Skocz do zawartości

Historyczne RC ciekawostki.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W swoim czasie widziałem tylko na obrazku w książkach (np Schiera, Wojciechowskiego) i marzyłem o takich cackach (prawdziwych, bo te pokazywane to raczej modyfikacje/rekonstrukcje 2,4GHz z normalnymi serwami).

Opublikowano

Obawiam się, że holograficzne modele będą latać po pokoju zamienionym w holograficzne lotnisko, a o tym jak skleić dwa kawałki drewna, jak terkocze spalinowy motorek, będą pamiętali już tylko sędziwi modelarze..

Opublikowano

a ja myslę, że aż tak się nie zmieni. Zwróćcie uwagę, że idziemy w kierunku miniaturyzacji. Pewnie będą dokładniejsze systemy, autopiloty i duperele, ale sama zasada modelarstwa sie nie zmieni. Chyba, ze pokolenia będą wychowywane w sposób, kup i lataj, a nie zbuduj i lataj.

Opublikowano

Wszyscy nawet sędziwi z tego co obserwuję idą w kierunku FPV. W końcu to coś co najbardziej zbliża modelarza do prawdziwego latania...

 

Kwestią czasu pozostaje też aż powstaną przepisy ograniczające latanie FPV...

Opublikowano
  W dniu 1.08.2012 o 13:54, 'Air' napisał:

Kwestią czasu pozostaje też aż powstaną przepisy ograniczające latanie FPV...

 

Znajac biurokratów skończy sie na badaniach jak dla kosmonautów: wzroku, sluchu, odpornosci na przeciążenia 5g (!) :blink: , itd...

Juz dawno licencje ULL na samoloty ultralekkie dużo łatwiej (i taniej)i dajace większe uprawnienia, można zrobić w Czechach (i wielu pilotow robi, obecnie nawet nie ma potrzeby wyjazdu do Czech!) niz u nas, ze wzgledu choćby na dużo mniejsze wymagania zdrowotne. U nas badania w IML są na poziomie pilotow Boeingow (sic!). A po co?

Opublikowano
  W dniu 3.08.2012 o 08:38, 'RomanJ4' napisał:

A po co?

 

Jak nie wiesz po co, to sprawdź stawki za badania.

U nas wszelkie licencje to popłuczyny po PRL, gdzie wszystko musiało być kontrolowane. W rezultacie powstały gniazdka wszelkiej maści "egzaminatorów", którzy na rzęsach stają, żeby utrzymać posadki. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa.

Badania - kosztują.

Wniosek o kurs- kosztuje

Kurs - kosztuje

Wniosek o egzamin - kosztuje

egzamin - kosztuje

Wydanie papierka - kosztuje.

Roczna składka na niewiadomocoaleważna - kosztuje.

I jeszcze parę opłat dodatkowych.

Opłata klimatyczna, ubezpieczenie - koniecznie u wybranego agenta, składka na składkę itd.

 

Na szczęście stare kliki pomału wymierają i tracą siłę przebicia. Pomału, bardzo pomału, robi się coraz normalniej. Ale jeszcze długo będzie dziwnie w skali światowej.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.