Skocz do zawartości

Różnicowość przy usterzeniu Rudlickiego usterzenie V


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ustawienie może byc dość subiektywne, bo w zależności oś stylu latania. jeden pilot lubi gdy model mu lekko zadziera w skrecie, inny gdy idzie równo, a jeszcze inny gdy idzie lekko w dol. Zauwazcie ze ustawienia sa raptem kilkuprocentowe. Jak dla mnie ustawienie jest pomocne przy wolnym bujaniu sie po niebie. Czyli do sytuacji gdzie usterzenie V troche traci na swobodzie ;) w porownaniu z innymi typami usterzen. A ze nie jestem misiem świata (tylko od czego?!?) to mi sie z tym fajnie lata.

Całkowicie się z tym zgadzam - jeden tylko warunek, trzeba być świadomym co chce się uzyskać.

Czyli najpierw nalot, a później ew. miksowanie, nie odwrotnie

Opublikowano

Miałem na mysli Mistrza w wypiekach ciastkarskich :D a tak serio to byl jakiś byly w jakiejs kategori,nie bede teraz wymyslał,bo czytalem to dawno.Szukalem linku wczoraj zeby mozna było przeczytac jego uzasadnienia ale niestety jak trzeba to nie ma. Co do twojej subiektywności Jurku to muszę sie z Tobą zgodzić ,bo jeden lubi żone inny teściową :) Więc napewno można sobie jakoś indywidualnie poprawić własciwości lotne..

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Oczywiście różnicowość w usterzeniu V jest niezbędna, żeby model w krążeniu ani nie zadzierał ani nie nurkował. Ustawiam to w taki sposób, że na początek biorę ustawienie 1 do ok. 0,8 i do tego podpinam regulację różnicowości na suwaku w nadajniku.

Jak jestem wysoko, rozpędzam model i wtedy wychylam motylka albo w lewo albo w prawo (zależy którą stronę ustawiam), model powinien delikatnie zacząć delikatnie skręcać i podnosić nos. Jeśli tak się nie dzieje to w spokojnym locie przestawiam suwaczek i znowu to samo.

Trzeba rozpędzić model, żeby było widać aż z przesadą, jak zaczyna działać motylek. Po tych regulacjach mierzymy suwmiarką, wpisujemy do nadajnika wartości, kasujemy przypisany suwak (żeby nie przestawić) i latamy. Takie ustawienie V-ki zapewni nam poprawne krążenie w kominach.

Mam nadzieję, że Ci pomogłem m-m-m.

 

ps. cZyNo nie sądzę żeby A.B. chwalił się swoją wiedzą, chyba że za kasę, bo z tego co pamiętam to prowadzi szkółkę latania RC ;)

 

pozdrawiam

Arek

Opublikowano

Dzieki Arek za wskazowki, ja regulowalem w kominach co nie jest latwe i dokladne. Zobacze w sezonie jak pojdzie mi regulacja twoja metoda :)

Stanislaw masz racje, przeczytalem ze zrozumieniem ten artykul i przypomnialem a zarazem utrwalilem sobie troche wiedzy. Wczesniej piszac o katach mialem na mysli kat mierzony w plaszczyznie symetrii statecznika, a to sa zupelnie rozne sprawy.

Opublikowano

A co do kątów, na pewno ma to znaczenie (zaklinowanie skrzydła wzgl. motylka), dlatego w każdym modelu musimy ustawiać różnicowość od nowa, nie ma żelaznej zasady.

Opublikowano

Arku, jesli chodzi o A.B. to odpowiadałem/przypominałem heksodusowi - to jedyny artykuł który by pasował do informacji przekazanej przez niego (że róznocowość jest zbędna)...ale...ten znamienny artykuł zniknął już z sieci ;D

 

pozdrawiam

Opublikowano

A i jeszczeSkoro tyle się już tu napisało o różnicowości wychyleń, to chciałbym jedynie zauważyć, ze w większości modeli sterowanych radiem, stateczniki to płaskie płytki lub profile (b. rzadko) symetryczne. W takim przypadku nie ma różnicy dla strug (efekt nośności lub hamowania) czy są wychylone w dół czy w górę. Sytuacja zmienia się gdy pojawia się profil, a i to nie jest sprawa trywialna. Różnicowość lotek, to przede wszystkim różne prędkości opływu skrzydeł w zakrętach (jeden wolny, drugi, zewnętrzy szybki). Trudno mi zrozumieć te niuanse w przypadku oddziaływania steru kierunku, tak opisywane przez cZyNo. Może zacytować wiele, bardzo wiele, teorii z tego forum, że ster kierunku wogóle jest zbędny w motylku i stosowanie tylko jednego serw dla "tyłu". Zdecydujcie się. Coś mi to pachnie obrzedami voodoo. Przecież to wszystko jest łatwo zweryfikować w locie, ale nie pod chmurami, lecz nisko nad ziemią. Zapraszam do duzego szybowca, pokażę efekty oddziaływania steru kierunku z lotu po prostej, w zakręcie, we współpracy z lotkami. I zastanówcie się, co piszecie o "płaskich " zakrętach, bo powyżej wyczytałem trochę herezji.

A i jeszcze przykład jakiejs strony z czyimiś wypocinami w internecie, to jeszcze nie dowód. Widziałem ostatnio, że np. jest wiele stron o dzieciach Hitlera.

Opublikowano

... Zapraszam do duzego szybowca, pokażę efekty oddziaływania steru kierunku z lotu po prostej, w zakręcie, we współpracy z lotkami. I zastanówcie się, co piszecie o "płaskich " zakrętach, bo powyżej wyczytałem trochę herezji.

....

Czy możesz opisać jak zachowuje się duży szybowiec kiedy w locie po prostej użyjesz delikatnie SK i nie będziesz dotykał lotek?

 

Kojani

 

 

 

Opublikowano

Tak samo jak model (tylko inne bezwładności). Wspomniałem o dużym szybowcu, bo tam wszystko się dobrze czuje pod tyłkiem. Niezależnie od wysokości. Czemu pytasz? Łatwo sprawdzić modelem (jak pisałem) na niskiej wysokości. Wówczas świetnie widać efekty. Nie należy przypadkiem porównywać modeli szybowców do zaawansowanych modeli samolotów akrobacyjnych. Tam efekt płaskiego zakrętu, swietnie wyglądający, to zupełnie inna sprawa. Wracając do szybowców, jeśli tylko wywołamy skręt, to natychmiast zacznie się lot po łuku, a więc zmienią się prędkości skrzydeł względem powietrza-jedno zwolni, drugie przyśpieszy. Co będzie z siłą nośną na tych skrzydłach? Resztę dopowiedz sam. A jak będzie przebiegał lotpo łuku na samym kierunku? To chyba wszyscy wiemy. Choć czasem wydaje mi się, ze nie wszyscy.

Opublikowano

Sorry ale nie bardzo mogę zrozumieć zawarte podteksty w Twoich dwóch ostatnich wypowiedziach.

 

Kojani

Opublikowano

Bogdan - a masz duży szybowiec z Vka? Wtedy bys mnie przekonal podpierajac sie praktyką szybownika. Albo mały? Herezją jest latanie szybowcem z V bez steru kierunku. Ot taka moja opinia. Zaczerpnięte z tego jak zachowuje sie model w locie. I wolnym i szybkim na zboczu (tu szczególnie).

A czemu roznicowisc - Bo ja bardzo lubię jak po użyciu kierunku nos nie nie zadziera mi w górę. A tego bez roznicowego ustawienia Vki nie uzyskam. Ot taka ma wygodna natura jest.

Wystarczy polatac trochę i wyczuć sie w model.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.