Skocz do zawartości

Pomoc w wyborze aparatury do 500zł


kbr1

Rekomendowane odpowiedzi

Aż tak złe to może nie ale lepiej mieć możliwość wsadzenia mniejszego odbiornika niż ten turnigy- a to jest spora cegła i do lekkich modeli nie pasuje wozić takie pudło wielkości lipola 3s 1000mAh.

 

A czy mogę dokupić sam odbiornik mniejszy? Tak ,że by modułu nie wymieniać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.hobbyking...ver_6Ch_V2.html

 

Ten odbiornik jest kompatybilny z TG9X sam używam i twierdzę że jest lepszy od tego z zestawu, a lepszy jest dla tego że odbiorniki TG potrafią się rozbindować po np. kilku tygodniach nieużywania. Jednymi i drugimi latałem do granicy widoczności modelami 2-2,5m rozp. Czyli uwzględniając nie najlepszy wzrok jakieś 500-800m nigdy nie straciłem zasięgu. Możesz wszczepić dodatkowy moduł frsky i korzystać z obu systemów, ja tak mam i sobie chwalę (mam też MX20 i też sobie chwalę żeby nie było...)opisów jak to zrobić w sieci nie brakuje. Stosunek możliwości do ceny zarówno TG9X jak i frskya jest raczej na dzień dzisiejszy nie do pobicia, co do jakości to jak w życiu jak źle trafisz to .....!!!!!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MC 14 nie był strzałem nawet w jedynkę ale strzałem centralnie w kolano (swoje). MC10/12 nie ma programu heli- jeżeli ktoś by chciał ją kupić do helikopterów to niech weźmie to pod uwagę.

 

MC10-MC14 sa już od dawna nieprodukowane.

A z aktualnie produkowanych aparatur Graupnera TYLKO MX10 nie ma programu heli. Pozostałe MC i MX mają (każdy dla tarczy od 1 do 4 serw).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak złe to może nie ale lepiej mieć możliwość wsadzenia mniejszego odbiornika niż ten turnigy- a to jest spora cegła i do lekkich modeli nie pasuje wozić takie pudło wielkości lipola 3s 1000mAh.

 

Teraz to pojechałeś.

Do wyboru do koloru od dużego do małego. tego małego mam w 110gramowym Karasiu

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to co jest w seztaiw sklepowym :

Turnigy RF9X-V2 Moduł

Turnigy 9X8C-V2 8-kanałowy odbiornik

To jest złe trzeba to wymienić na inne?

 

Też kiedyś zadałem takie pytanie i nie otrzymałem sensownej odpowiedzi.

Było coś w stylu, że do frsky mogę używać telemetrii itd.

 

Na diabła mi telemetria. Kilkanaście lat temu można było o tym pomarzyć, a 25 lat temu to radością było radio które trzymało zasięg.

wiem, że świat się zmienia, ale mam rok t9x z oryginalnym modułem i odpukać nigdy nie było problemów z połaczeniem.

 

Po co zmieniać coś co dział ?!

 

Lepsze wrogiem dobrego.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-8369-0-37529300-1351262195_thumb.jpg

 

Jaki problem jest z systemem t9x ?

 

 

... ano taki, ze wszystko jest naprawdę śmiesznie tanie i trudno uwierzyć aby radio za 300zl dawało tyle radości i bezawaryjności.

 

 

Miałem kiedyś MC-15 (nówka kupiona w DE na targach)

Do tego byłem mówiąc kolokwialnie "obsrany" bo miałem odbiornik c19 i c17.

Wszystko było na 35Mhz i chodziło idealnie.

 

Potem miałem bardzo długą przerwę w modelarstwie i jakieś 3 lata temu zacząłem szykować sie do zakupu radia.

 

Wybór padł na Hiteca Eclipse 7....

 

 

... ale, ale minęło troche czasu i co widzę ?!

Radio które spełnia wszystkie moje założenia i kosztuje sic 260zł z przesyłką :blink:

 

Mój boże myślę sobie. To nie może działać dobrze skoro tyle kosztuje (notabene do dzisiaj ciężko mi uwierzyć).

Trochę poczytałem i widzę, że wszystko działa.

 

Więc kupuję i ?!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jestem zadowolony.

... a jak kupuję odbiorniki to banan z twarzy nie przestaje mi schodzić bo kosztują grosze.

Nawet nie staram się ich zabezpieczać gąbką w modelu, bo cena jest tak niska, ze szkoda zachodu.

 

Kiedyś to było nie do pomyślenia.

Pozdrawiam i życzę wszystkim tyle samo startów co lądowań ;)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

... aaaaaaa zapomniałem napisać. Czasami mam zakłócenia.....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ale na drążkach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś powiedzieć, jak wypada porównanie jakości wykonania Eclipse vs T9X?? Oczywiście nie mam zamiaru być w żaden sposób złośliwy ani nic, po prostu pytam z ciekawości...

 

 

Eclipse 7 jest bardzo przyzwoita. Wykonanie na pewno jest nieco lepsze od t9x, ale ta cena.

 

Cena jest niewspółmierna do tego co oferuje w porównaniu do t9x.

