Skocz do zawartości

F4U Corsair /Pierwszy deproniak


koprolit

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Zawsze chodzilo mi po głowie budowa jakiegoś latającego modelu. Jakiś czas temu znajomy pokazał mi plany deproniaka f4u corsair. No i coś zaiskrzyło pomału zacząłem dłubać. Rozpiętość 147cm

Po ok 3 miesiącach wyszło coś takiego.

Jeszcze nie oblatany.

 

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=s3_yxvRJ_fk&feature=youtu.be

 

Co sądzicie ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik Ray C3536/08 nie wiem czy nie bedzie za słaby model warzy 1570gram.

Regiel dualsky 40A

serwa corony ds939

pakiety 3s

foto z budowy pewnie że mam

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

i pomału zaczeło coś wychodzić :)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

apetyt rośnie w miarę jedzenia :P

 

Dołączona grafika

 

dzwigary gotowe

 

Dołączona grafika

 

dzwigary z rurek węglowych 5mm

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Przepraszamy za bałagan :)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

pierwsze przymiarki poszycia

 

Dołączona grafika

 

okleiłem papierem śniadaniowym na wicol

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

szpachlowanko

 

Dołączona grafika

 

pierwszy zarys kabinki

 

Dołączona grafika

 

przymiarki

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

rzed obkurczeniem

 

Dołączona grafika

 

i po

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

mocowanie podwozia

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

tylne kółeczko

 

Dołączona grafika

 

testy wytrzymałościowe :D

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

jeszcze nie ma tej głębi koloru

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

102 pomysł synka nawiązanie do RUDEGO 102

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

lakierowanie w piwnicy

 

Dołączona grafika

 

kabinka pozostawia trochę do życzenia ale jak to mówią lepszy rydz niż nic :P

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

uff to narazie tyle mam nadzieję że nastepne fotki będą z oblotu, o ile poleci :/

 

Wszelkie porady i uwagi mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepodoba mi się ten depronowy domek dla silnika. Obawiam sie, że ta kanapka z depronu odleci razem z silnikiem od kadłuba.

Poza tym nie jest to sztywne połączenie i będzie pracować w zależności od obrotów silnika i nawet jak silnik nie odleci to sterowanie może byc bardzo utrudnione.

Ten depronowy i sklejkowy X powinien się łączyc z listewkami

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i nie wytrzymałem, ładna pogoda praktycznie bezwietrznie.

Jedziemy na oblot.

Niestety nie udany :/ raz że człowiek ma pietra dwa to muszę podgiąć pręty w podwoziu bo co chwile ma kapotaż, zresztą sami zobaczcie.

Straty złamane śmigło.

Oby następny raz był bardziej udany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewersu nie ma. Zobaczymy co będzie jak koła pójdą do przodu wydaje mi się że to powinno załatwić sprawę.

Oblot z ręki odpada, źle się go trzyma i mogło by się to kiepsko zakończyć.

 

Kółeczka na pewno się nie zblokowały w kostce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie nagrany ten ostatni filmik :) Statyw czy kamerzysta ma taką stabilną rękę? :D Co do startu to też mi się wydaje że to przez rowki i zbyt małe koła dla takiej powierzchni... Jako najprostsze rozwiązanie to po prostu zrób na szybko z nowe kółka z pianki, np. dwa razy większe :)

 

No i trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odtworzyłem ten film poklatkowo i podobnie, jak robertus, odnoszę wrażenie, że tuz przed kapotażem ster wysokości był wychylony w dół i tak został po oparciu się nosem o kostkę. Tak samo wyglądają pierwsze sekwencje filmu na płozach - model rusza z opuszczonym sterem wysokości a powinien mieć cały czas uniesiony maksymalnie i opuszczany w miarę rozpędzania się modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....aż sam zgłupiałem,

 

@andrzej_t dzięki za wskazówkę z wychyleniem steru, następnym razem będę tak robił.

Dotąd latałem easy gliderem tak że starty były z ręki. A ze startem z ziemi nie mam żadnego doświadczenia.

hmm może by jakiś mix kanałów zrobić, do startu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma potrzeby nic miksować. Po prostu trzeba sobie powoli wyrabiać odpowiednie odruchy. Zauważyłem, że w czasie prób startu wychylają się lotki - prawdopodobnie robiłeś to nieświadomie pod wpływem emocji. Spróbuj spokojnie pojeździć po tej kostce ale z wychylonym do oporu sterem wysokości w górę. Zobaczysz, że delikatnymi ruchami steru kierunku będziesz mógł utrzymać prostoliniowy tor jazdy. Jak się model rozpędzi i zmniejszysz wychylenie steru wysokości, podniesie ogon a efekt żyroskopowy od szybko wirującego śmigła i strumień zaśmigłowy utrzymają go w tym położeniu. Jak ponownie wychylisz ster wysokości w górę, model się oderwie od podłoża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.