Skocz do zawartości

Raport o stanie polskiego modelarstwa lotniczego i kosmicznego


Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie czytam i ..... ja już właściwie nie wiem o co tu chodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????

Przez ostatnie chyba 2 lata wrzeszczeliśmy na AP z powodu nieuczciwego ustalenia wysokości opłat za licencje.

Zarząd AP przyznał nam tym złym szczekającym, obcym wiecznie niezadowolonym malkontentom rację..... i tyle. Teraz ZAP jest dla mnie OKi.

Przyznali się do błedu a więc mają jaja i tu czapka z głowy.

Szokiem pozostaje ujawniona przy tej okazji nieudolność, ignorancja oraz nadgorliwość co poniektórych modelarzy tu tak będących członkami Komisji Modelarskiej ew zarządu AL. i to nie napawa optymizmem.

Najgorsza ta nadgorliwość..... paralotniarze rozmawiali ze sobą jak tutaj by ten temat ugryźć a modelarze?

Reprezentanci modelarzy przeciwko modelarzom....

 

I tyle. Pozostaje niesmak i nic więcej.

 

Co do reszty... uważam że jest dobrze. Liczba modelarzy startujących w zawodach zmalała bardzo ale teraz wzrasta z powrotem i to cieszy :)

Finansowanie modelarni... a gdzie na świecie jeszcze są modelarnie poza Polską i byłymi demoludami?

Faktycznie siłę i wielkość organizacji modelarskich tworzą przede wszystkim modelarze jak to ktoś tutaj określił "niedzielni latacze- hobbyści".

Tych jest tysiące w każdym kraju. Pozostali tacy jak sportowi z licencjami i aspiracjami to już częściowo maniacy (ja na pewno). Jest to mała grupa w KAŻDYM kraju.

W PL AP ma nieszczęśliwie monopol na reprezentowanie FAI a zresztą pomimo tego jakoś nie widać aby powstało jakiekolwiek stowarzyszenie zrzeszające sympatyków z całego kraju :) No cóż to akurat takie nasze polskie;).

Sorki był jeden i założył jedno- Ertman tylko on nie rozumiał i nie wiedział co oraz po co założył dlatego prosił o pomysły innych. Ale próbował :).

Patrząc na rozwój tych spraw w krajach sąsiednich można niestety spuścić uszy i kliknąć w klawiaturę i nic więcej.

Bo nawet chcąc to- jak powiedział moim zdaniem najbardziej doświadczony i efektywny działacz modelarski w PL nie ma z kim tego zrobić.

 

edit: AndrzejC naprawdę świetnie wszystko ująłeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przepraszam wszystkich, ze nie uczestniczyłem w dyskusji ale od czwartku po kilka godzin siedzę z chłopakami na modelarni i kleimy. Dzieciaki mają wolne, więc mogą podgonić robotę. Starsi kleili wariacje na sobotnie zawody F1N w Chełmie. Kupiłem 2 cjano do styroduru, kilka prętów i płaskowników z węgla. Dostali wolną ręke w wyborze konstrukcji i materiału. W sobotę sprawdzą na własnej skórze poprawność własnych projektów czy modyfikacji. Jak się nie poparzą to nie uwierzą, że wapniak miał rację.

Więc panowie można coś robić dla kogoś (nawet w małej skali) ...albo tylko narzekać.

 

Trzymajcie kciuki za młodych! Jurto wracam na forum. :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drugie licencje na MPJM obowiązują od bieżącego roku (całkowity koszt uzyskania takiej licencji to 5 zeta) i jest to skutkiem przystąpienia do udziału w programie Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży (patrz - dodatkowa możliwość dofinansowania działalności modelarskiej).

Paweł -proszę cię nawet PW. w jaki sposób znalazłeś te 5zł ,bo na stronie AP. nie znalazłem nic na ten temat .Więc potwierdź ,jakimś oficjalnym pismem lub czymś i czy to jest tylko 5zł -jeżeli tak to będę się starał dla naszych najmłodszych modelarzy załatwić sponsora ,może też inni przy tym skorzystają.

