wojobojo Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 Witam. Właśnie jestem w trakcie budowy mojego pierwszego modelu samolotu tylko że nie znam się za bardo na elektronice. Mój problem jest następujący; chciałbym połączyć ze sobą: - dwa serwa - regulator - silniczek elektryczny- 11.1V - baterie- 11.1V - i moduł do sterowania chociaż go jeszcze nie zakupiłem bo nie mam kasy - a czy mógłbym np. wyciągnąć całe sterowanie z jakiegoś helikopter-ka i dopasować do tego układu. Uwaga nie chodzi mi o to aby ten samolot pobijał rekordy prędkości i latał ponad chmurami wystarczy jeżeli przeleci mi nad głową Może ktoś ma jakiś stary zestaw sterujący za rozsądną cenę ? Z góry dziękuję za odpowiedź ;-) Regulator zakupiłem taki : http://allegro.pl/sbec-turnigy-5a-5v-6v-2s-7s-7-26v-i3008579559.html a serwa takie: http://modelarski.com/produkt-Serwo_Tower_Pro_SG-92R,10328.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 Pierwsza lekcja: Dobieramy wyposażenie wg danych modelu. Stąd - kupowanie czekolwiek, bez informacji o danych modelu, jest jak kupowanie ubrania dla obcej osoby, której nigdy nie widziałeś i nie znasz jej rozmiarów. Dlatego, powiedz jaki model budujesz, a mi ci pomożemy dobrać wyposażenie. A przy okazji, nie kupiłeś regulatora, tylko zewnętrzny układ BEC, czyli dodatkowe zasilanie odbiornika i serw. Zakup raczej całkowicie zbędny w twoim wypadku, gdyż BEC jest wbudowany w niemal każdy regulator. A zewnętrzny stosuje się tylko w pewnych, i uzasadnionych przypadkach. Serwa także dobiera się do modelu i wielkości powierzchni sterowych, a nie kupuje "bo akurat są i to tanie". Jeżeli będziesz się tylko kierował ceną, to okaże się, że wszystko kupujesz po dwa razy. Raz bo tanie, i drugi - takie jak potrzeba. Dlatego - najpierw powiedz, jaki to model budujesz. A najlepiej wyposażenie dobierz jak już go zbudujesz. I lekcja druga... Modelami NIE latamy ani nad swoją, ani nad niczyją głową. To już niemal truizm, ale modele latające są NIEBEZPIECZNE. A jak nie wierzysz to popatrz: http://chrismeme11.o...e-36258812.html I to nie są wyjątki. Nie jeden z nas, może pokazać podobne blizny. Dlatego latamy z daleka od innych osób, miejsc publicznych, dróg, zabudowań itp. Podsumowując: Załóż wątek o budowie modelu. Zbuduj go. Podaj jego parametry. A my ci powiemy jakie wyposażenie dobrać, żeby było i tanie i jednocześnie odpowiednie i bezpieczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojobojo Opublikowano 14 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Najpierw bardzo dziękuję za odpowiedź i rady które chyba trochę ostudziły mój entuzjazm. Naprawdę bym chciał podać dane i parametry modelu ale niestety nie mogę bo ten samolot wymyśliłem ja bez żadnych obliczeń ani planów. Może ktoś się śmiać ale szkoda mi było czasu na obliczenia i przemyślenia wolałem coś zrobić. Tak rzeczywiście kupiłem prawie najtańsze serwa bo właśnie dlatego że ten samolot nie ma żadnych planów to takie mi starczą. To ja jednak podziękuję bo nie mam żadnego sterowania więc raczej nie mogę prosić o jakieś schematy. Dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMEK.CEKALA Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Zupełnie cię nie rozumiem,jest tyle dobrych planów a ty budujesz model od podstaw zupełnie się na tym nie znając. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Gdybyś powiedział chociaż jaki to model byłoby łatwiej coś pomóc. Jakiej wielkości? Jakiego typu? Masz silnik? Szczotkowy czy bezszczotkowy? Schematu podłączenia właściwie nie potrzebujesz. Jak już będziesz miał wszystko to wystarczy że powpinasz wtyczki. Elementem łączącym to wszystko jest odbiornik - którego nie masz, to także utrudnia pomoc. Nie licz za mocno na udane loty pierwszego modelu którego "nie chciało" Ci się liczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alyan Opublikowano 14 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2013 Może ktoś się śmiać ale szkoda mi było czasu na obliczenia i przemyślenia wolałem coś zrobić. Zwykle jest odwrotnie - najpierw się myśli , oblicza a potem buduje. Problemy które masz były już omawiane na forum i powinieneś włożyć trochę pracy żeby te rozwiązania sobie znaleźć. Spróbuj przynajmniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Naprawdę bym chciał podać dane i parametry modelu ale niestety nie mogę bo ten samolot wymyśliłem ja bez żadnych obliczeń ani planów. Może ktoś się śmiać ale szkoda mi było czasu na obliczenia i przemyślenia wolałem coś zrobić. A myślisz, że dlaczego modele i samoloty latają? To jest wyłącznie kwestia wpasowania się w konkretne zależności fizyczne. Dlatego każdy model musi spełniać odpowiednie wymogi. Inaczej zwyczajnie nie poleci. Niestety, żeby zbudować latającą konstrukcję trzeba poznać sporo wiedzy, fizyki, aerodynamiki. Przyda się też trochę wiedzy mechanicznej i konstruktorskiej, żeby znaleźć i opracować odpowiednie rozwiązania, która sprawią, że konstrukcja poleci. Samolot to na prawdę nie jest skrzynka z poprzeczną deską. Wszystko ma znaczenie. Powierzchnia skrzydeł nie może być za duża, ani za mała. Stateczniki muszą być odpowiedniej wielkości, bo model albo nie będzie stateczny, albo przeciwnie - nie będzie zdolny do manewrów. Rozmieszczenie skrzydeł czy stateczników musi być w pewnych, konkretnych granicach, bo model się nie wyważy. Itd, itd, itd. Zaprojektowanie NOWEJ konstrukcji jest trudne nawet dla doświadczonego modelarza. Dla amatora - zwykle kończy się porażką. Albo konstrukcja będzie za słaba, albo za ciężka, albo za lekka (tak, za lekki też nie może być). Trafienie w te dość wąskie parametry jest dość trudne. Tak rzeczywiście kupiłem prawie najtańsze serwa bo właśnie dlatego że ten samolot nie ma żadnych planów to takie mi starczą. A myślisz, że jak nie ma planów, to siła potrzebna do poruszenia sterem w strumieniu powietrza się zmniejsza? Niestety tu też są konkretne zasady doboru serwomechanizmów do potrzeb. Jeżeli Serwo jest za słabe to się po prostu w locie uszkodzi, albo nie będzie mogło ruszyć sterem. To ja jednak podziękuję bo nie mam żadnego sterowania więc raczej nie mogę prosić o jakieś schematy. Dziękuję Plany modeli są ogólnodostępne. Za darmo. Są tego w sieci setki i tysiące sztuk. W różnych formatach plików, dla różnych technik budowy, dla różnych modeli, dla różnego poziomu zaawansowania. Co więcej, są to plany konstruowane pod kątem jak najtańszego osiągnięcia celu. Jeżeli chcesz, możemy ci bez problemu polecić takie plany dla początkującego modelarza, które będą tanie w budowie i co ważniejsze, będzie to konstrukcja która poleci i to na tanim wyposażeniu bez zbędnego kombinowania. Naprawdę nie ma gorszej opcji, niż usiłowanie naprawiania źle wykonanego i zaprojektowanego modelu. Jeżeli możesz to pokaż zdjęcia tego co już zbudowałeś lub chociaż jakieś szkice. Zobaczymy czy warto, żebyś się dalej posuwał wybraną ścieżką, czy lepiej zrobić to "po naszemu", czyli dobrze i prosto oraz tak tanio jak to możliwe i bezpieczne. Śmiać się nie będziemy. To obiecuję. Jeżeli chcesz mieć latający model to pokierujemy cię tak, że osiągniesz ten cel bez błądzenia i marnowania materiałów, czasu i pieniędzy. To twój wybór. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojobojo Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Dobrze dodaję zdjęcie ;-) Dobrze dodaję zdjęcie ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alyan Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 no to kombinujcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macowca Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Sam jestem początkujący, ale widzę już pare błędów. Po pierwsze skrzydło wygląda jakby miało ujemny wznios i ma wyszczerbienie na natarciu z prawej strony. Po dwa, statecznik pionowy wydaje mi się, żejest krzywo wklejony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Na temat "ujemnego wznosiu" nie potrafię się wypowiedzieć, dwóch sterów wysokości również, a co do tego czy ogon nie próbuje dogonić dziób w części gdzie montowane są stateczniki niech się wypowiedzą fachowcy.. Myślę, że statecznik poziomy powinien być nieco większy tyle ode mnie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 OK, porównaj wymiary swojego modelu z rysunkiem. To stara dobra szkoła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojobojo Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 jeszcze nie usztywniłem skrzydeł a zamierzam prętami węglowymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alyan Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Wojtek, proponuję żebyś zajrzał na początku do tego działu -> http://pfmrc.eu/inde...d-czego-zaczac/ Inaczej nie udźwigniesz tego tematu. Edit: poza tym to dział elektroniki (taka uwaga do moderatora) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojobojo Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 tak Sam jestem początkujący, ale widzę już pare błędów. Po pierwsze skrzydło wygląda jakby miało ujemny wznios i ma wyszczerbienie na natarciu z prawej strony. Po dwa, statecznik pionowy wydaje mi się, żejest krzywo wklejony. Tak ja sam to widzę i wiem że to jest do poprawy ale da sie zrobić ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Jeśli je odwrócisz do góry nogami to może to coś da... wyglądają jakby wisiały, więc pręty pomogą "na ziemi". W trakcie lotku, opływu powietrza i skrętów wszystko będzie latało i diametralnie zmieniało właściwości. Przyjrzyj się Roberta rysunkowi, bardzo pomocny. Tu ważne jest wszystko. Kąt zaklinowania, to by statecznik poziomy był idealnie równoległy do skrzydeł, by pionowy był idealnie prostopadły do statecznika poziomego itd. itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojobojo Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 jeżeli dobrze mi się wydaje to wszystko na tych planach uzależnione jest od szerokości "l" skrzydła tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Sz Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 jeżeli dobrze mi się wydaje to wszystko na tych planach uzależnione jest od szerokości "l" skrzydła tak? Tak. cyt z tej strony "Jako wymiar podstawowy przyjęto cięciwę skrzydła (głębokość, szerokość) oznaczoną przez l. Od tego wymiaru uzależniona jest bezpośrednio wielkość pozostałych wymiarów modelu. " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojobojo Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Znaczy ogólnie jest tak: Podejrzewam ze nie będę próbował narazie nic zmieniać ponieważ nie mam teraz na to zbytnio czasu bo muszę się trochę pouczyć. Jak już skompletuje potrzebną aparaturę do startu to spróbuje go poderwać jak nie poleci to zmienię skrzydła i stateczniki na większe ale to jeszcze nie nastąpi teraz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Nie poleci. Statecznik poziomy jest za mały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi