Skocz do zawartości

Do czego służą emotikony i kiedy je stosować?


MareX

Rekomendowane odpowiedzi

Przykłady:

 

O Janek przyszedł.

O Janek przyszedł. :D

O Janek przyszedł. ;)

O Janek przyszedł. :P

O Janek przyszedł. :)

O Janek przyszedł. :(

O Janek przyszedł. :wacko:

O Janek przyszedł. :unsure:

O Janek przyszedł. :angry:

O Janek przyszedł. :huh:

O Janek przyszedł. <_<

O Janek przyszedł. :blink:

O Janek przyszedł. :lol:

O Janek przyszedł. :mellow:

 

A teraz... Zinterpretuj w nie więcej niż 3 zdaniach każdą z wypowiedzi pod katem nadawcy w stosunku do Janka.

Odczyt przed całą klasą jutro o ósmej.

:D

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, język polski jest bogaty, ale mimo to nie jest aż tak bogaty, by prostymi słowami oddawać stany emocjonalne piszącego.

Jak wspomniałem wcześniej - to samo wyrażenie, napisane w identyczny sposób, może mieć różne zabarwienia emocjonalne.

Gdybyś chciał je oddać wyłącznie za pomocą języka pisanego, musiałbyś bardzo rozwinąć kontekst, a to by tylko utrudniło jego odbiór. :mellow:

 

Podobnie zresztą stosuje się wulgaryzmy. Ja uważam, że skoro już się wypowiadamy przy pomocy medium jakim jest Internet, które posiada własną specyfikę, należy korzystać z pełni możliwości. Tu akurat emotki wzbogacają, a nie spłycają wypowiedź. :)

 

Taka jest po prostu "świecka tradycja" sieci i już.

Nadużyciem było by używanie emotek poza siecią, w typowym języku pisanym. Choć gdyby je dodać do specyfikacji języka tak jak znaki interpunkcyjne, bogactwo języka by raczej nie straciło na tym zabiegu.

 

"Wiadomości z Kraju :unsure:"

Minister Paukowski <_< Ponownie zgłosił projekt wprowadzenia podatku od wody deszczowej. :lol: Wg niego podstawą rozliczeń mogły by być uśrednione wyniki rocznych opadów na metr kwadratowy w gminie. :mellow: Na tej podstawie wyliczano by roczny podatek na rok przyszły. :(

Lider Ruchu Polskiego - Jan Gasipies skomentował propozycję ministra jako dość nietypową. ;)

 

Zgodnie z nową ustawą o wiadomościach optymistycznych :D:lol::D Informujemy, że wczoraj 38 745 987 Polaków i 123 563 cudzoziemców dotarło bezpiecznie do domów. :) Sztuka ta nie udała się zaledwie 12 Polakom, a 143 wróci do domu później, ale wrócą jak tylko zapoznają się z nowym systemem NFZ-tu. <_< "

 

Czy tak źle pasują tu emotki? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezyk polski jest na tyle bogaty, ze z powodzeniem mozna sie obejsc bez "zdobienia" go dodatkowymi, czasem nawet wybitnie idiotycznymi znaczkami. Stosowanie ikonek kojarzy mi sie przynajmniej czesciowo ze swojego rodzaju powrotem do epoki pisma obrazkowego. Zupelnie, jakby piszacy nie byl w stanie wyrazic swojego stanu ducha poslugujac sie jezykiem polskim, a wiec tak, jak nauczono go tego w szkole.

 

Chciałbym się odnieść jedynie do tego fragmentu. Komunikację można podzielić na dwie płaszczyzny - werbalną i niewerbalną. O ile tą pierwszą można łatwo przedstawić na forum poprzez słowa, o tyle z tej drugiej możemy pokazać jedynie małą część(np. styl, dobieranie słownictwa itp. - a to i tak nie jest czysto niewerbalne). Komunikacja niewerbalna często jest dużo ważniejsza od tej słownej - ukazuje ona kontekst, nastawienie nadawcy. Emotikony pozwalają ją częściową zastąpić - nakierowują na emocje z jakimi wypowiadamy dane słowa. Czasami w tekście pisanym trudno jest wychwycić np. ironię. To samo zdanie w zależności od kontekstu czy nacechowania emocjonalnego może mieć różne znaczenie, a jeżeli interpretacja zdania przez nadawcę i odbiorcę jest inna nie można mówić o komunikacji w pełnym tego słowa znaczeniu. Emotikony mają za zadanie ułatwić nam to.

 

Z kolei nadużywanie emotikonek oczywiście jest niepoprawne(tak samo jak większa ilość wykrzykników itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie w zakresie komunikacji poslugujacej sie slowem pisanym.

W zakresie komunikacji pisanej taki stan rzeczy swiadczylby tylko o tym, ze piszacy ma trudnosci z precyzyjnym i jednoznacznym sformulowaniem wypowiedzi, albo celowo dazy do osiagniecia dwuznacznosci liczac sie z mozliwoscia blednej interpretacji wiadomosci przez odbiorce.

 

W zasadzie masz rację - tylko dlaczego konwersacja pisemna ma być uboższa od mówionej, lub może precyzyjniej trudniejsza?

Rozmawiając twarzą w twarz mamy możliwość, oprócz wypowiedzi - do przekazania własnego stanu emocjonalnego poprzez, mimikę twarzy, sposób mówienia - ogólnie poprzez mowę ciała.

Można to wszystko przekazać mówiąc, tylko po co - często mowa ciała jest lepiej rozumiana, a na pewno zdecydownie szybsza niż wypowiedź.

Więc czemu w konwerscji pisemnej pozbywać się możliwości wyrażenia swojego stanu emocjonalnego poprzez emotikony.

Jasność, jednoznaczność oraz precyzja wypowiedzi ma duże znaczenie tam gdzie ma - w tekstach technicznych, naukowych, prawniczych itp.

W "luźnej" rozmowie uważam za jak najbardziej poprawne stosowanie emotikonów - oczywiście wszystko z umiarem.

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.