 

Przeglądając dane ile zostało wydanych licencji na 2012r-na juniorów zostało wydanych 259 ,a sam napisałeś że od tego roku ,obowiązuje licencja w uczestnictwie w MPJM -tak tych najmłodszych do lat 16 .np. w klasie A1/2 [potocznie jaskółki],zobacz jak AP,podniósł swoje statystyki wymuszając wykupienie licencji ,a ktoś pisał że znowu młodych przybywa.

 

 

Paweł rozwiń trochę ten temat -wykupienie licencji na Współzawodnictwo ......... daję możliwość dofinansowania działalności modelarskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że temat rośnie!

A ja dzisiaj byłem sobie polatać i mam na wszytko wyjebane! Bo dla mnie to wszytko powinno być po to abyśmy mogli się dobrze bawić a nie skakać sobie do gardeł.

Na szczęście są też nieformalne zawody i zloty gdzie nikt nikogo o licencje nie pyta, gdzie nikt na obcego wilkiem nie patrzy tylko wszyscy się wzajemnie cieszą swoim hobby.

W nowym roku życzę wszystkim, opanowania i zdrowego rozsądku oraz więcej czasu na latanie i sklejanie! -sobie też ;-)

Jak również pieniążków aby na to wszytko starczyło i dużo dużo zdrowia! Dla mnie temat zamknięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł -proszę cię nawet PW. w jaki sposób znalazłeś te 5zł ,bo na stronie AP. nie znalazłem nic na ten temat .Więc potwierdź ,jakimś oficjalnym pismem lub czymś i czy to jest tylko 5zł -jeżeli tak to będę się starał dla naszych najmłodszych modelarzy załatwić sponsora ,może też inni przy tym skorzystają.

 

Przeglądając dane ile zostało wydanych licencji na 2012r-na juniorów zostało wydanych 259 ,a sam napisałeś że od tego roku ,obowiązuje licencja w uczestnictwie w MPJM -tak tych najmłodszych do lat 16 .np. w klasie A1/2 [potocznie jaskółki],zobacz jak AP,podniósł swoje statystyki wymuszając wykupienie licencji ,a ktoś pisał że znowu młodych przybywa.

 

 

Paweł rozwiń trochę ten temat -wykupienie licencji na Współzawodnictwo ......... daję możliwość dofinansowania działalności modelarskiej.

 

Proszę bardzo:

 

http://modelarstwo.aeroklub-polski.com.pl/dzialalnosc/aktualnosci/informacja_dotyczaca_oplat_za_licencje_sportowe_fai_w_2012_roku_dla_dzieci_i_mlodziezy_do_lat_16/

 

pomliłem się co do wieku nie do lat 18-tu lecz do 16-tu.

Jednakże aby młodzi dostali licencję muszą być członkami AP, mogą być członkami stowarzyszonymi - bez opłat.

Stąd całkowity koszt licencji dla młodych wynosi 5 zeta.

Plus badania lekarskie oczywiście, lecz te też powinni też mieć za free.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że temat rośnie!

A ja dzisiaj byłem sobie polatać i mam na wszytko wyjebane! Bo dla mnie to wszytko powinno być po to abyśmy mogli się dobrze bawić a nie skakać sobie do gardeł.

Na szczęście są też nieformalne zawody i zloty gdzie nikt nikogo o licencje nie pyta, gdzie nikt na obcego wilkiem nie patrzy tylko wszyscy się wzajemnie cieszą swoim hobby.

W nowym roku życzę wszystkim, opanowania i zdrowego rozsądku oraz więcej czasu na latanie i sklejanie! -sobie też ;-)

Jak również pieniążków aby na to wszytko starczyło i dużo dużo zdrowia! Dla mnie temat zamknięty.

