Latanie w Tarnowie

[Gość horn3t]

Piękne szybowce zwłaszcza Cobry taki widok oko raduje

[Marek C]

Witam kolegów i zamieszczam parę fotek z tych pięknych lotów .

[Janusz Olszówka]

Witam,

jednak makiety w locie prezentują się najładniej.

[RenoFlo]

I tego stwierdzenia bedziemy się trzymać!!

 

To nic, że niemal nie widać końca lotniska (300 m.), to nic, że podstawa miejscami jest na 60 - 70 m. makiety najładniej wygladają w locie. A latać trzeba umieć w każdych warunkach - jak mówi Janusz.

 

Co było robić.

 

Od śmigła!

 

Pilot gotów ?

prawie...

 

I polecieli(śmy)

 

taki aparatek jak mieliśmy, w powietrzu, na wiekszą odległość fotografował tylko mgłę... a to musicie sobie wyimaginować.

[RenoFlo]

Tu się lata.

Tarnów, 16-12-2013 godz. 13:28

 

Jarek ćwiczy jakby w Nowy Rok konkurs jakiś miał być.

 

A może to nie jest zły pomysł...

Co Wy na to?

[Janusz Olszówka]

Witam,

lądowanie na celność?,ja się na to piszę.

[RenoFlo]

I nie trzeba było długo czekać.

Janusz i Tomek też w domu / pracy nie dali rady dłużej...

[Janusz Olszówka]

Witam,

jesteśmy w trakcie lotów,nawet udał się trójhol.

[Marek C]

Tradycyjnie Nowy Rok przywitaliśmy na potnisku . Loty odbyły się mimo gęstej mgły za Felcią .

[Gość Columb]

Podziwiam Was Panowie i zazdroszczę zgranej paczki i świetnego lotniska

 

Pomyślnych wiatrów w Nowym Roku - temat sledze z przyjemnością.

[RenoFlo]

Przygotowania do trójholu: https://www.facebook...484099241699364

lot za "felą": https://www.facebook.com/photo.php?v=484099241699364#!/photo.php?v=483687201740568&set=o.275985335758443&type=3&permPage=1

[RenoFlo]

Dziesiejsze (06-01-2014) loty, przewietrzono kilka róznych, różniastych modeli i modelików.

 

Zdjęcia - Jerzy Mazgaj

 

Od niedawna trzecia holówka w tarnowskim klubie:

 

potrzebujemy już kierownika lotów:

 

Jarek i Jego K-8:

 

Jeszcze raz:

 

Zestaw (Pilatus Porter i K-8) po starcie:

 

K-8 w locie:

 

i na prostej do lądowania:

[RenoFlo]

cd.

Tomkowa Cobra po starcie

 

i przed przyziemieniem:

 

Pirat Janusza- wysoko:

 

 

trochę niżej:

 

i niemal na ziemi, jak zwykle "do nogi":

 

Jureczku, dziękujęmy za te pamiątki.

 

Kolejny, piękny, lotny dzień za nami

[Corsair LZ]

Pozdrawiam modelarskie towarzystwo, wszystkiego najlepszego w 2014!!!

Zazdroszczę trochę zmarzniętych palców... pod warunkiem, że od trzymania na drążkach. A ja zamiast na Lotniczej, jestem w Chinach, teraz w Chiwanie, strefa Shenzen. To tu pewnie lęgnie się większość chińskiego, modelarskiego "zła". Ale widzę tylko kontenery, i pośpiech, pośpiech, pośpiech. Nawet na Hong Kong Airport nie szło popatrzeć, bo mgiełka ze smogiem nie pozwoliła. Za kilka dni przelot oceaniczny, to będzie można wyciągnąć wieczorami symulator i pomarzyć, że to naprawdę model, aparatura, lotnisko...

Trzymajcie się tam!!!

[samolocik]

Lata ktoś w Tarnowie jutro do południa?

[RenoFlo]

Spotykamy się regularnie - sobota, niedziela "obowiązkowo".

Są tacy, których pogoda "wyciąga" takze w tygodniu.

 

o6 kwietnia np:

potrzebne konsylium, szybki serwis i w powietrze...

[PilotM]

Witajcie,

 

Gratulować takich modeli i tylu chętnych do latania.
Ja zapraszam Was na Piknik Żar 2014 poniżej dokładne informacje:

http://www.glidezar.com/index.php?option=com_content&view=article&id=517&Itemid=73

[Corsair LZ]

Postanowiłem, że do końca maja muszę mieć gotowego do lotu P-18 Piper Super Cub. A jak gotowy, to powinien polecieć...I od rana patrzyłem na wysokie drzewa, ile wieje.  Mimo, że to zestaw ARF ( z Hangar 9), a właściwie reaktywacja po uszkodzeniu, to na złożenie zeszło prawie trzy tygodnie. 

Tak wygląda po rozłożeniu skrzydełek na Lotniczej.

Byla i pomocna, życzliwa ręka 

Dwa razy chwilę po starcie gasł silinik, na ziemi ok, a na 15 metrach gasł. Problem się znalazł, od wężyka tankowania wchodziło powietrze, załamać, ścisnąć trytytką - zazitką i już poszło dobrze. Do przerobienia.

No i lecimy!

I lądowanie na pełnych klapach - pod wiatr niemal staje w miejscu!

Dzisiaj jeszcze bez maski silnika, podczas prób "ogródkowych" okazało się, że z chłodzeniem nie jest dobrze, oryginalne wloty powietrza chłodziły raczej fajki świec, więc przeróbka, dzisiaj czas dla chemii, niech epoxy złapie, co pozmieniałem. A poza tym na początek dla nowego silnika chyba tak lepiej, i dostęp do regulacji i poprawek o niebo łatwiejszy.

Cieszy!!!!

 

[Miałczek]

piękny modelik , jakiś filmik by się przydał

[Corsair LZ]

piękny modelik , jakiś filmik by się przydał

Może i przyjdzie czas na filmik, nie mam nic sensownego do filmowania. Zresztą w tym wypadku, pod wieczór, pochmurny, zestaw ruch - słabe światło - obiektyw z długą ogniskową spowodował, że nie było zbyt wielu choćby ciut przyzwoitych zdjęć do wyboru. I jeszcze akumulator reflektora do lądowania się wypiął , efektu wizualnego brakło, był umieszczony byle jak, jako kompensacja braku maski silnika. Byle jak nie jest dobrze do latania!