Robert Tomzik Opublikowano 6 Lutego 2013 Opublikowano 6 Lutego 2013 Witam kolegów modelarzy Jako, że długo długo latam modelami na uwięzi F2B (tak z 12 lat będzie) wypadało by sobie trochę urozmaicić Chciałbym zakupić model trenerka na początek. Myślałem o takim kompletnym zestawie http://modelarski.co...ode_2,8114.html , ale nie wiem czy jest do końca opłacalny taki zestaw. Jednak odnalazłem w swoich zbiorach silnik mało używany ST 0.51 i chciałbym go wykorzystać. Nadarzyła się do tego dobra okazja, modeli trenerków pod taki silnik jest na pęczki więc napewno coś wybiorę. Teraz jeszcze kwestia aparatury. Mój kolega ma FUTABE 2.4GHz, nie wiem dokładnie jaki model. Nie chciałbym wydawać majątku na aparaturę, najzwyklejsza pewnie wystarczyła by mi na długo, gdyż zamierzam latać raczej niedużymi prostymi modelami dla relaksu no i w zimie na symulatorze. Tutaj znalazłem taką: http://modelarski.com/produkt-Aparatura_FUTABA_Skysport_T4YF_4-kana%C5%82y_2,4_GHz_FHSS_MODE-2,7513.html cena jest ok, też Futaba, mógłbym ją podłączyć do aparatury kolegi w systemie uczeń - instruktor no i mógłbym polatać na symulatorze. Proszę kolegów o porade. Jak to wygląda w przypadku innych aparatur? Czy sprzęty różnych producentów można połączyć ze sobą w/w system? Pozdrawiam Robert
Johny88 Opublikowano 7 Lutego 2013 Opublikowano 7 Lutego 2013 Wg mnie kupowanie takiego zestawu trochę jest nieopłacalne , bo takiego trenerka kupisz za około 300zl np cos podobnego do excela 2000, a aparatura ta futaby jest oczywiście bardzo dobra technicznie jednak myśle, że po roku bedzie ci brakować funkcji albo kanałów. Kup aparaturę taką żeby Ci starczyła na długie lata
MarcinGdańsk Opublikowano 7 Lutego 2013 Opublikowano 7 Lutego 2013 Również uważam że ten zastaw jest nieopłacalny... taki trenerek za 1600 to trochę dużo. Niby jest ze wszystkim, ale nie opłaca się. Na początek polecił bym elektryka, wg mnie i wielu innych najlepsze modele do nauki to Easy glider, lub minimag. Są sprawdzone i świetnie latają ! chińskie i tańsze modele nie są tak dobre. Co do aparatury moim zdaniem, dużo lepiej kupić np. Hiteca optic 6 na allegro pojawia się ich sporo ok. 350-400zł dobre sprawdzone firmowe radio, nie jakieś turnigy, głównie na 35Mhz. Ma DUŻO więcej funkcji niż ta podstawowa futaba która nie ma ich wogóle, hitec to bardziej przyszłościowe radio. Powinno zaspokoić twoje dalsze potrzeby. Tą futabę zaraz będziesz wymieniał na lepsze radio. Sam tak miałem, zacząłem o zwykłego 4 kanałowego radia, i już po chwili musiałem wymieniać na lepsze...
Johny88 Opublikowano 7 Lutego 2013 Opublikowano 7 Lutego 2013 Można się z powodzeniem uczyć spaliną tym bardziej jak kolega mówi, że ma kogos kto juz lata. Radio kup juz na 2,4 GHz przynajmniej 6 kanałowe , 35MHz już wychodzi z modelarstwa duzymi krokami.
