Skocz do zawartości

Szybowiec szkolny BezLOTEK 2


Artur Caban

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra i czysta robota :) ale niestety jak poprzednicy juz powiedzieli stateczniki zaciezkie, zbedny laminat ale balsa niewyglada tez na najlzejsza sadzac po ilosci wlukien, tak na przyszlosc mowie. Teraz niema sie tym co przejmowac. Kazdy model musi miec jednak to obciazenie powierzchni :) Poleci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Co do kadłubów to niewiedziałem że takie liche są. Zawsze można taką rurkę zmatowić i potraktować 1-2 wartwą tkaniny 25g/m2.

Wiadmo masa wzrośnie ale mi się udało raz takim sposobem wzmocnić zbyt cieńką rurkę z wędki do szybola. Na razie bym polatał na takiej a jak zaczą się problemy to dopiero zadziałał.

Powodzenia w dalszych pracach. Mam nadzieje że foty i filmy z oblotów też bedą ;-)

 

PS Co do kałdubów i rurek to na razie lepszej jakości niż arthobby nie kupiłem, tylko ta cena ehhhh. Na allegro też kumpel sprzedaje niezłej jakości kadłuby do szybowców i też można śmiało polecić. Ja miałem kadłub od niego i kumpel miał i byliśmy zadowoleni

 

 

Te rurki w locie starczą aż nadto.

Problem jest przy przechowywaniu modelu.

 

A co do patentu z tkaniną na rurkę to IMO bez sensu. Jak miałbym tak robić to bym sobie całą rurkę od nowa zwinął. Roboty niewiele więcej, a efekt bez porównania lepszy.

 

A jak sie teraz zalozy rurke na jakis szablon i wygrzeje to sie juz nie zwiekszy odpornosci termicznej zywicy????

A to doniekształcanie sie rurek przy przechowywaniu modelu jest spowodowane sztywnoscia czy problemem jak powyzej???

Bo mam rurke z jednej warstwy wegla jednokierunkowego 50g/m,waga 6g i działa...

 

Te rurki są robione z rękawa, bez węgla jednokierunkowego :roll:

No i zapewne na Epidianie, stąd takie efekty. Próby wygrzewania tego po tak długim czasie nie prowadziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOdel ci czysty i bardzo ładny wyszedł. Przelaminuj tylko mocowanie rurki w kadłubie bo tam guma się zapiera i tam strzeli na bank przy twardszym lądowaniu.

Ja bym przy spływie nielaminował - szkoda wagi - to się nie uszkadza. Natarcie to chyba warto.

Jakie masz w nim aku i czy obeszło sie bez ołowiu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Splyw skrzydla jest jakos wzmocniony tam gdzie sa gumki zalozone? Jesli nie to gwarantuje ze po kilku lotach bedziesz miec zniszczone, wgniecone, oberwane to miejsce. Proponuje zalaminowac 2 warstwami cienkiej tkaniny (wystarczy od gory i lekko zawiniete na krawedz splywu) albo nakleic na to sklejke 0,6 lub 0,8 i po sprawie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieczu ma rację - warto to wzmocnić. Kolega powyżej też dobrze sugeruje by na oblot dać 30% - po prostu model może odrazu przeciągnąć i kret prawie murowany. Lepiej jest na oblocie jak model idzie do przodu i nawet lekko w dół bo wyratujesz go sterem wysokośći.Zawsze zamist ołowiu można dać ciężśzy pakiet. Szybowiec wyważony zbytnio a ogon może mieć tendencje do łatwego przyśpieszania i szybkiego lotu co przy oblotah mało potrzebne.

Ja używam w szybolach pakietu z małych paluszków - 4xaaa 1000mah -waży koło 55g , nie udało mi się nawet przy całodniowych wypadach wylatać takiego pakietu na amen.

 

Przy oblocie pamiętaj - start i lądowanie zawsze pod wiatr (warto mieć więc wstążkę na antenie przy lataniu szybolami - np. z taśmy magnetofonowej czy foli).

 

Teraz to mi pozostało życzyć udanych oblotów i lotów i zachęcam do pochwalenia się foto i filmo relacją u nas na forum 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym przy spływie nielaminował - szkoda wagi - to się nie uszkadza. Natarcie to chyba warto.

Splyw skrzydla jest jakos wzmocniony tam gdzie sa gumki zalozone?
Wieczu ma rację - warto to wzmocnić.

 

Hehehehehe ... oj Malinn ... zdecyduj się :)

Chyba że chodziło o ogon szybowca :)

 

P.S.

Ja spływ na skrzydle bym wzmocnił ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja powiem swoje uwagi :D

 

Pierwsza sprawa dlaczego nei ma wyciętej dziury w kadłubie pod skrzydłem?? Tu zyskamy 3g

 

Dlaczego uparłes się na mocowanie płata na gumy jak wszyscy wiemy że w szybowcach guma może byc jedna,albodomocowania płata albo do holowania.

