Skocz do zawartości

nieplanowane napuchniecie pakietu lipol


Unknownman95

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiadam pakiet lipol topwin 3s 1200mah (nie ma go już w sprzedaży ale jest jego mniejszy odpowiednik Klik) zauważyłem ze po ostatnim dość ostrym lataniu (cala pojemność pakietu wylatana na "pełnym gazie") pakiet zrobił się trochę bardziej miękki niż był do tej pory, żadnego widocznego odkształcenia nie widzę jednak trochę mnie to niepokoi. Po lekkim naciśnięciu ugina się minimalnie ok 0.5 mm. Dodam dodatkowo że pakiet jest ładowany ładowarką mikroprocesorową turnigy accu cell 6 prądem 1C a jakiś czas temu 2 cykle prądem 100mA, po skończonym lataniu pakiet miał po 3.09v na cele więc raczej nie może być to powodem delikatnego puchnięcia. Wydaje mi się ze mógł mu zaszkodzić wysoki prąd rozładowywania przez dłuższy czas bez "odpoczynku" pakiet ma za sobą ok 40 cykli wiec jest praktycznie nowy, wiec może wybrałem zła markę pakietu i to odbiło się na jego jakości ? zresztą mogę tylko gdybać niech wypowie się ktoś kto się na tym zna. Tu nasuwa się pytanie czy taki pakiet mogę dalej używać ? czy lepiej zostawić go w spokoju, wyczytałem także, że podratować taki pakiet może podgrzanie, schłodzenie w lodówce po czym ładowanie prądem 100mA i tak do skutku.Próbował ktoś kiedyś czegoś takiego ? warto dodać że nie przekroczyłem maksymalnego prądu jaki może oddać pakiet jednak przez długi czas był to wysoki prąd blisko maksymalnego bezpiecznego. dodam także ze przy ładowaniu po "napuchnięciu" ładowarka miała wyraźny problem z naładowaniem pakietu do zamierzonego 4,20v przez 15min wahało się pomiędzy 4,18-4,19v po czym powiadomiła mnie ze skończyła gdy pakiet miał po 4,19v na cele, pakiet powędrował do "lipo safe bag" a ja czekam na odpowiedzi Pozdrawiam Alek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pakiet praktycznie nowy był jak nie miał w ogóle pracy za sobą. 40 cykli dla tanich cel lipo to końcówka życia. Wykładnikiem jakości pakietu będzie jego pojemność zmieniająca się w raz z ilością rozładowań. Dodam tylko, że pojemność , którą cele oddały zakładanym w modelu prądem. To, że akumulator spuchł o 1 mm jest bez znaczenia, elektrolit gazuje i stąd to zjawisko. Nie oczekuj od ładowarki za 20 kilka dolarów tego, że naładuje pakiet idealnie na 4,200v. Lipo praktycznie po odłączeniu od ładowarki gubi napięcie , są sposoby na utrzymanie go na poziomie 4,20 ale niepraktykowane w rekreacyjnym modelarstwie. Używaj tego akumulatora i nie cuduj z lodówkami i zamrażaniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że za bardzo rozładowujesz pakiet podczas latania. Jeżeli po skończonym locie napięcie wynosi niewiele ponad 3V, to w czasie ostatniej fazy lotu spada dużo poniżej. Jest to napięcie graniczne, mogące "zabić" pakiet w bardzo krótkim czasie.

Ja swoich pakietów nie rozładowuję poniżej 3,6V po locie. Dzięki temu służą mi już drugi sezon w doskonałej kondycji.

Kupując następny pakiet, zwróć uwagę na jego wydajność prądową (ile ma "C"). Mnożąc ten parametr przez pojemność pakietu, otrzymasz max bezpieczny prąd, jakim można obciążyć pakiet.

Nie napisałeś do jakiego modelu ma być on przeznaczony. Ważnym jest aby obciążalność pakietu (ilość amperów) była wyższa od amperażu regulatora w modelu. Inaczej pakiet nie posłuży długo, nawet pomimo nierozładowywania go nadmiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej od prądu pobieranego przez silnik. Regulator jest elementem prądowo biernym. Podane na nim ampery to prąd, jaki wytrzyma, a nie jaki pobiera. Prąd pobiera silnik, zgodnie ze swoją charakterystyką pracy.

Regulator możesz dać i 100A do pakietu, który odda 10A. Ważne by pobór prądu przez silnik, nie przekroczył wydajności pakietu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Słuchaj Madriana. Zaczynasz od silnika, który wg specyfikacji może pobrać maksymalnie np 15A. Do tego dobierasz regulator aby te 15A przepłynęło, czyli np 18A. Do tego dobierasz akumulator, który poda ciągle te 15A.

Zwykle kupuje się nieco przewymiarowane regulatory i pakiety, bo później można je użyć do czegoś innego.Tak bardziej uniwersalnie. Np do podanego przykładu regulator 25A i pakiet który poda 25A.

 

A co do lipola Alek, takie spuchnięcie to nie spuchnięcie. Jak pakiet będzie wyglądał jak podusia to możesz się zacząć martwić. Proponowałbym abyś zainwestował w takie coś.

Zauważysz podczas lotu, że pod koniec lotu przy gwałtownym dodawaniu gazu zaczyna piszczeć. To znak, że trzeba wracać.

Ja zwykle latam "na zegarek" tak aby doładować ok 75% pojemności. Nie latam do końca pakietu.

 

Wskazaniami miernika również się nie przejmuj. Różnica na setnych polach to błąd pomiaru i niedokładności miernika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze inna sprawa jest taka, że część producentów w opisach i pakietów i regulatorów "przeceniają" ich wydajność. Zwyczajnie oszukują. Mam dwa takie pakieciki TOP-WIN 3S 1200 20C. Spuchły po pierwszych lotach nie katowane. Podejrzewam, że nie mają nawet 15C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.