 

Dla mnie radio ma przede wszystkim być niezawodne i pozwalać zmiksować kilka potrzebnych rzeczy.

t9x spełnia to zadanie doskonale mimo "chińskiej" filozofii programowania (nie wszystko działa jakbyśmy chcieli)

 

Jaki minus ma to radio który mnie irytuje ?!

Ma jeden zauważony po roku użytkowania. Paruje od wewnątrz szybka wyświetlacza :(

Jak temu zaradzić ? Musze chyba zrobić mały otwór z boku radia.

 

 

Nie chcę wywoływać dyskusji nad "lepszością" jednego radia od drugiego. Chciałem zasygnalizować, że to radio działa i można być z niego zadowolonym.

Zresztą nieważne jakie mamy radio, ważne jak latamy (a radio w tym przypadku na niewiele się zda, przy założeniu, że wszystkie nie gubią zasięgu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

T9x z modułem FrSky z telemetrią i softem er9x jest nie do pobicia nawet przez wielokrotnie droższe sprzęty. Oczywiście trzeba mieć świadomość że to radio dla trochę bardziej świadomych użytkowników którzy potrafią je otworzyć i przeprowadzić za producenta kontrolę jakości, wlutować moduł i przeprogramować procek. Wtedy odwdzięczy się długotrwałą bezawaryjną pracą i elestycznością jaka była chyba tylko dostępna w multiplexach 4000. Zapewne znajdzie się wielu którzy się ze mną nie zgodzą ale takie ich prawo. Za niedługo Frsky wypuści moduł D16 z natywną obsługą protokołu komunikacji z er9x (PXX) i 16 kanałami i to będzie już całkowity wypas. :-)

 

--

br,

darzur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś zadałem takie pytanie i nie otrzymałem sensownej odpowiedzi.

Było coś w stylu, że do frsky mogę używać telemetrii itd.

 

Na diabła mi telemetria. Kilkanaście lat temu można było o tym pomarzyć, a 25 lat temu to radością było radio które trzymało zasięg.

wiem, że świat się zmienia, ale mam rok t9x z oryginalnym modułem i odpukać nigdy nie było problemów z połaczeniem.

 

Po co zmieniać coś co dział ?!

 

Lepsze wrogiem dobrego.

 

post-8369-0-37529300-1351262195_thumb.jpg

 

Jaki problem jest z systemem t9x ?

 

 

... ano taki, ze wszystko jest naprawdę śmiesznie tanie i trudno uwierzyć aby radio za 300zl dawało tyle radości i bezawaryjności.

 

 

Miałem kiedyś MC-15 (nówka kupiona w DE na targach)

Do tego byłem mówiąc kolokwialnie "obsrany" bo miałem odbiornik c19 i c17.

Wszystko było na 35Mhz i chodziło idealnie.

 

Potem miałem bardzo długą przerwę w modelarstwie i jakieś 3 lata temu zacząłem szykować sie do zakupu radia.

 

Wybór padł na Hiteca Eclipse 7....

 

... ale, ale minęło troche czasu i co widzę ?!

Radio które spełnia wszystkie moje założenia i kosztuje sic 260zł z przesyłką :blink:

 

Mój boże myślę sobie. To nie może działać dobrze skoro tyle kosztuje (notabene do dzisiaj ciężko mi uwierzyć).

Trochę poczytałem i widzę, że wszystko działa.

 

Więc kupuję i ?!

 

Jestem zadowolony.

... a jak kupuję odbiorniki to banan z twarzy nie przestaje mi schodzić bo kosztują grosze.

Nawet nie staram się ich zabezpieczać gąbką w modelu, bo cena jest tak niska, ze szkoda zachodu.

 

Kiedyś to było nie do pomyślenia.

Pozdrawiam i życzę wszystkim tyle samo startów co lądowań ;)

... aaaaaaa zapomniałem napisać. Czasami mam zakłócenia..

ale na drążkach :D

 

+10

 

Popieram!!!!!!

Sam zaczynałem od Pilota 4 :blink: potem był RUM.

Jak ojciec kupił futabę 1985r,która miała funkcjonalność obecnego E-sky'a to myślałem, że Pana Boga za nogi chwyciłem.

Gdy w 2003 roku po wielu latach przerwy wracałem do modelarstwa to kupiłem Optica 6 i ogrom jego funkcji mnie przytłaczał. :) każdy odbiornik wówczas kosztował ok 150zł ( 9 lat temu to były duże pieniądze ) Teraz mam 2 Turnigy 9x i 6 odbiorników po 9$ sztuka. Nic mi w niej nie brakuje na moje niedzielne latanie.

Jestem pragmatykiem. :)

Jak ktoś nie potrzebuje jakiś specjalnych wodotrysków to na oryginalnym sofcie, module i odbiornikach to w większości wypadków polata za grosze sobie do bólu z dużą dawką Fun Factor bez zbędnych wydatków i stresów.

 

Telemetria to potrzebna jest przy FVP, a tak to widzę i słyszę model i silnik, a timer w aparaturze powiadomi mnie kiedy lądować, aby był zapas bezpieczeństwa na drugie podejście.

 

To tak trochę jak z samochodami - masz kasę to kupujesz Merca lub BMW, a jak nie masz to KIA. Oba dowiozą cię do celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.