m-m-m Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Nie znalazłem na forum, więc chyba nie będę powtarzał problemu. Latam szybowcem z usterzeniem V, wykonany jest na 2 serwach. W aparaturze mam zmiksowany ster kierunku. Pytanie brzmi, czy należy, jeśli tak to w jaki sposób, no i oczywiście dlaczego ustawić różnicowość wychylenia V-ki działającej jako ster kierunku. Bardzo proszę o fachową pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 7 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Nie. Zastanów się, czemu stosuje się różnicowe wychylenie lotek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Tak. Powinna być ustawiona. A nawet musi być bo w przeciwnym razie w zakretach nie idzie jak po sznureczku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m-m-m Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 To jeśli powinna być to w jaki sposób ? No i dlaczego - z punktu widzenia aerodynamiki. Teraz nie mam różnicowości i model przy machaniu "sterem kierunku" zachowuje się conajmniej dziwnie, a przy lądowaniu wogóle nie tykam, bo boję się niekontrolowanej reakcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Wychylenia powierzchni sterowych w górę są bardziej efektywne od wychylen w dół. Czyli w powierzchnie muszą w dół wychylac sie troszke wiecej. A zanim zaczynasz sie bawić roznicoeoscią Vka musi być IDEALNIE ustawiona i to nie na oko. Wychylenia obu połówek muszą być idealnie takie same. I wychylenia maksymalne i pośrednie. Marcinie sprawdź to na początku, bo podejrzewam ze tu masz problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Wychylenia powierzchni sterowych w górę są bardziej efektywne od wychylen w dół. .... Mógłbyś to rozwinąć - zakładam, że usterzenie ma profil symetryczny lub płaski. Kojani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Może sie uda we wtorek jak siade na spokojnie przy kompie. Profil to jedno. Układ wzajemny statecznikow to drugie Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psiwak Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Marcin, W zeszlym sezonie mialem podobne rozterki i problemy co ty z roznych powodow do konca ich nie rozwiazalem a bardzo bym chcial bo sie zrazilem do kierunku w Vce troche. Zakupilem nowy kadlub i usterzenie i caly uklad beda sam robil, w 'starym' kadlubie nigdy nie doszeldem do perfekcji. A mialem problemy pewnie podobne do twoich tzn, przy skrecaniu na kierunku zadzieral lub oddawal. Po dokladnym wyregulowaniu wychylen i probnych lotach dodalem mikser kierunek wysokosc zeby zrekompensowac te zjawisko. Nie bylo to idealne rozwiazanie bo dobrze dzialalo przy pewnym wychyleniu steru a przy innym juz nie (nie bylo to zjawisko linniowe). Przy nowym kadlubie mam zamiar dojsc do takiej sytuacji w kotrej na pewno polowa wychylenia w gore bedzie odpowiadala polowie wychylenia w dol. Do tej pory sprawdzalem skrajne wychylenia a jak wiadomo wychylenie nie jest linniowe. Z tego co pamietam to pochodna wychylenia pow. sterowej dla profilu symetrycznego powinna byc taka sama dla wychylen dodatnich i ujemnych i przy symetrycznych wychleniach powinno byc dobrze, ale jak widac rzeczywistosc jest zupelnie inna. Tak czy inaczej mam nadzieje ze w tym sezonie dojde do sytuacji w ktorej bede mial normanlnie dzialajacy ster kierunku i tego tobie takze zycze. Mam nadzieje ze koledzy tez pomoa swoimi radami jak najszybciej do tego dojsc W wolnej chwili zobacze co pisza na anglosaskich forach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 (edytowane) Latam na V-ce bez róznicowości. i nie dostrzegam tego typu objawów. Przy profilu symetrycznym lub płaskim wychylenia powierzchni sterowych dają momenty skręcajace takie same ( nie ma tu nawiązania do lotek, tam różnicowość