Skocz do zawartości

S-1 Swift 3.73m TopModelCZ


Wojtass_nt

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Jak pewnie niektórzy już wiedzą kilka dni temu oblatałem model Swifta z TopmodelCZ.

Ten egzemplarz to wersja z dłuższymi skrzydłami- odpowiednik 15m Swifta (standardowo ma 13m rozpiętości).

Producent dodał klapy lecz z powodów finansowych postanowiłem ich nie uruchamiać w tym sezonie.

Model kupiłem w wersji De-Luxe. Doszedłem do wniosku, że nie będę się bawił skoro za niewiele większe pieniądze mam gotowy do wyposażania model.

Producent zostawił tylko 2 półki na serwa do wklejenia. Wręga na serwo na ogonie była już wklejona ale musiałem ją wyciąć i zrobić nową ponieważ maxymalne serwo jakie do niej się mieściło do odpowiednik max 6kg. W grę wchodzi głównie akrobacja a waga modelu to około 7kg. Więc na wysokość wpakowałem serwo 10.5kg cyfrowe, stalowe zęby.

O dziwo w półce, która mieści serwo kierunku i podwozia otwory były przygotowane pod serwa standard. Dlaczego na wysokość- najważniejszy element było mniejsze? Aronoł :) Tak więc na kierunek poszło analogiczne serwo jak na wysokość. 10.5kg

Na wyczep i podwozie wybrałem 6.4kg serwa analogowe również ze stalowymi trybami. http://www.hobbyking...?idProduct=8778

Zasilanie- zdecydowałem się na ogniwa Li-Ion będące na niezłej promocji w modele.sklep. Ogniwa o zwiększonej pojemności- 1600mAh w konfiguracji 2s1p czyli odpowiednik 2s lipo. Zastosowałem 2 takie pakiety a do tego taki UBEC http://www.hobbyking...?idProduct=6313 . 8A ciągłego prądu w zupełności wystarcza.

Na lotki i hamulce zamówiłem serwa niskoprofilowe: http://www.hobbyking...idProduct=22688 oraz http://www.hobbyking...idProduct=23341

Na 2 sztuki użyłem kodu buddy price więc kosztowały mnie niecałe 19$ za sztukę. Pozostałe 2 normalnie za 24$. Za tą cenę rewelacja! Pięknie chodzą, pięknie centrują i jeszcze piękniej wyglądają :D

W takiej konfiguracji musiałem dać do dzioba 600g ołowiu.

Waga do lotu wyszła mi 6.8kg

 

Model jest bardzo czuły na stery ale przewidywalny. Ma bardzo szeroki zakres prędkości i potrafi nieźle śmigać, ale i znacznie zwolnić jak gdyby wcale nie ważył prawie 7 kilo. Jakość wykonania bardzo dobra.

Dołączona grafika

Więcej fotek: https://picasaweb.go...ftS1373Topmodel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale szybowiec niemały, a jakoś tak nie miło dla oka wygląda, przynajmniej mojego, takie moje zdanie. A i podejrzewam że bez klap także się da go rozpędzić do pewnie wszystkich figur, przelotów tym się nie robi żeby średnia była wysoka. Ale to tylko moje zdanie ja takimi dużymi modelami nie latałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To musisz jak najszybciej czymś większym polatać. A klapy choć nie zgodne z oryginałem przydają się na holu za wolniejszym i słabszym holownikiem. Swiftem 1:3 latałem przez dwa lata i mam same fajne wspomnienia, teraz czeka na skończenie troszkę większy ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swift to jeden z najpiękniejszych szybowców jakie powstały IMO (gdzieś obok Diany-2, Foxa i Kobuza ;) ), więc i model jest przeuroczy.

 

Według mnie jednak Swift jeszcze więcej zyskuje na uroku gdy się dowiemy jak powstał i jakie ryzyko bło podejmowane, aby go stworzyć:

 

http://www.smil.org.pl/ptl/wyklady/szybowce.pdf

 

Miłego czytania, przepiękna historia o tym jak pasją można wygrać z konkurencją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci co mnie prywatnie znają to wiedzą, że od kilku lat chorowałem na ten model. Miałem kiedyś małego (170cm) Swifta ale wraz z powiększającymi się szybowcami musiał zmienić właściciela. Więc mogę śmiało powiedzieć, że moje marzenie się spełniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.