xi0399 Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Witam. Już od dłuższego czasu interesuje mnie modelarstwo RC w szczególności samoloty RC. Przeglądam niniejsze forum w poszukiwaniu tematu który w przejżysty i usystematyzowany sposób opisywał by po kolei od czego zacząc przygodę z moelarstwem RC. Chodzi mi konkretnie o to że chcę na początek zbudować jakiś nietrudny model najlepiej z depronu. Jako zupełnie zielny nie mam pojęcia od czego zacząć. Próbowałem od znalezienia jakiś planów. I tu zaczynają się pierwsze problemy. Proszę o pomoc jezeli chodzi o postępowanie planami tj. krok po kroku od samego początku. Za wszelką pomoc z góry bardzo dziękuję.
bart07 Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Zacznij ok kupienia modelu typu Beta/Pioneer/Bixler - motoszybowiec z silnikiem pchającym. Do tego aparatura TGY 9x Jak Ci się znudzi to model do śmieci, a aparatura na allegro - stracisz na niej max 25%
robertus Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Zacznij od przeczytania wątków w tym dziale. Szczególnie tych podklejonych.
Zefirek Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Witam. Już od dłuższego czasu interesuje mnie modelarstwo RC w szczególności samoloty RC. Przeglądam niniejsze forum w poszukiwaniu tematu który w przejżysty i usystematyzowany sposób opisywał by po kolei od czego zacząc przygodę z moelarstwem RC. Chodzi mi konkretnie o to że chcę na początek zbudować jakiś nietrudny model najlepiej z depronu. Jako zupełnie zielny nie mam pojęcia od czego zacząć. Próbowałem od znalezienia jakiś planów. I tu zaczynają się pierwsze problemy. Proszę o pomoc jezeli chodzi o postępowanie planami tj. krok po kroku od samego początku. Za wszelką pomoc z góry bardzo dziękuję. Na tym forum jest bardzo dużo wątków na ten temat - może poszukać za Ciebie? Zacznij od poszerzenia wiedzy (czytaj, czytaj)... modelarstwo, to temat rzeka - modele buduję od 20 lat i jeszcze tak mało wiem na ten temat, a cały czas uczę się czegoś nowego
Limak Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Witaj, Co do planów nie pomogę, bo sam z planów nie budowałem. Ale jak chcesz zacząć, to posłuchaj barta07, bo dobrze zacząć latać czymś gotowym a w tym czasie spokojnie składać samemu.
Zefirek Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Witaj, Co do planów nie pomogę, bo sam z planów nie budowałem. Ale jak chcesz zacząć, to posłuchaj barta07, bo dobrze zacząć latać czymś gotowym a w tym czasie spokojnie składać samemu. Latanie modelem RC dobrze jest zacząć od symulatora. Proszę o pomoc jezeli chodzi o postępowanie planami tj. krok po kroku od samego początku. Jak chcesz budować, to zacznij od jakiejś... jaskółki, sowy czy czapli (szybowiec wolnolatający) później możesz zbudować jakąś "gumówkę".
wakul Opublikowano 10 Września 2013 Opublikowano 10 Września 2013 Ilu modelarzy tyle opinii . Ja zaczynałem od budowy TOTO-1 wg planów i opisu Motylastego. Dla mnie budowa modelu jest równie fajna co samo latanie, nie mogłem sobie odmówić tej przyjemności, ale co kto lubi . Można się nauczyć latać modelem zbudowanym przez siebie, chociaż trzeba się liczyć z koniecznością napraw i odbudowy po kilku pierwszych wypadach Pozdrawiam, Tomek
dziobak Opublikowano 12 Września 2013 Opublikowano 12 Września 2013 Witam. Oto stronka z planami i opisem krok po kroku http://www.motylasty.pl/modele.html
bart07 Opublikowano 13 Września 2013 Opublikowano 13 Września 2013 Ja będę obstawał przy swoim. Najpierw spróbuj latać czymś co lata, a potem buduj coś, co nawet przy super planach może nie latać (np coś źle skleisz). Klejąc funbata zrobiłem go za ciężkiego i nie umiałem nad nim zapanować. Potem miałem Sumo w hali i to samo. Oba modele latały bez problemu kierowane przez doświadczonych modelarzy. Na szczęście cały czas trenowałem loty Bixlerem. Wystarczy rok doświadczenia, a zapomina się początkowe boje. Przy okazji, moim zdaniem świetnym modelem na początek (drugi model) jest MIG29 z płaskich elementów. http://rc.tomhe.net/mig-29 Wytrzymuje 3 kolizje z ziemią, za każdym razem robiąc się o 10 cm krótszym (dla wersji z podkładów). Latał nim mój 8 letni syn, jako pierwszym modelem. Obecnie mam wersję z epp i jest niezniszczalna, z tym, że lata o wiele gorzej (jeszcze nie wiem dlaczego).
mr.suchy Opublikowano 13 Września 2013 Opublikowano 13 Września 2013 Powiem tak. Moim zdaniem funbat jest prawie idealny dla początkującego użytkownika. Może jest trochę za szybki ale dzięki temu lecisz wysoko i zwalniasz obroty silnika i się uczysz.
Francka Opublikowano 13 Września 2013 Opublikowano 13 Września 2013 Planów u nas dostatek http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1333878&page=2 gorzej już z wykonaniem bo tylko to cie nauczy http://www.motylasty.pl/modele.html
nexus6 Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Witam. Podpinam się do wątku ze swoim pytaniem - czy zestaw typu kit (konkretnie z Eflite) nie będzie za trudny dla początkującego? Interesują mnie samoloty z okresu IIWŚ, do innych rzeczy nie miałbym serca. Początkowo planowalem kupić coś bardziej gotowego, ale nie wykluczam, że w przyszłości może bym chciał zrobić coś od podstaw, więc taki zestaw kit jest czymś pośrednim, co by mi na tym etapie odpowiadało.
idfx Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Z kitem raczej sobie poradzisz, ale skup się najbardziej na tym: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/4415-katy-w-modelach-lotniczych/ oraz na prawidłowym wyważeniu modelu, tak by pierwsze loty nie zniechęcały. Nie decydowałbym się jednak na początek na zbyt szybki model, są spokojniejsze które wybaczają błędy i dają jeszcze jakiś czas na korekcję w locie, dopóki jest wysoko. Powodzenia !
nexus6 Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Czy doświadczenie w wirtualnym lataniu pomaga czy to zupełnie inna para kaloszy? Mam na symulatorach przelatane setki jak nie tysiące godzin (i to nie w trybach arkadowych) i czuje się poniekąd ekspertem w wirtualnym lataniu, ale nie chciałbym aby zbytnia pewność siebie mnie zgubiła.
idfx Opublikowano 3 Października 2013 Opublikowano 3 Października 2013 Byłbym ostrożny .. Tam nie ma błędów konstrukcyjnych i złego wyważenia. Symulator Cię nauczy wiele odruchów, głównie w locie na plecach czy locie do Siebie, ale w rzeczywistości napotkasz dużo więcej niespodzianek.
robertus Opublikowano 4 Października 2013 Opublikowano 4 Października 2013 Czy doświadczenie w wirtualnym lataniu pomaga czy to zupełnie inna para kaloszy? Mam na symulatorach przelatane setki jak nie tysiące godzin (i to nie w trybach arkadowych) i czuje się poniekąd ekspertem w wirtualnym lataniu, ale nie chciałbym aby zbytnia pewność siebie mnie zgubiła. Jeśli piszesz o symulatorach grach to takie doświadczenie zupełnie Ci się nie przyda. Polataj na symulatorach modeli RC.
nexus6 Opublikowano 4 Października 2013 Opublikowano 4 Października 2013 Dobrze wiedzieć, że coś takiego jest, ale chyba zacznę od jakiegoś skromniejszego modelu. Mam pytanie - która z tych pozycji bardziej mi się nada, aby zaadaptować zestaw kit pod rc z silnikiem elektrycznym. (bo chyba w instrukcji takich wskazówek nie ma) http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/CZASOPISMA-I-KSIAZKI/ABC-lotniczych-modeli-zdalnie-sterowanych.html?ob=p.priceAn&od=DESC http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/CZASOPISMA-I-KSIAZKI/KSIAZKA-BUDOWA-LOTNICZYCH-MAKIET-RC.html?ob=p.priceAn&od=DESC a model jaki chce kupić to ten. http://www.modelmotor.pl/samolot-guillows-1002-junkers-ju-87-b-stuka.html
Francka Opublikowano 4 Października 2013 Opublikowano 4 Października 2013 Trochę trudny model dolnopłat to wymagający model jeżeli chodzi o pilotowanie . Zacznij od podstaw dziś w kiosku widziałem czasopismo "Modelarz" w nim jest plan i opis budowy "Wicherka 25 " super model dla początkujących . Na forum jest tak samo sporo tematów o "Wicherku" ,czasem na Allegro można było kupić wycięte laserowo części naprawdę warto. I z Allegro książka http://allegro.pl/miniaturowe-lotnictwo-wieslaw-schier-i3601666087.html lepsza niż wszystkie porady z forum
robertus Opublikowano 4 Października 2013 Opublikowano 4 Października 2013 Myślę, że nie powinieneś się ograniczać. Stuka to drętwy model, powinieneś zafundować sobie jakiegoś prawdziwego Warbirda. No nie wiem, jakiś Spitfire albo najlepiej Mustang byłby w sam raz. Co za wygląd, miodzio. No i jest z drewna i balsy a nie jakieś tam styropiany co to wszyscy polecają, co to ani wyglądu ani charakteru. Taki to byłby w sam raz na pierwszy model. Będzie szacun na dzielni. Jak go przyniesiesz w reklamówkach po pierwszym locie. 1
nexus6 Opublikowano 5 Października 2013 Opublikowano 5 Października 2013 No tak, znalazłem zdjęcie jak wygląda konstrukcja tego stukasa po złożeniu - wygląda to na typowy model makietę. Dla doświadczonych osób przerobienie go nie byloby problemem, ale nie dla mnie. A co powiecie na takie zestawy: http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Samoloty-w-wersjach-KIT/HERR-HRR505-Piper-J-3-Cub-12A-RC.html?pa=3&ob=p.priceAn&od=DESC http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SAMOLOT-ZDALNIE-STEROWANY/Samoloty-w-wersjach-KIT/DUMAS-1807-Waco-YMF-5-Biplane-Kit-35.html?pa=3&ob=p.priceAn&od=DESC Bardziej mi się podoba ten waco, ale pewnie trudniejszy. Nie ukrywam, że bardziej mi zależy na wyglądzie samolotu, niż na jego zdolnościach do latania.
Rekomendowane odpowiedzi