Kolin101 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Spróbuj ścisnąć kable by były w jednej linii w silniku (trzy obok siebie) i podłącz po kolei jak są tak by ten który w środku w silniku jest był połączony ze środkowym od regulatora. Pozostałe dwa po bokach nieważne jak podłączysz najwyżej je zamienisz bo właśnie one decydują o kierunku. Za to jeżeli środkowy będzie do bocznego to silnik może zamiast się kręcić przeskakiwać i piszczeć ale nie uszkodzi się nic.
Lord Rzeźnik Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 I pamiętaj o tym, żeby wszystko nie było włączone, jeśli silnik jest podpięty tylko dwoma kablami. Może być podpięty jednym, co równa się temu jakby był odłączony. Zamiana kabli tylko na wyłączonym z zasilania regulatorze.
f-150 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Za to jeżeli środkowy będzie do bocznego to silnik może zamiast się kręcić przeskakiwać i piszczeć ale nie uszkodzi się nic. Jakaś nowa teoria.
Kalix Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2012 @f-150 tzn? nie będzie piszczeć, czy może się uszkodzić?
Kolin101 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Nie nowa teoria tylko to co zauważyłem. Zawsze podłączam środkowy do środkowego a resztę w zależności od kierunku i jeżeli zamienię środkowy z bocznym to się nie kręci.
Lord Rzeźnik Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Może akurat w Twoich zestawach silnik+reg tak się złożyło ?
Kalix Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2012 hmmm w takim razie, jak radzicie zrobić?
Lord Rzeźnik Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Dla estetyki podłącz jak leci. Środek-środek i boczne z bocznymi. Ordnung must sein ! A jak się będzie kręcić nie w tą stronę, którą byś chciał, wyłączasz zasilanie , przepinasz boczne kable i uruchamiasz ponownie. Nic prostszego.
robertus Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Jesli regulator ma opcję zmiany obrotów, to nie musisz przepinac kabelków, mozna zaprogramować, zgodnie z instrukcją.
Alex Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Nie nowa teoria tylko to co zauważyłem. Zawsze podłączam środkowy do środkowego a resztę w zależności od kierunku i jeżeli zamienię środkowy z bocznym to się nie kręci. Kolin, to rzeczywiście nowa teoria. Uzwojenia w silnikach są symetryczne, nie ma znaczenia jak połączysz kable. Sam zrobiłem kilka silniczków, więc jestem tego pewny.
Kalix Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2012 http://abc-rc.pl/p/146/2680/esc-budget-18a-2-3s-regulator-programowalny-esc-silnikow-bezszczotkowych-regulatory-esc.html stanęło na tym regulatorze i nie wiem gdzie mogę znaleźć taką informację;/ sorki za takie rzeczy, ale naprawdę nie mam zielonego pojęcia o tym wszystkim, a to mój pierwszy model.
robertus Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Opublikowano 16 Sierpnia 2012 W zakładce "pliki do pobrania" masz instrukcję. Widzę, że można z nadajnika zaprogramować kierunek obrotów. przylutuj więc kabelki aby równo leżały a o o braty będziemy się martwic później.
Kalix Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2012 ok, narazie wkleiłem rurkę i czekam aż podeschnie, teraz w takim razie wezmę i polutuję konektory, a tak w ogóle tych oryginalnych kabelków nie trzeba przedłużać? bo dość krótkie są
robertus Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Schemat budowy jest mniej więcej taki. Budujesz samolot. Rzucasz pusty model w celu zweryfikowania środka ciężkości. Tak może się okazać, że środek ciężkości u Ciebie wyjdzie w innym miejscu niż na planach. Może być przesunięty w związku z różnicą w materiałach, wykonaniu itp. Środek ciężkości w planach należy traktować jako orientacyjny punkt na start. Mocujesz silnik i układasz wyposażenie aby równowaga była zachowana. Tu się może okazać, że coś trzeba przedłużyć, ale rzadko się to zdarza. Mocujesz wyposażenie na gotowo. Oblot i ewentualne poprawki.
Kalix Opublikowano 17 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2012 hmm ok praktycznie wszystko gotowe na układanie wyposażenia, gdzie najlepiej montuje się serwa? i jak ustawić w nadajniku, żeby wszystko działało jak należy? i jak zamontować silnik na łożu? i łoże w modelu?, czy musi być idealnie na samym środku?
Kolin101 Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Opublikowano 18 Sierpnia 2012 nie zeby coś ale to o co tu pytasz było poruszane w dziesiątkach innych tematów i chyba czytać Tobie się po prostu nie chce. Są setki planów budowy modeli i wystarczy je przejrzeć i zobaczyc jak inni to robią.
Kalix Opublikowano 18 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 18 Sierpnia 2012 nie, ze nie chce mi się czytać bo staram się czytać dużo, ale nigdzie nie mogę za bardzo znaleźć tego o co mi chodzi, a z moim angielskim nie jest najlepiej i nie do końca wszystko rozumiem, dlatego pytam, żeby mieć pewność. Co do serw autor napisał, że można w zasadzie gdzie kolwiek, ale proponują pod rurką, a pytam czy może jest gdzieś lepsze miejsce. Jeśli chodzi o silnik, nie chodzi mi o konty wychylenia, ale czy np na łożu które jest troszke większe niż oryginał, może silnik zostać osadzony o 2 lub 3 mm od samego środka łoża i o to samo mi chodzi, w przypadku osadzenia w modelu. Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że dla was, bardziej doświadczonych, może to być wręcz nudne, ale dla mnie to nowość i wolę się 100 razy upewnić, że wszystko jest tak jak należy niż rozwalić model.
Gość a7498787 Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Wyposażenie jest ok. Ładowarka również, zasilacz potrzebujesz 12V/5A prądu stałego (lub inny z napięciem do 18V). Jak masz taki zasilacz ze stabilizowanym prądem stałym to OK. Nada się jakiś zasilacz od laptopa, albo od xboxa. Albo możesz kupić wersję już z zasilaczem w pudełku. Lub od monitora komputerowego
GEX999 Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Serwa zamocuj tak jak ja. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia na pierwszej stronie. Najlepiej, żeby odległość od lotki była mała, ale też bez przesady. W końcu popychacz będzie zamocowany w 3 orczykach, więc nie powinien być ugięty. Poprostu przyłóż pręt/ rurkę do ostatniego lub przedostatniego oczka w orczyku od SW i pierwszego od serwa. Później przyłóż serwo do skrzydła i kadłuba i zobaczysz gdzie powinno być zamocowane.
Kalix Opublikowano 19 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2012 popychacz będzie tylko w 2 orczykach, bo nie robię osobno lotek (przynajmniej narazie). czy można ustawić hamulec regulatora, tak, żeby zatrzymywał śmigło w konkretnym ułożeniu?
Rekomendowane odpowiedzi