wynika z róznych wartości oporu indukowanego i profilowego dla lotki w górze i dole). Ale trzeba sobie zdawać sprawę, że mamy dwie składowe - poziomą i pionową, wynikają one z kąta pochylenia powierzchni sterowych, i powoduję określone reakcje składowe. Przy V-tailu praktycznie nie jest możliwy zakręt płaski - jak w modelu z klasycznym usterzeniam - przy użyciu tylko SK. Tutaj zawsze będziemy mieli do czynienia z pochylaniem się modelu. Po narysowaniu sobie wychylonych sterów - po użyciu SK - w widoku wzdłużnym można zauważyć że środki geometryczne powierzchni sterowych są niesymetryczne w stosunku do osi wzdłużnej modelu - zarówno w pinie jak i poziomie. Bardzo ważne przy V-ce jest "podciaganie" sterem wysokości w zakręcie, i wg mnie najlepiej robić to ręcznie, a nie za pomocą miksera SK/SW - bo tak jak napisał psiwak nie będzie to optymalne w całym zakresie wychyleń. Jeszcze jedna dość istotna sprawa - trzeba sobie zadawać sprawę z tego, iż przy zbyt dużych wychyleniach sterów ( szczególnie gdy użyjemy jednocześnie SK i SW) wzrasta gwałtownie opór profilowy usterzenia i jego skuteczność maleje, trzeba optymalnie dobrać maksymalne wychylenia sterów. Tak jak zostało już wcześniej napisane - w tym typie usterzenia bardzo istotne jest utrzymanie symetrii obu połówek usterzenia wraz z wychyleniami powierzchni sterowych. Kojani Edytowane 9 Marca 2013 przez kojani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 A poprobuj tak poznawczo pobawić sie roznicowoscią. Nieznacznie w zakresie kilku procent. Uważam ze warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 9 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Zawsze warto próbować - i pewnie tak zrobię, nigdy nie zastanawiałem się nad taką opcją - więc jej nie stosowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 cZyNo Mógłbyś podać, skąd zaczerpnąłeś taką teorię? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 z własnych prób ustawienia V-ki jaki i z późniejszej korelacji wyników z informacji zawartych w internecie. I moje empiryczne wyniki potwierdziły sie z tym co znalazłem w necie. A przy okazji znalazłem informacje dlaczego tak sie dzieje. Kto szuka nie błądzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psiwak Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Zbior zasad, warto przeczytac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Ano to jedna z tych fajnych stron ta jest warta uwagi bo bardzo kompleksowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heksodus Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Nawet jesli się zrobi róznicowośc to w niczym to nie pomoze,bo fizyki się nie oszuka,stery nie sa w osi jak kolega wyżej wspomniał,więc to na nic..I na ten temat czytałem obszerny artykuł w ktorym inż. od budowy i były mistrz świata wyśmiewali stosowanie róznicowość w sk..I to chyba jest bardzo logiczne.Więc eksperymentować sobie można,ale nadaremnie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Zbior zasad, warto przeczytac To taki dość subiektywny - w pierwszej części - opis, który nie tłumaczy przywołanego zjawiska ? Druga część skupia się na metodyce ustawienia V-taila i w zasadzie też nic nie wnosi do tematu wątku. Pytanie skąd mogą się brać owe obserwowane różnice? Przychodzi mi na myśl jedna istotna sprawa, a mianowicie kąt natarcia statecznika V, a jest to dość istotne. Otóż kąt natarcia statecznika V jest mierzony nie w płaszczyźnie symetrii pionowej modelu - jak ma to miejsce w usterzeniu klasycznym - ale w płaszczyźnie prostopadłej do powierzchni usterzenia. Dla małych kątów natarcia kąt ten - w stosunku do kąta usterzenia klasycznego - stanowi ok 0,8, i zależy od kąta usterzenia V. Nie uwzględnianie tego na etapie mocowania usterzenia - lub projektowania - może powodować różnego rodzaju nieprzewidywane zachowania modelu. Kojani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psiwak Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 A mi sie wydaje ze warto przeczytac, tak jak ten i inne artykuly. Po to zeby mozna bylo wyciagnac swoje wnioski i podystkutowac - moze wyjdzie cos nowego z tego Pytanie skąd mogą się brać owe obserwowane różnice? Moze pojsc ta droga (wykoncypowane przy porannej kawce wiec moze nie tedy droga ): ? Klasyczna Vka ma naturalne gdzieki kadlubowi oddzielone polowki dolne. I bardzo blisko siebie niczym nie oddzielone gorne czesci plata. Geometria i bliskosc siebie polowek powoduje zmniejszona skutecznosc wychylenia w dol powierzchni sterowej. Przy skrecie w lewo prawa strona to 'nadcisnienie' ktore zmniejsza skutecznosc lewej strony dodatkowo struga nakierowywana jest na lewa polowke.n Wystarczyla by mala brzechwa i bylo by po sprawie? Swoja droga to musze zobaczyc w radiu co moj modle robil, bo wydaje mi sie ze oddawal a ja go podciagalem recznie przy zakretach. Cala sprawa z regulacja wystapila wtedy gdy krazylem plasko z kominach i nie moglem kompensowac tego recznie i chcialem temu jakos zaradzic. Otóż kąt natarcia statecznika V jest mierzony nie w płaszczyźnie symetrii pionowej modelu - jak ma to miejsce w usterzeniu klasycznym - ale w płaszczyźnie prostopadłej do powierzchni usterzenia. Dla małych kątów natarcia kąt ten - w stosunku do kąta usterzenia klasycznego - stanowi ok 0,8, i zależy od kąta usterzenia V. Dla rozjasnienia Kat natarcia statecznika w ukladzie V do klasycznego jest taki sam pod warunkiem ze nie ma slizgu. nie pasuje mi tylko ostatnie zdanie bo rzut kata natarcia Vki na plaszczyzne pionowa daje "wiekszy kat" w stosunku do poziomego statecznika. I wg mnie powinno ono brzmiec "Dla małych kątów natarcia kąt ten - w stosunku do kąta usterzenia V - stanowi ok 0,8, i zależy od kąta usterzenia V." lub Dla małych kątów natarcia kąt ten - w stosunku do kąta usterzenia klasycznego - stanowi ok 1,25 , i zależy od kąta usterzenia V. Popraw mnie jezeli sie myle - znaczy wtedy ze nie zalapalem kontekstu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojani Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Klasyczna Vka ma naturalne gdzieki kadlubowi oddzielone polowki dolne. I bardzo blisko siebie niczym nie oddzielone gorne czesci plata. Geometria i bliskosc siebie polowek powoduje zmniejszona skutecznosc wychylenia w dol powierzchni sterowej. Przy skrecie w lewo prawa strona to 'nadcisnienie' ktore zmniejsza skutecznosc lewej strony dodatkowo struga nakierowywana jest na lewa polowke.n Wystarczyla by mala brzechwa i bylo by po sprawie? Trochę niejasno napisałeś. Przy skręcie w lewo - patrząc od tyłu - lewy ster jest odchylony w lewą strone w dół, a prawy w lewą w górę - nawet gdyby założyć jakieś odbicie strugi to właśnie z uwagi na wzajemne położenia i kąty V-ki trafi ono- odbicie strugi - w "powietrze", a nie w sąsiednią powierzchnię sterową. ... Popraw mnie jezeli sie myle - znaczy wtedy ze nie zalapalem kontekstu Polecam - http://www.prz.rzesz...klep/ml/ml5.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Ustawienie może byc dość subiektywne, bo w zależności oś stylu latania. jeden pilot lubi gdy model mu lekko zadziera w skrecie, inny gdy idzie równo, a jeszcze inny gdy idzie lekko w dol. Zauwazcie ze ustawienia sa raptem kilkuprocentowe. Jak dla mnie ustawienie jest pomocne przy wolnym bujaniu sie po niebie. Czyli do sytuacji gdzie usterzenie V troche traci na swobodzie w porownaniu z innymi typami usterzen. A ze nie jestem misiem świata (tylko od czego?!?) to mi sie z tym fajnie lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi