UWAGA na akumulatory w Futabie T8FG i T14SG

[Dariusz Dudzik]

Z tego co wyczytałem w informacji z Czech to sprawa wygląda tak:

 

LiPol 2S w Futabie ma układ elektroniczny, który pobiera cały czas jakiś minimalny prąd nawet wtedy gdy mamy wyłączony nadajnik. Rzecz w tym że pobiera prąd nierówno z cel co powoduje że jedna z cel jest mocniej rozładowania niż druga np. jedna 3,5 V druga 4,0. O pojemności pakietu decyduje mniej naładowane ogniwo (bo ono pierwsze się wyłączy) a my myślimy, że mamy dwa ogniwa po 3,75 V a tak nie jest. Dlatego zaleceniem producenta jest aby zawsze ładować nadajnik przed lataniem, bo wtedy układ balansera w LiPol wyrównuje poziomy napięć i a więc i pojemności ogniw.

 

Natomiast awaria układu elektronicznego = odłączenie napięcia od nadajnika i katastrofa modelu. I to jest niestety przekombinowane.

Witam nie od dzisiaj wiadomo jest że producenci w różny sposób ograniczają żywotność sprzętu elektronicznego zastosowanie elektroniki w pakiecie jest tego przykładem.Ja w swojej 14 zastosowałem rozwiązanie stosowane w amerykańskiej wersji tj 5 cel NIMH i po problemie.

[Pioterek]

Witam nie od dzisiaj wiadomo jest że producenci w różny sposób ograniczają żywotność sprzętu elektronicznego zastosowanie elektroniki w pakiecie jest tego przykładem.Ja w swojej 14 zastosowałem rozwiązanie stosowane w amerykańskiej wersji tj 5 cel NIMH i po problemie.

 

 

I tak trzeba będzie chyba zrobić

[Gość]

...

[Dariusz Dudzik]

Akurat zastosowanie elektroniki w pakiecie LiPol nie ma sluzyc skroceniu jego zywotnosci. To nic innego, jak wbudowany balancer z typowymi dla tego urzadzenia zaletami i wadami. Tego typu pakiety mozna stosowac, albo nie. Ja od chwili ukazania sie na rynku FX-20 stosuje w niej wylacznie pakiet LiPol z wbudowanym balancerem (Nr. 4846), ktory wprawdzie sprzedawany jest pod nazwa Robbe, ale produkowany przez Kokam i dotychczas zachowuje sie on bez zarzutu.

 

Dlatego nie widze wielkiego sensu we wszczynaniu przesadnej paniki na podstawie jednego, czy dwoch wylowionych z internetu przypadkow. Tym bardziej, ze nie wiadomo, jak naprawde obchodzono sie z pakietami, ktore wyzionely ducha.

Witam rozwiązanie które opisałem jest stosowane już od dawna w telefonach komórkowych ale o tym oficjalnie się nie mówi.Nie jestem wrogiem stosowania akumulatorów lipo w nadajnikach ale bezpieczniej jest zastosować zewnętrzny balanser tak jak to zrobił kolega lub ładować w zewnętrznej ładowarce bo tak nie do końca wiemy co jest zaszyte w elektronice.Mojemu koledze przytrafił się taki przypadek nagłego wyłączenia 14 ale obyło się bez kreta a tak na marginesie ładowanie przed każdym wyjsciem nie jest komfortowym rozwiązaniem i producent powinien coś z tym zrobić.

[Gość]

...

[Dariusz Dudzik]

Naturalnie. Ale przeciez nikt nie twierdzi, ze balancer wbudowany w pakiecie ma permanentnie zastapic porzadna ladowarke. To rozwiazanie dobre w sytuacjach sporadycznych i nic poza tym. Nie bez przyczyny Robbe zaleca do ladowania LiPoli stosowanie ladowarek wyposazonych we wlasny balancer.

 

 

Darku, ale nie demonizujmy. Szczegolnie jesli "nie do konca wiemy", powstrzymajmy sie od spekulacji na temat zlych intencji producentow, bo to tylko stanowiloby pozywke dla ludzi pokroju Kamyczka (czy jak on tam sie zwie).

Witam jak każdy nowy produkt psiada drobne błędy a my użytkownicy powinniśmy o tym informować aby producent je wyeliminował. Firma Robbe coś przekombinowała znaczy to że coś z tą niemiecka solidnością jest nie tak.

[Gość]

...

[Dariusz Dudzik]

Tez tak mysle. Producenta trzeba informowac o wadach produktu, jesli takowe wystepuja. I to bez wzgledu na ich czestotliwosc. Ale w takiej sytuacji nie doszukiwalbym sie od razu celowego dzialania.

 

Inna sprawa, ze dlugo moznaby spekulowac na temat winy za zniszczone pakiety w opisywanych tutaj przypadkach (wlasciwie cala dyskusja rozpoczela sie od jednego przypadku, przedstawionego na forum rc-network, ktory to zostal dalej skomentowany na blogu Martina). Ja laduje moje pakiety zgodnie z zaleceniami Robbe, ladowarka wyposazona w balancer i zadnych problemow z nimi nie mam. Zapewne podobnie robi to wielu innych nie bijac w wielki beben na forach internetowych, ze ich pakiety po prostu funkcjonuja zgodnie z przeznaczeniem.

 

Odnosnie "niemieckiej solidnosci" - o ile wiem, sprzedawane przez Robbe pakiety LiPol produkowane sa przez firme Kokam, ale jesli nawet nie w kazdym przypadku, ich produkcja z duzym prawdopodobienstwem (ostroznie rzecz ujmujac) nie odbywa sie w Niemczech. I co tu duzo jezyk strzepic na temat "niemieckiej solidnosci"?

Witam myslę że w tej kwesti powinien wypowiedzieć oficjalny dystrybutor w Polsce i to by ucieło dyskusję.A co do niemieckiej solidności to ona się skończyła z chwilą połaczenia z NRD.

[Gość]

...

[Dariusz Dudzik]

Wiesz, Darku, dyskusje w internecie zawsze beda, jak nie na taki, to na inny temat i nic nie bedzie w stanie ich uciac. A swiat jest juz tak zbudowany, ze najwiecej krzyku podnosza zwykle ci, ktorzy napotkali na jakis problem, bez wzgledu na przyczyne jego powstania. Jesli szukaja pomocy, nie ma w tym nic zlego, ale do nich dolaczaja zaraz nastepni, ktorzy wprawdzie sami problemow nie maja, ale za to chetnie powielaja i przekazuja dalej problemy tych pierwszych, czyniac tym samym pierwszy krok w kierunku tworzenia masowej histerii.

Odnoszac ten stan rzeczy do niniejszego tematu nie trudno wywnioskowac, ze jak dlugo nie jest to zjawisko masowe, na podstawie jednego, dwoch, czy nawet pieciu przypadkow awarii pakietu (bez wzgledu na ich przyczyne) zarowno Dystrybutor, jak Producent nie musza czuc sie zobowiazani do jakichkolwiek wypowiedzi. Wystarczy, ze w uzasadnionych przypadkach wywiaza sie z obowiazkow gwarancyjnych.

 

 

 

A to ciekawe. Czy mozesz poprzec te wypowiedz jakim rozsadnym argumentem?

Witam może to miejsce na takie dysputy ale przytoczę ci takie powiedzenie bardzo popularne w Niemczech - stare mercedesy jeźdżą po autostradach a nowe na lawetach- nie mówiąc o artykułach modelarskich ale niestety jest to już Chinlandia.

[Gość]

...

[Shock]

Odbiegając od tematu (który i mnie dotyczy ,mam T8 Fg) Dariusz ma poniekąd trochę racji z tymi Mercedesami..

Jakby nie patrząc, nie trzeba siedzieć twardo w motoryzacji aby wiedzieć że balcha na "beczkach" a obecnych merolach to dwa światy.

Problem rdzy to już nie przypadek ,wystarczy przyjrzeć się Vito,Sprinterom gdzie właściciele są zaszokowani .

Ogólna sprawność mechaniczna to też spory upadek,ciężko przyznać się właścicielowi S-ki że został zholowany do serwisu bo auto odmówiło posłuszeństwa.Wystarczy trochę powertować raporty Dekry,czy inne testy aby wiedzieć iż Mercedes trochę odstaje od czołówki.

Piszę to nie złośliwie ,po prostu tak obecnie jest ,wychodzą oszczędności ,chęć utrzymania dobrej ceny,chęć jak największego zarobku producentów.

W Polsce wiele się produkuje do "światowych" aut ,np. min.amorki do Ferrari

[kojani]

....

Problem rdzy to już nie przypadek ,.....

Ogólna sprawność mechaniczna to też spory upadek,

...

Masz rację, ale nie do końca przyczyny są takie.

Faktem jest, że większość produkowanych obecnie urządzeń użytku codziennego jest projektowana na z góry założoną trwałość.

Producenci też muszą z czegoś żyć. Jaki procent użytkowników końcowych wymienia model samochodu po ukazaniu się jego noiewj wersji ??

I taka jest prawda a nie teoria spiskowa

 

Kojani

[Wiesiek]

Masz rację, ale nie do końca przyczyny są takie.

Faktem jest, że większość produkowanych obecnie urządzeń użytku codziennego jest projektowana na z góry założoną trwałość.

Producenci też muszą z czegoś żyć. Jaki procent użytkowników końcowych wymienia model samochodu po ukazaniu się jego noiewj wersji ??

I taka jest prawda a nie teoria spiskowa

 

Kojani

 

Kolego bez urazy ale wypisujesz bzdury,taka firma jak Mercedes nie moze sobie pozwolic na zalozenie ze ich auto po 10tys.,50tys,zacznie sie sypac,poprostu czuja oddech na plecach AUDI i BMW.Producent ktory olewa konkurencje jest samobojca.Na szczescie jest inaczej i mam sporo roboty

 

Podobnie jest w RC,akku do nadajnikow tez produkuje wiele firm.

[kojani]

 

 

Kolego bez urazy ale wypisujesz bzdury....

Co by nie robić OT pozostańmy przy swoich zdaniach, niemniej proponuję Wiesiu, żebyś w wolnym czasie zainteresował się tematem