Skocz do zawartości

Historyczne RC ciekawostki.


RomanJ4

Rekomendowane odpowiedzi

To zapewne zainteresuje kolegę ta strona http://www.rchalloffame.org/Manufacturer/SpaceControl/history/index.html

Zaiste imponująca kolekcja, obrazująca jaka przepaść dzieliła naszą ówczesną przaśną modelarską rzeczywistość(mam tu na myśli ogół), od tego co było dostępne na świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myslę, że aż tak się nie zmieni. Zwróćcie uwagę, że idziemy w kierunku miniaturyzacji. Pewnie będą dokładniejsze systemy, autopiloty i duperele, ale sama zasada modelarstwa sie nie zmieni. Chyba, ze pokolenia będą wychowywane w sposób, kup i lataj, a nie zbuduj i lataj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy nawet sędziwi z tego co obserwuję idą w kierunku FPV. W końcu to coś co najbardziej zbliża modelarza do prawdziwego latania...

 

Kwestią czasu pozostaje też aż powstaną przepisy ograniczające latanie FPV...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestią czasu pozostaje też aż powstaną przepisy ograniczające latanie FPV...

 

Znajac biurokratów skończy sie na badaniach jak dla kosmonautów: wzroku, sluchu, odpornosci na przeciążenia 5g (!) :blink: , itd...

Juz dawno licencje ULL na samoloty ultralekkie dużo łatwiej (i taniej)i dajace większe uprawnienia, można zrobić w Czechach (i wielu pilotow robi, obecnie nawet nie ma potrzeby wyjazdu do Czech!) niz u nas, ze wzgledu choćby na dużo mniejsze wymagania zdrowotne. U nas badania w IML są na poziomie pilotow Boeingow (sic!). A po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co?

 

Jak nie wiesz po co, to sprawdź stawki za badania.

U nas wszelkie licencje to popłuczyny po PRL, gdzie wszystko musiało być kontrolowane. W rezultacie powstały gniazdka wszelkiej maści "egzaminatorów", którzy na rzęsach stają, żeby utrzymać posadki. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa.

Badania - kosztują.

Wniosek o kurs- kosztuje

Kurs - kosztuje

Wniosek o egzamin - kosztuje

egzamin - kosztuje

Wydanie papierka - kosztuje.

Roczna składka na niewiadomocoaleważna - kosztuje.

I jeszcze parę opłat dodatkowych.

Opłata klimatyczna, ubezpieczenie - koniecznie u wybranego agenta, składka na składkę itd.

 

Na szczęście stare kliki pomału wymierają i tracą siłę przebicia. Pomału, bardzo pomału, robi się coraz normalniej. Ale jeszcze długo będzie dziwnie w skali światowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.