa zaczęły wariować , a w pewnym momencie zatrzymały się i kompletnie nie reagowały na nadajnik. Odkryłem jeszcze, że gdy nadajnik jest wyłączony, to zakłócenia nie występują. Można zwiększyć obroty na maxa, a żadne serwo nawet nie drgnie. Wkrótce spróbuję zrobić tak jak radził kolega zzradek

[marijuz2]

Wyciągałem z modelu kolejne elementy i wyszło na to, że chodzi konkretnie o szkrzynkę odbiornika. Nie będę się bawił w naprawę nadajnika - boje się, że gdy zawiedzie w locie to rozbiję swój model. Zamierzam kupić nowy odbiornik i mam pytanie - na allegro jest sporo odbiorników i w opisie wielu z nich możemy przeczytać częstotliwość i "współprecuje z nadajnikiem firmy XXX". Czy jeśli do swojego nadajnika kupię odpowiedni kwarc to zadziała on z takim odbiornikiem, czy może odbiornik współpracuje tylko i wyłacznie z jednym modelem nadajników?

[robertus]

Poszukaj po sklepach w "części zamienne do samolotów". Szukasz konkretnego odbiornika, konkretnej firmy. W takich budżetowych aparaturach pewność działania masz jedynie z odbiornikiem takim samym jak masz teraz.

 

Aaaa, masz aparaturę na 2,4GHz czy inną?

[krzyś707]

ROBERTUS pytał czy to nadajnik 2,4ghz czy , inna np 35mhz.

 

Moim zdaniem to może być ważne.

Dopóki nie kupiłem na modułu 2,4 ghz latałem na zakłóceniach, które często kończyły się kretem.

Dokładniej przy modelu (silnik bezszczotkowy włączony) wszystko pięknie ale kiedy odszedłem kilka metrów serwa podskakiwały itd. Problem znikną kiedy przeszedłem na 2,4ghz.

 

Pozdrawiam

[marijuz2]

Chciałbym zaznaczyć, że to nadajnik z wymiennym kwarcem, a więc chyba mogę latać na wielu częstotliwościach, prawda? W tej chwili kwarc w nadalniku i odbiorniku to 27,195 FM (czy to MHz, czy GHz - nie mam pojęcia).

[esceta]

Zmień aparaturę na 35 mhz lub 2,4 Ghz. Na 27,12 mhz już chyba nikt nie lata.Za duże zakłócenia i szkoda inwestować w taki sprzęt niepewny.

[bubu2]

Aparatury pacujące na tej czestotliwości są przeznaczone do modeli samochodowych. Mozesz w niej mieć dzisiaj tak wiele zakłóceń, że raczej nie polatasz.

[marijuz2]

Ale rozumiem, że jeśli wymienię kwarc na 2,4GHz to nie będę musiał kupować nowego nadajnika? I czy będę mógł wtedy obsługiwać taki odbiornik?

[esceta]

Nie ma modelarskich kwarcy 2,4 Ghz a nawet jakby były to nic to nie da. nadajnik jak pracuje na 27 mhz to nie zmienisz jego częstotliwości na inną. Zmiana kwarcu powoduje zmianę kanału nadawania w obrębie tej samej częstotliwości.

Kup inne radio , najlepiej komplet z odbiornikiem.Bez względu na częstotliwość nadajniki i odbiorniki różnych firm nie współpracują ze sobą lub działają tak sobie . Zasadą jest kupić komplet i nie mieć kłopotów.

[marijuz2]

Polecacie jakiś tani zestaw co najmniej 4 kanałowy? Na HK są tanie, ale przesyłka drugie tyle

[krzyś707]

Jeżeli uważasz że przesyłka droga to kup jakąś aparaturę używaną.

Jaką zostawiam doradzanie bardziej światłym kolegą. Sam korzystałem z opinii doświadczonych.

Ja mam optica 6 FM 35 mhz. Szkoda było mi odstawiać do lamusa znany mi nadajnik dlatego dokupiłem do niego

moduł 2,4 ghz w hobby king.

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14354__FrSky_DF_2_4Ghz_Combo_Pack_for_Futaba_w_Module_RX.html

 

o jakieś 10 dolarów tańszy jest moduł bez telemetrii

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14348__FrSky_FF_1_2_4Ghz_Combo_Pack_for_Futaba_w_Module_RX.html

 

Ja wybrałem moduł z telemetrią (może przydać się w przyszłości telemetria) poza tym mogę latać na 35 mhz lub 2,4 ghz Wystarczy że umieszczę moduł

2,4ghz w aparaturze.

Opakowanie z modułem 17cmx13,5cmx4cm jest lekkie i na pewno nie przekroczysz 0,5kg. (najniższy koszt wysyłki).

Warto też wspomnieć o odbiornikach Frsky . Są stosunkowo tanie jeżeli zakupisz w HK.

Możesz jeszcze taniej zaopatrzyć aparaturę w 2,4ghz ale wtedy czeka cię trochę lutowania np

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14353__FrSky_V8HT_2_4Ghz_DIY_Module.html

 

ale nie będziesz miał w komplecie odbiornika.

.

Niedawno (3 miesiące) zakupiłem używany nadajnik Futaba 9cp super 35 mhz na forum . Kupiłem dlatego że posiadał o wiele więcej funkcji niż optic i słyszałem wiele pochlebnych opinii o nadajnikach futaby. Wstawiłem moduł i mam 2,4ghz lub wyciągam i mam 35 mhz. Optic w rezerwie.

 

 

ABSOLUTNIE ODRADZAM CI ZAKUP NADAJNIKA 4 KANAŁOWEGO. KUPUJ CO NAJMNIEJ 6 KANAŁÓW.

Nawet się nie obejrzysz jak będziesz potrzebował kanałów np na lotki.

A!!!!kupuj nadajnik cyfrowy nie analogowy.

 

Wracając do Frsky przejrzyj propozycje w HK i prawie napewno znajdziesz coś dla nadajnika który zakupisz. Futaba, Graupner,Hitec itd .

No chyba że zakupisz nadajnik 2,4ghz wtedy nie będzie potrzebny ci modoł tylko odpowiedni odbiornik.

 

Ja i muj kolega mamy same dobre doświadczenia jeżeli chodzi o frsky. Zakłuceń brak.

 

Powodzenia

[marijuz2]

Zaraz, o co chodzi z tymi modułami? A może udało by mi się zainstalować w swoim nadajniku coś takiego

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14353__FrSky_V8HT_2_4Ghz_DIY_Module.html

??

Nie jest napisane do jakiego nadajnika, może jest uniwersalne? Napiszcie o tym coś więcej

[ppompka]

Jest niby uniwersalne, ale właściwie nie wiadomo czy będzie pasować do nadajnika od zabawki. Czemu chcesz dalej pchać się w te badziewie, każdy nadajnik z niskiej półki będzie lepszy od tego który Ty masz.

Do tego modułu potrzebujesz jeszcze odbiornik. Najtańszy pracujący w tym systemie kosztuje 19$ co razem daje 35$ i masz najdajnik 4 kanałowy bez żadnych możliwości programowania.

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__9042__Hobby_King_2_4Ghz_6Ch_Tx_Rx_V2_Mode_2_.html ten ma 6ch i koszuje mniej, a ma jakieś tam możliwości programowania przez komputer, choć jest to najniższa półka cenowa. Jest napewno wiele lepszy niż twój obecny. Najbardziej polecałbym już jakiś nadajnik komputerowy np. niedrogi turnigy 9x na 2,4Ghz czy nawet jakiś używany graupner mx-12 czy mx-16 na 35Mhz