 

Jakbyś inaczej złożyłpakiet w kostke 2x2 to wszedł by bardziej na nosek.

 

 

A teraz tak dla ciekawostki opisywany przezemnie pierwszy nieudany DLG,skrzydło styro kryte balsą i lakierowanei 3razy lakierem samochodowym rozpiętość 152cm ważył 450g. W tym 2 serwa HS55 i 2 HS81. Pakiet 300mAh i odbiornik REX5+

 

także mimo że ładnie wygląda wynik mizerny, kadłub z wyposażeniem wyszedł ci prawie 300g:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlg i ten model to dwie różne konstrukcje różni je przedewszytkim profil. Dlg gdy jest lekkie i tak pójdzie pod wiatr z racji cieńkiego profilu (który daje mały opór). Tu mamy gruby profil i gdy szybol będzie za lekki niepójdzie pod wiatr. Widomo te 30-40g mniej by się przydało ale nie jest tragedia.

 

Prównując te dwa modele warto też porównać obc. powierzchi jakie wyszło w obu.

 

Na moje wyszło koło 17g/dm2 , a na takiego szybowca to uważam, że całkiem przyzwoicie. Terma go zassa napewno nieraz.

 

Pegaz - istotnie nie pomyślałem o wzmocnieniu spływu tam gdzie guma. Myślałem że kolega chce całhy centropłat na spływie zalaminować. Po prostu przegapiłem to :roll: Wieczu to zauważył i napisał , a ja przyznałem mu rację, bo istotnie miał ją.

 

Trza maszyne sprawdzić w praniu tzn. w locie i dopiero ocenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem Panowie!

Jeszcze raz dziękuję za cenne uwagi i zainteresowanie.

I teraz odpowiadam:

1. otwór pod skrzydłem;

Z moich doświadczeń z poprzednim szybowcem, który taki standardowy otwór w kadłubie i mocowanie na śruby ma wykonane, nieustannie borykałem się z koniecznością naprawy pęknięć związanych ze zjawiskiem karbu w konsekwencji moich niewprawności w pilotażu. Taki otwór jest konieczny w przypadku wklejania łoża śrub - uznałem, że przy mocowaniu płata na gumę zachowam zamkniętą, wytrzymałą rurę.

 

Tutaj jest ten szybowiec w trakcie aktualnie wykonywanej kompleksowej, zimowej naprawy:

obraz009smgx5.jpg

 

Tu wstępnie tryśnięty:

1002043smjt7.jpg

  • ata

 

2. Mocowanie płata na gumę - traktuję jako tymczasowe do oblotu i pierwszych prób. Wstępnie planowałem mocowanie na śruby, bo przecież nawet są kostki i tulejki w

centropłacie, jednak uznałem, że to skrzydło będzie delikatniejsze i nie przyjmie wszystkich moich wyczynów tak jak sztywne fornirowane.

 

3. Pakiet w kostkę słusznie. Ten pakiet co jest na zdjęciu wziąłem po prostu z poprzedniego modelu z ciasnym kadłubem.

 

4. Obciążenie powierzchni wynosi 17,4 g/dm2

 

5. Koncepcja statecznika poziomego - jest to mój pierwszy szybowiec, w którym mam pewien wkład projektowo - wykonawczy. Następny będzie, mam nadzieję - lepszy.

 

Natomiast w związku ze znaczną ilością balastu w nosku - mam 2 pomysły:

- wykonać drugi, lekki stat. poziomy - np. szkielet pokryty folią;

- zachować istniejący statecznik, a w miejsce balastu zainstalować silnik, bo kadłub jak na dzisiejsze standardy j. b. obszerny i łatwo pomieści większy pakiet i regulator.

 

Pozdrawiam - A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(nie znam się zbyt na szybowcach :lol: )

Ale: Ja bym odpuścił ten silnik...

A gramów odjął by i zmienił statecznik... Szkielet pokryty folią nie jest taki kiepski co do wytrzymałości :wink: Sam taki posiadam (statecznik) ale nie w szybowcu :|

 

(to tylko moje zdanie, ja bym właśnie tak wykonał;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

BezLOTEK został dzisiaj oblatany z ręki. :)

Wykazywał tendencję do zakrętu w lewo, co wymagało nadmiernego użycia trymera SK. Wykonam zwichrzenie końcówki na gorąco(prawy spływ w górę). Jeśli jednak skrzydło będzie się temu opierać, to aby go nie popsuć - dodam klapkę na skrzydle.

Środek ciężkości przesunąłem do przodu do ok.33% cięciwy.

 

Jak usunę usterki i model zacznie ładnie latać - spróbuję na holu gumowym i wtedy zrobię zdjęcia.

Pzdr-

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.