noker Opublikowano 7 Lutego 2013 Opublikowano 7 Lutego 2013 35MHz już wychodzi z modelarstwa duzymi krokami. Co nie znaczy, że jest gorsze, a wręcz śmiem twierdzić że coraz lepiej jest z tym systemem jeśli chodzi o zakłócenia, bo coraz mniej modelarzy lata na 35 :] Na naszym lotnisku tylko ja zostałem dinozaurem na 35MHz i nie narzekam. Czasem można odkupić naprawdę dobre zestawy z kilkoma odbiornikami od kolegów, którzy przesiadli się na 2,4
Robert Tomzik Opublikowano 7 Lutego 2013 Autor Opublikowano 7 Lutego 2013 Witam kolegów, dziękuję za odpowiedzi. Pierwsza decyzja już zapadła - nie kupuje zestawu RTF, tylko po kolei wszystko. Skoro polecacie model Excel 2000 http://www.nastik.pl/black-horse-excel-2000-p-581.html - taki zakupię. Silnik mam, jeszcze tylko aparatura. Turnigy imponuje możliwościami w stosunku do ceny, ale jak widzę na allegro, trochę osób się tego "pozbywa". Nie chciałbym, żeby aparatura padła mi po kilku tygodniach, ale może się mylę. W tej kwestii jestem nowicjuszem. Może koledzy coś takiego? http://allegro.pl/hitec-optic-5-2-4ghz-mode-2-rc4max-i3004089121.html Tania, prosta. Jeżeli się wkręcę w latanie, to za dwa lata już będę wiedział co konkretnego potrzebuje. Co o tym sadzicie? Pozdrawiam
dawidgdynia Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 Z modelu bedziesz napewno zadowolony. U mnie wyposażony w silnik ST 45ABC i mocy aż nad to. Serwa HITEC HS 322HD . Radia Turnigy na allegro nie sa wyzbywane bo złe tylko ludzie robiący zakupy w Hobbyking często coś dorzucają do paczki i często właśnie biorą aparatury Turnigy 9x, które trafiają w ręce szczęśliwych nabywców. Obecnie mam aparature Graupner MX-12 przerobioną na 2.4GHz ale mój brat lata właśnie na Turnigy 9x już chyba od 3 lat i nigdy nie miał problemów z tą aparaturą, jak i moich dwóch kolegów z lotniska. W moim radiu natomiast kilkakrotnie zanikał wyświetlacz- jakieś zimne luty, lub może były one chińskie z gorszej cyny....haha:) Wszystko jest albo USA albo Chińskie. Silnik który posiadasz jest też napewno Made in China:) A radyjka do których wystawiasz linki nie sa rozwojowe i w razie zrażenia raczej nie sprzedasz tego. Radzę kupić rozwojowe chińskie Turnigy 9x za małe pieniadze lub inne markowe aparatury z dopiskiem Made i China ale zawsze to markowe:) Nawet nasz forumowicz ma na sprzedaż radyjko, a za dodatkową opłata przerobi na 2.4GHz http://allegro.pl/na...3014148187.html Kolejny forumowicz ma na sprzedaż za dobre pieniądze aparaturke http://pfmrc.eu/index.php?/topic/34864-s-sprzedam-aparature-turnigy-9x-9ch-mode-1-209zl/
dawidgdynia Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 Także szukaj kolego a będzie ci dane;) Pozdrawiam
robertus Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Dyskusję o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia kontynuujcie tutaj http://pfmrc.eu/index.php?/topic/34883-chinszczyzna-niemarkowa/
Robert Tomzik Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Opublikowano 9 Lutego 2013 Witam kolegów Nastąpiła zmiana planów co do modelu, apetyt rośnie w miarę jedzenie, choć tutaj jeszcze nic nie spróbowałem Jako, że kolega podarował mi w użytkowanie OS 0.75 AX to i model musi być większy. Wybór padł na http://www.nastik.pl/phoenix-trainer-p-1464.html . Jeśli chodzi o aparaturę wybrałem HITEC OPTIC 6 2.4GHz http://www.perfecthobby.pl/detale.html?id=982 Większy model = łatwiejszy w pilotażu, mniej podatny na czynniki atmosferyczne, teoretycznie łatwiej powinno mi się nauczyć na nim latać. Silnik dość duży i mocny, ale można przecież latać na pół gwizdka, a w razie "W" moc się może przydać. Jak to widzicie koledzy? Pozdrawiam
alyan Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Dobry wybór. Nastik może sprowadzić części zamienne do tego modelu ? To może być istotne na początku przygody z rc (odpukać)
dawidgdynia Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 !Moim zdaniem wybór to strzał w 10-tke! Górnopłaty są z natury łatwiejsze w pilotażu a nadmiar mocy nigdy nie zaszkodzi;) Aparature można kupić na początek jakąś używke i to dużo taniej ale jeśli kolega woli nową to czemu nie:) Początek polecam na jakimś symulatorze tak żeby ruchy opanować w koncu uwięź to nie to samo co swobodny lot!
