Reactor 2 aqua

[Wojtek I]

Witam, postanowiłem "uwodnić" mojego Reactor'a.

 

Oto on:

 

 

 

Relacja z budowy Reactor'a i jego reinkarnacja http://pfmrc.eu/inde...lacja-z-budowy/

 

Wybrałem pływaki konstrukcyjne - wg takiego projektu, przeskalowałem i zmieniłem materiały do wykonania.

 

 

A tak to wychodzi, masa szkieletu to 45g.

 

 

 

 

Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[krankor]

Zasiądę sobie tu jako obserwator

Czy zmiana materiałów polega na całkowitym zastąpieniu sosny i chyba sklejki, wyłącznie balsą?

[Wojtek I]

Tak, pływaczki mają L=780 mm i mam zamiar laminować z zewnątrz.

[kesto]

Tak, pływaczki mają L=780 mm

po co takie duże?

[Wojtek I]

75% długości kadłuba.

[Wojtek I]

Boki oklejone, doszlifowane do wymiaru, przygotowane do klejenia pokrycia na dnie.

 

 

 

[mirolek]

Ciekawe jak to wyjdzie - będę podglądał.

Szykuję sobie na ten sezon jeszcze większe do Cessny ale zdecydowałem się na styrodur wzmocniony pionowo wręgą ze sklejki. Konstrukcyje pływaki są zwykle lżejsze - ale diabeł tkwi w szczegółach.

Jaka grubość pokrycia?

Będziesz laminował całość?

Jak rozwiązujesz mocowanie do kadłuba?

 

ms

[Wojtek I]

Mirek, to co napisałeś to się nazywa „sprowadzenie gościa na ziemię”. Jakiś mądry człowiek powiedział :”gdybym wiedział to czego nie wiem – wiedziałbym wszystko”.

Ale postaram się odpowiedzieć, pokrycie twarda balsa 2 mm, co do laminowania to na razie mam zamiar laminować całość, a mocowanie do kadłuba ma być „mocne i ładne” – tyle wiem. Na górnej części pływaka w miejscu mocowania pod pokrycie daję sklejkę 4 mm, a dodatkowo pływaki mają być połączone między sobą rurką węglową fi 6 mm, w tym celu mam zamiar w pływaki wstawić gniazda z rurki aluminiowej – za parę dni dam fotki jak to zrobiłem.

Jak się robi coś pierwszy raz to pomysły przychodzą w trakcie roboty, staram się podpatrywać tu i tam jakieś rozwiązania, ale puki co to jest więcej pytań jak pomysłów i sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.

[kesto]

pokrycie twarda balsa 2 mm, co do laminowania to na razie mam zamiar laminować całość, Na górnej części pływaka w miejscu mocowania pod pokrycie daję sklejkę 4 mm,

Za grubo i za ciężko. Na pokrycie wystarczy balsa 1,5mm, z laminatem radzę uważać i jeśli już, to laminować tylko spód. O sklejce 4mm zapomnij.

Jeśli to w czyś pomoże, to na zdjęciach jest to na czym ja latam.

[Wojtek I]

Sklejka ma byś tak jak na rysunku bo jak inaczej zamocować stojak?

 

 

A co do pokrycia to między balsą 2 mm, a 1,5 jest 38 g zysku ( więcej znacznie zyskałem rezygnując ze sklejki i listewek sosnowych).

Zawsze walczymy o gramy, ale czy jest to aż tak ważne, u nas ostatnio więcej wieje niż nie i jak masz lekki model to prawie nie ma nim kiedy latać.

Natomiast okucie do mocowania stojak pokazane przez Krzyśka jest ciekawą propozycją.

[Wojtek I]

Zaczynam pokrywać spodnią część i jednak dodałem wstawki ze sklejki.

 

 

[Wojtek I]

Po pierwszym szlifowaniu.

 

 

 

 

[kesto]

Już jest za ciężkie, a to dopiero początek. Mój zestaw, który pokazałem na zdjęciu, czyli dwa pływaki plus podwozie z drutu i węglowe dystanse pływaków waży 160g.

[Wojtek I]

Już pisałem : "Zawsze walczymy o gramy, ale czy jest to aż tak ważne, u nas ostatnio więcej wieje niż nie i jak masz lekki model to prawie nie ma nim kiedy latać.

[Wojtek I]

Kesto, ile waży Twój model pod te pływaki i jakie ma obciążenie?

 

Mój Reaktor w chwili obecnej ma tak:

 

* Rozpiętość skrzydeł: 890 mm

* Długość: 1080 mm

* Powierzchnia nośna: 38,7 dm2

* Obciążenie pow.nośnej: 32,97 g/dm2

* Masa modelu gotowego do lotu: 1276 g

 

I myślę, że dodanie 500 g niewiele zmieni (Obciążenie pow.nośnej wzrośnie do:45,89 g/dm2).

 

Mój Beaver ma:

 

* Rozpiętość skrzydeł: 1735 mm

* Długość: 1090 mm

* Powierzchnia nośna: 36,4 dm2

* Obciążenie skrzydeł: 61,4 g/dm2

* Masa modelu gotowego do lotu: 2235 g

 

Przy takim samym silniku lata rewelacyjnie

[kesto]

Pływaki są do Extry 300, która gotowa do lotu waży 1150g, co przy pow.25dm2 daje obciążenie ok.46g/dm2.

Wojtek, to nie tylko o obciążenie powierzchni chodzi. Pływaki to nie tylko dodatkowa masa i to na dokładkę kiepsko rozmieszczona, ale też i opór aerodynamiczny. Dlatego wszyscy, którzy kiedykolwiek latali bądź latają wodnosamolotami wiedzą, że pływaki powinny mieć maksymalnie małe wymiary ( w granicach rozsądku oczywiście) oraz maksymalnie mały ciężar i to nie ze względu na obciążenie powierzchni nośnej, co o umiejscowienie tej dodatkowej masy pod modelem na podwoziu. Pływaki dość znacznie zmieniają właściwości lotne modelu, więc walka o każdy gram, wbrew pozorom ma istotne znaczenie i to niezależnie od tego czy akurat wieje wiatr czy też go nie ma

[Wojtek I]

OK. Przerabiam ten problem pierwszy raz i wszystkie uwagi są cenne, dzięki.

[kesto]

Dodam tylko, że moje pływaki mają długość 620mm i maksymalną szerokość 60mm, oraz wysokość na redanie 75mm. To jak widzisz zdecydowanie mniej niż to co zrobiłeś do Reactora, a modele gabarytowo są zbliżone.

[Wojtek I]

Krzysztof, a jak się do tego o czym tu piszemy maja te pływaki http://wwww.an-finan...0&producer=3115 ?

 

Są to pływaki do modeli o masie 1,36 - 2,72 kg - czyli dokładnie do takich jak nasze, a ważą 880 g.

[kesto]

Takich pływaków po prostu się nie kupuje

Tak się akurat złożyło, że mam te pływaki w modelarni jako "łup wojenny", po jednej z imprez modelarskich i powiem , że wygląd mają rasowy, lecz wagą bliżej im do szyny kolejowej niż pływaka lotniczego

Ja swoje wyciąłem ze styropianu, wzmocniłem listwą balsową 2X10 ustawioną pionowo i wklejoną od góry wzdłuż całego pływaka i zalaminowałem tylko spód i to tylko do redanu.....i dość. Mocowanie podwozia zrobiłem ze sklejki 2mm. Więcej nie trzeba, no chyba że zamierzasz lądować na trawie to wtedy te pancerne pływaki są jak najbardziej na miejscu