 

Witam.

my tak Darku robimy,latamy makietami szybowców,organizujemy zawody,holujemy się i daje nam to dużo radości.Z organizowaliśmy się pod szyldem ATTP .PL i nawet w 2013roku planujemy cykl imprez pucharowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tylko przeszkadza tytuł ankiety:

... modelarstwa polskiego....

Skoro "polskiego" to dotyczy wszystkich modelarzy, a jeśli tylko "aeroklubowych" to chyba kogoś lekko poniosło z nazwą .

Więcej się nie odzywam, czytam tylko , i tak mam swoje zdanie już dawno wyrobione, a strych drzew się podobno nie przesadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czytałeś kwestionariusz?

Ja nie tylko przeczytałem, ale udzieliłem również stosownych (subiektywnych) odpowiedzi i odesłałem toto pomysłodawcy, co dalej będzie to się okaże, na rewolucję jednak bym nie liczył.

W mojej opinii pytania 1,2,4 oraz 5 w sposób bezpośredni dotykają problemów osób niezrzeszonych w AP czyli Wszystkich Polskich Modelarzy, ale to tylko moja prywatna opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Teraz ja włożę kij w mrowisko. Obserwując naszą modelarską społeczność z pozycji mojego regionu i różnych forów, jestem przekonany, że długo nic nie będzie istniało oprócz ułomnego AP. Dlaczego? Przerażająca większość Modelarzy Polskich nie zamierza się zrzeszać bo każde stowarzyszenie narzuca jakiś regulamin i obowiązki. A my Polacy z natury jesteśmy przekorni i nie lubimy dostosowywać się do szablonu. To inni mają się dostosować do MNIE.

 

Jeżeli Panowie jeszcze tego nie widzą i nie czują to najwyższa pora zrobić rachunek sumienia i samem zdecydować: "dorosłem do kompromisów" lub" jestem jednoosobowym Stowarzyszeniem Modelarzy Polskich".

 

Jeżeli będą pieniądze na rekreację i sport modelarski z puli samorządowej, rządowej lub ministerialnej to trafią tylko do związków sportowych lub stowarzyszeń. Także prawo w RP stoi za zrzeszonymi. Niezrzeszeni mogą tylko narzekać, nikt ich nie zapyta o zdanie bo i jak? Referendum zrobić? Jak ich znaleźć i policzyć? Narzekacie, ale to wy sami jesteście sobie winni. Bo z kim zrobić lepszy reprezentatywny Związek/Stowarzyszenie? A może jednak spis narodowy i referendum? :huh: Tylko kto to zrobi !?! :( Wy ?????

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie bez kozery mówi się, że gdzie dwóch Polaków tam trzy partie polityczne...w jedności siła, a kto tego nie rozumie może sobie dalej spokojnie biadolić jak mu źle jest i wiatr w oczy i wogóle zróbcie coś bo tak dalej być nie może (wy zróbcie dla mnie, a ja ewentualnie ponarzekam, bo zarobiony jestem).

Wojtek, mnie bardziej interesuje jak tam Twoim Młodym poszło na zawodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie doszliśmy do sedna, do narzekania to wszyscy, a do roboty nie ma nikogo, poza paroma głupkami, do których i ja się zaliczam, no chyba?

Pisać każdy może, ale zrobić coś to już nie każdy...

A kiedy ktoś zrobi coś dla mnie?????

 

A ja wtedy ponarzekam....

Że nie tak chciałem i że do du.y to wszystko jest ...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZY NA TYM FORUM NIE JEST ZNANA OPCJA EDYTUJ POST ?

Paweł chyba wiesz że to nie jest normalne pisać trzy posty swoje jeden pod drugim... :P

Ogólnie temat bardzo ciekawy,przynajmniej dla mnie jako "niedzielnego" modelarza.

Śledze uważnie i faktycznie prawda leży gdzieś dokładnie po środku..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie bez kozery mówi się, że gdzie dwóch Polaków tam trzy partie polityczne...w jedności siła, a kto tego nie rozumie może sobie dalej spokojnie biadolić jak mu źle jest i wiatr w oczy i wogóle zróbcie coś bo tak dalej być nie może (wy zróbcie dla mnie, a ja ewentualnie ponarzekam, bo zarobiony jestem).

 

No i właśnie doszliśmy do sedna, do narzekania to wszyscy, a do roboty nie ma nikogo, poza paroma głupkami, do których i ja się zaliczam, no chyba?

Pisać każdy może, ale zrobić coś to już nie każdy...

A kiedy ktoś zrobi coś dla mnie?????

 

A ja wtedy ponarzekam....

Że nie tak chciałem i że do du.y to wszystko jest ...............

 

CZY NA TYM FORUM NIE JEST ZNANA OPCJA EDYTUJ POST ?

Paweł chyba wiesz że to nie jest normalne pisać trzy posty swoje jeden pod drugim... :P

 

Specjalnie tak pisałem.

 

Mam rozumieć, że świadomie naruszyłeś regulamin pkt V/2 o ostrzeżeniach.

"- pisanie postów jeden pod drugim w krótkim odstępie czasowym"

 

Nooo tak i proszę zarazem o łagodny wymiar kary bo, bo, bo coś tam tere fere.

 

Pawełku, Ty na prawdę jesteś członkiem Komisji Modelarskiej Aeroklubu Polskiego?

To nie pierwszy raz gdy piszesz takie rzeczy "od rzeczy" ;)..... raz już admin sprzątał po Tobie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie dajcie spokój z uszczypliwościami. Jak potrzeba natychmiastowej reakcji admina to ... cisza i brak reakcji. A teraz to łatwa sprawa...wiec witamy na stronie, jednak istniejecie. :wub:

 

Mamy problem do rozwiązania. Jak zachęcić niedzielnego latacza i zawodnika do powołania wspólnego stowarzyszenia? Musimy znaleźć coś czym będą zainteresowani obydwaj modelarze. Zamiast zastanawiać się jak zmienić AP może lepiej zacząć poszukać pomostu, na którym można zbudować przyszłe stowarzyszenie. W tej chwili nie ważny jest statut i regulamin, trzeba wiedzieć czego oczekujemy od naszego nowego związku w pierwszej kolejności.

 

Dla mnie, niedzielnego latacza i zawodnika dużym problemem jest zakupienie porządnego ubezpieczenia OC. Prawie wszystkie ubezpieczenia można sobie o kant d... otrzeć. Jeżeli w OW nie ma zastrzeżeń drobnym druczkiem to mamy poważne problemy przy wypłacie odszkodowania na rzecz poszkodowanego. I mamy ubezpieczenie typu " HAPPY" czyli cieszę się że kupiłem... i tylko tyle z tego mam.

 

Jeżeli pojawiłaby się zorganizowana grupa modelarzy można byłoby powalczyć o porządne ubezpieczenie w kilku wersjach cenowych( w zależności od stopnia ochrony). Jeżeli zaistnieje grupa potencjalnych klientów to można negocjować tańsze ubezpieczenie grupowe. Będzie opcja "Happy" dla oczędnych i full wypas dla przezornych.

Może w ten sposób powinniśmy na to wszystko spojrzeć. Jakie inne pomysły?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś potrzebuje pomocy admina lub moderatora to używa [Zgłoś] post, lub inaczej się z nim kontaktuje. Żadna osoba nie jest w stanie czytać każdy temat i każdy post na forum. :wub:

Tyle w OT

 

Usunąłem dalsze wypowiedzi. Proszę mi nie pisać, że miały jakaś wartość merytoryczną, w temacie. Panowie nie dawajcie się ponosić emocjom, szkoda zdrowia.

Temat zamknięty. Proszę dać mi znać kiedy będą wyniki ankiety. Otworzę go wtedy do uzupełnienia bo chciałbym dowiedzieć się co z tego wynikło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.