Skocz do zawartości

Problem z opaleniem MK 16.


TOMEK.CEKALA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,nabyłem silnik samozapłonowy MK,silnik był zablokowany,moczyłem go w nafcie aż tłok zaczął się poruszać,rozebrałem go,wyczyściłem i poskładałem.

Dziś były pierwsze próby odpalenia,i jakie było moje zdziwienie jak tylko zassałem paliwo,zakręciłem śmigłem parę razy i silnik zaskoczył ale na kilka sekund i zgasł,kolejne próby były identyczne,po zassaniu silnik zaskakuje i gaśnie.

Raz tylko udało się odpalić na jakieś pół minuty,zacząłem przykręcać śrubę kompresyjną,silnik wkręcił się na dość wysokie obroty i w pewnym momencie zgasł,na pewno nie uderzył w przeciw tłok bo do zderzenia brakowało jeszcze półtora obrotu.

Dalsze próby kończyły się tak samo,czyli zassanie paliwa odpalenie na kilka sekund i i gaśnięcie itd.

Wygląda to tak jak by brakło paliwa a silnik nie chciał sam zasysać,czy taki silnik zasysa sam paliwo czy musi spływać do silnika grawitacyjnie?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Z tego co pamiętam z przed lat :) ,jak się kiedyś miało samozapłony, to jak Ci zaskoczy i zgaśnie to powinieneś odkręcić niewiele,pół obrotu,może trochę więcej śrubę kompresyjną i powinien chodzić..

Rozumiem też iż paliwo masz odpowiednie tzn eter zmieszany z naftą,olejem rycynowym czy czymś tam jeszcze ;) .

A tak z ciekawości,odpalasz dla zabawy czy planujesz wsadzić w model ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że instalacja jest prawidłowa zrób tak: Jak odpali, to trzymaj palec blisko wlotu powietrza, a jak będzie wchodził na wysokie obroty, to przytkaj na pół sekundy wlot palcem. Powinno to zassać mocną porcję paliwa i pozwolić silnikowi chodzić dalej. Jeśli po tym znowu będzie przyśpieszał nie ssąc paliwa, to trzeba odkręcać stopniowo iglicę, aż będzie działał stabilnie. Ja zawsze miałem problemy z ustawieniem dobrej mieszanki i kompresji, aby zapewnić wybuch w cylindrze. Jeśli Twój się odzywa, to już połowa sukcesu. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik będzie użyty w modelu o ile zdołam go uruchomić i wyregulować.

Przed chwilą prawdopodobnie odkryłem problem.

zakładając tylną pokrywę nie zwróciłem uwagi na to jak był ustawiony dysk zasysający i prawdopodobnie mogłem to źle złożyć i bolec na którym jest osadzony korbowód mógł siedzieć w wycięciu do zasysania a nie w otworze w którym powinien siedzieć,nie jestem tego na sto procent pewien ale przy składaniu nie zwróciłem na to uwagi,dziś zdjąłem dekiel i złożyłem go tak jak powinno być.

Jutro rano sprawdzę czy to była ta przyczyna i dam znać jak poszło,ewentualnie dam zdjęcie całej instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie cały czas to samo silnik odpala na jakieś 10 sekund i gaśnie.

Tak wygląda moja hamownia.

post-6715-0-36809600-1365836133.jpg

W dalszym ciągu wygląda to tak jak by tylko wypalił paliwo zassane i gaśnie.

Mam jeszcze pytanie:Czy na iglicy powinny być jakieś o ringi uszczelki.?

Bzik nagraj dokładny film,na ile odkręcasz iglicę do odpalenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie chcesz się pozbyć tego paliwa? z chęcią odkupie.

Sam mieszałem 1 część eter, 1 część nafta i jedna część olej silnikowy.

Przed chwilą motorek załapał i popracował około minuty w trakcie pracy delikatnie przerywał (przygasał),po pracy silnik był ciepły ale nie gorący.

Mam wrażenie że cały podzespół iglicy i rozpylacza jest za mało szczelny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.