Killerus Opublikowano 3 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2008 Na razie czekam jeszcze na brakujące serwo. W miedzyczasie, kilka razy tersowałem sobie nadajnik w domu i gdzies mam chyba przerwe, do raz jest sygnal nadawany, w gdy poruszam kablami to robia sie przerwy w nadawaniu. Dobrze, że to wyszło w domu, a nie w powietrzu :shock:
Killerus Opublikowano 4 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2008 Ok, można powiedzieć, że model jest gotowy do lotu, ale powiem szczerze, że jakoś nie za bardzo mam ochote wychodzić 10 stopniowy mróz, poczekam aż się trochę ociepli !! Wtedy przejde do oblotu modelu, poprawek i wkońcu do lotu w goglach :twisted:
Killerus Opublikowano 5 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2008 Na razie nie latam, bo troche za zimno, ale jak bede robil proby to tak, pojade na "Cyc"
Killerus Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2008 uff a ja dobrze, ze nie oblatalem w goglach EStara, bo mi nadajnik wysiadl !!! No i niestety musze kupić nowy ;-(
Peter Opublikowano 6 Stycznia 2008 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Usmazyles Tx ? Napiecie za duze ? Co wykazala sekcja ?
Killerus Opublikowano 7 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2008 Prawdopodobnie dostał strzał 5V napięciem, przy stabilizatorze 3.3V urwał mi się kabelek, i chyba przypadkowo dotknął nóżki, na którą przychodziło napięcie 5V. Odbjawy są takie, że zakłócenia w nadawanym sygnale są już w odległości 1,5 metra, jak przysłonie antene nadawczą, oraz duże zakłócenia, gdy poruszam anteną w różne kierunki. Wcześniej tego nie było, mogłem spokojnie wyjść z odbiornikiem, na koniec domu, pozamykać wszystkie drzwi i na obrazie nie było żadnej skazy ! Moim zdaniem padł TX, no cóż trzeba kupić nowy, ale tym razem kupie coś gotowego, najlepiej na 5V, by pominąć już ten jeden stabilizator napięcia !
Peter Opublikowano 7 Stycznia 2008 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Trudno powiedziec co sie stalo. Jesli na zasadzie chwilowego zwarcia z 5V to mogl polec. Ja jade non stop z jednej celi lipo.Grzeje sie mocno-ale daje rade. (633-ale ten maly). Znalazlem tez specyfikacje,ze niektore typy 633 dzialaja na 5V. A ,,gotowiec'' rozni sie tylko tym , ze ma integralny stabilizator. Ja bym dazyl raczej do 12V-znacznie bezpieczniejsze tolerancje. Moze dzialac zasilany z pakietu napedowego (jesli dodasz filtr). Dziala nawet na dwoch celach,ale nie probowalem na dluzsza mete,nie wiem jak sie zachowa ponizej-rozladowanie pakietu. A jaki chcesz kupic Tx ? Airwave nie jest taki zly,moze zamow tego mniejszego 633-podlaczenie w/w.
Killerus Opublikowano 7 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2008 Wole juz kupic gotowca z wlutowanym gniazdkiem na antene, np z rangevideo ten o mocy 500mW, wyglada na solidną robote
Peter Opublikowano 7 Stycznia 2008 Opublikowano 7 Stycznia 2008 O , to malenstwo bedzie dobrze dzialac.W kablu jest (zatopiony w masie) stabilizator. Ale radiator wskazany do testow na stole. Powodzenia i czekamy na kolejna relacje.
Killerus Opublikowano 29 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2008 No i paczka z nadajnikiem wkońcu przyszła !!! Dwie miłe niespodzianki, to cena 50$ oraz to, żę nadawca podaje, że jest to czaść do zabawki i urząd celny trzyma od tego łapy z daleka = 0 cła Szybkie podmontowanie pod elektryke w ES i test !!! Działa super, wydaje mi się nawet, że lepiej niż poprzednik z AirWave'a Teraz już tylko moge wyczekiwać weekendu ze słoneczkiem na niebie i odbędą się pierwsze próby :twisted:
Killerus Opublikowano 29 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2008 Znaczy się mam wpaść na cyca ? Jak najbardziej, ale dam znać wcześniej jak będe jechał
jasiekbrej Opublikowano 30 Stycznia 2008 Opublikowano 30 Stycznia 2008 Teraz już tylko moge wyczekiwać weekendu ze słoneczkiem na niebie i odbędą się pierwsze próby :twisted: No to czekamy na relacje z testów
Killerus Opublikowano 3 Lutego 2008 Autor Opublikowano 3 Lutego 2008 Pierwsze 2 loty już za mną, ale nie latałem z kametą, na razie tylko loty próbne i nauka nowego modelu. Z racji tego, że był mocny wiatr i model miał środek ciężkości przesunięty do tyłu, latanie było mordęgą. Nie mówiąc już o zmuszeniu modelu do lądowania Ale ogólnie mam pozytywne wrażenia z oblotów, bardzo łatwo wyczuć model nawet przy silnym wietrze
Ładziak Opublikowano 3 Lutego 2008 Opublikowano 3 Lutego 2008 model miał środek ciężkości przesunięty do tyłu Jak ci się udało to zrobić, mając taką ilość wyposażenia w dziobie? Gratuluję oblotu!
Killerus Opublikowano 3 Lutego 2008 Autor Opublikowano 3 Lutego 2008 Latałęm bez pakietu do nadajnika, bez nadajnika i kamery Dlatego ciągnęło mi ogon w dół.
Kwasiu Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Przepraszam, że odkopuję stary temat ale chciałem sie dowiedzieć jaki zasięg uzyskiwałeś z tą Sanwą??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.