Volleyboy Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Opcja dobra choć uważam że elektryk by wystarczył, ale mówią że latanie spalinami taniej wychodzi to tyle jeśli chodzi o model. Co do nadajnika to tak jak wyżej kolega pisał. Taniej kupić używke. O taki sprzęt raczej się dba więc dostaniesz dobry w dobrej cenie. W linku jest podany Optic 6 Sport. Z tego co słyszałem to jest zawodny. Mówię tylko o tym co słyszałem. Sam mam Optica 6 ale zwykłego i to na 35 mhz za niewielkie pieniądze. Chwalą ten nadajnik. Sport jest ponoć uboższy. Tak słyszałem. Nie zagłębiałem się w ten temat. A co do modelu, to fakt , górnoplaty są jak gdyby stworzone dla początkujących bo bardziej stabilne i przewidywalne ale wszystko zależy czym to jest zasilane. Widziałem cessne z elektrykiem na pokładzie co latała nie gorzej od raptora ;-) :-P Wytapatalkowane z OVO TAB
Pioterek Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Wprowadzę trochę zamieszania - a dlaczego nie Wicherek 25 ??? Po zmianie sposobu zamocowania skrzydeł, świetny trenerek, model tani, łatwy w budowie b.dobre właściwości lotne b. duże możliwości rozbudowy i wersji (klapy, lotki, narty, pływaki, zrzucanie ładunków, robienie filmów - świetna platworma do tego celu) - obecnie modny i przede wszystkim Polski
Robert Tomzik Opublikowano 10 Lutego 2013 Autor Opublikowano 10 Lutego 2013 Witam dziękuję za odpowiedzi. Nie wiem czy w nastiku są części zamiene, ale generalnie jeżeli coś się stanie, raczej sobie poradzę z naprawą no chyba, że (tfu tfu) nie będzie co zbierać, ale nie biorę tego pod uwagę. Aparaturka i model już zamówione. Z tego co kolega mi opowiadał u nas na lotnisku kilku modelarzy ma te aparaturki i sobie chwalą. Myślę, że powinna posłużyć długo. Co do elektryków, hmm... powiem wprost - lubię jak mi coś warczy, hałasuje, kopci. Lubie ten klimat Co prawda - taka ciekawostka - znakomita większość zawodników w F2B lata z napędami elektrycznymi. Piotrze, bardzo chętnie bym zrobił Wicherka i kiedyś napewno zrobię, ale niestety brak czasu na tą chwile nie pozwalają mi na wykonane modelu od podstaw. Już od pół roku zabieram się za budowę kolejnego modelu do F2B pod Stalker-a i nie mogę się zabrać, zawsze coś wypada tak to jest... Mam takie pytanie z innej beczki. W jakim MODE koledzy latacie, albo inaczej - w jakim MODE najlepiej się lata? Pewnie nie ma na to złotego środka i każdy lata jak mu wygodnie. Generalnie, nie będę kręcił Bóg wie jak skomplikowanej akrobacji. Pozdrawiam
Volleyboy Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Ja na 2, ale to jest raczej indywidualna sprawa (zależy jak kto zaczynał). Komu na jakim lepiej są eksperci co jednakowo latają na dowolnym modzie. Wielki szacun dla nich Wytapatalkowane z OVO TAB
MarcinGdańsk Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Mode 1 - gaz po prawej stronie. Rozmawiałem z mnóstwem osób, zaczynających na mode 2 same krety, nie mogli oderwać modelu od ziemi, przechodząc na 1 byli w szoku jakie łatwe stało się latanie. Jak dla mnie tylko 1 ! Najważniejsze jest rozdzielenie lotek i wysokości na dwa drągi dużo łatwiej wyczuć i to ogarnąć, na jednym drągu misz masz. Wybierz MODE 1 a na prawdę nie pożałujesz
robertus Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Mode to indywidualna sprawa i nie ma co tu się spierać. Ja np latam na Mode2 od początku, bardziej mi to odpowiada bo jest bardziej naturalne (czyt jak w prawdziwym samolocie). Jedyny minus jaki widzę u mnie to: jeśli wyrzucam samolot prawą ręką to muszę błyskawicznie łapać za prawy drążek (wysokość/lotki) co jest trochę stresujące. A póżniej to właściwie lata się jednym drążkiem
Jano Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 Bardzo dobry wybór trenerka.Jeśli chodzi o mode , najlepiej ucz się latać na takim jak latają Twoi koledzy z lotniska.Zawsze możesz liczyć na pomoc, co na starcie jest istotne.Zawsze lepiej gdy model oblata i wytrymuje Ci doświadczony kolega.Sam zaczynałem na podobnym modelu.
Robert Tomzik Opublikowano 10 Lutego 2013 Autor Opublikowano 10 Lutego 2013 Tak trenując na sucho wydaje mi się, że najłatwiej było by mi chyba na mode 1 patrząc wg tego schematu http://www.modelarz....de-2-co-wybrac/ . Mój kolega lata na mode 3. Jeśli chcielibyśmy latać w systemie instruktor --> uczeń pewnie nadajniki muszą być skonfigurowane w tym samym mode? Myślę, że ten model do dobry wybór i odwzajemni to w locie Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi