Gość Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Jeżeli przykręciłeś podwozie na małe wkręty to nie tędy droga. Ja przykręciłem w nowej Extrze na M3 z nakrętkami kłowymi a jak wiadomo te drugie mają dość dużą powierzchnię styku. Na normalnego harriera powinny pomóc skrzydła V2, zobaczymy co Marcin napisze po kolejnych próbach. Tu może mieć znaczenie kwestia opływów kadłub-skrzydła, rozkład mas itp. Ciekawe jak by wyszedł harrier na klapolotkach zmiksowanych z wysokością. Żyletka w nowej Extrze z tego co pisał Marcin też wymaga większej prędkości lub zapewne większego wychylenia SK. Miejsce na generatory w v2 znajdzie się na pewno. Jako że nie były one przewidziane w zestawach będą do wykonania we własnym zakresie lub będę dorzucał do zestawów kawałki hipsu z którego każdy wytnie sobie je sam. Dzięki Panowie za uwagi. Edit: Pierwsze znaczące zmiany w kadłubie. Wywaliłem około 120cm2 balsosklejki na korzyść balsy 3mm (zielone elementy). 120cm2 to w sumie nie dużo jak by mogło się wydawać ale biorąc pod uwagę że 3cm2 ważą 1g to nie trudno przeliczyć ile zostało usunięte. Elementy czerwone to też balsa 3mm. Niebieskie -balsosklejka która będzie miała inne , większe niektóre ażurowania.
Viper Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Jutro potestuję inne śmigła, mam w domu APC 11x4,7 i 12x6SF, według danych silnika powinien spokojnie pociągnąć. Zobaczymy jak to się przełoży na ciąg i ogólną charakterystykę. Generatory już wyciąłem, dostałem od Andrzeja (Kicior) kawałek jakiegoś tworzywa, lekkie i sztywne i wymyśliłem aby nic w konstrukcji nie wiercić, że przykleję na tasmę dwustronnie przyklejalną do końcówek skrzydeł, powinno wytrzymać, zobaczymy, jeśli nie będę zadowolony bez problemu można odmontować, a jeśli będzie OK pomyśleć o jakimś stałym rozwiązaniu. A co do podwozia to jeszcze raz podkreslam w mojej wersji V2 sprawia bardzo solidne wrażenie.
Gość Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Marcin, numer z przyklejaniem na dwustronną taśmę nie przejdzie w przypadku Solarfilmu Lite, nawet możesz nie próbować. Zrób tak jak pisałem wcześniej lub przykręć bezpośrenio do żebra na 4 małe wkręty w okolicach dźwigara, natarcia i spływu. Zrób najpierw otwory w winglecie, dołóż do końcówki skrzydła, zrób otworki w żeberku, zalej je CA- koniecznie rzadkim a potem w nie wkręć wkręty. To będzie najlepsze rozwiązanie. Najlepszym miejscem w okolicach dźwigara będzie punkt styku dźwigarków pomocniczych 6x3 z dźwigarem głównym, tam to można nawet gwoździe wbijać
Viper Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Ale mam dobrą taśmę Jeszcze jedno, a`propos tego co na poprzedniej stronie napisał Andrzej, ja zauważyłem odwrotną tendencję, wraz z przesuwaniem baterii ku tyłowi (aczkolwiek niewiele) tendencja do machania skrzydłami w harrierze się zmniejszała. Trzeba co podkreślam brać też pod uwagę czynnik ludzki, czyli moje przyzwyczajenia i nawyki, emocje i oswajanie sie z modelem, dlatego też co podkresliłem to dopiero wstępne wnioski. Ale oblot modelu, który generalnie nie sprawia kłopotów i niespodzianek i bardzo przyjaźnie się prowadzi to duża przyjemność
Gość Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Nie chodzi o dobrą taśmę tylko o to że Solarfilm Lite odklei się od balsy, to nie oracover. Przykręć na śrubki, bez obaw.
Viper Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 A może kawałek okelejenia z końcówki skrzydła (ostatniej wręgi) usunąć i wtedy przykleić, jak uważasz, czy lepiej wiercić?
Gość Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Marcin, solarfilm jest klejony na zakładkę a same zakładki zgrzewane wysoką temperaturą (140st) czego producent wprawdzie nie zaleca ale chyba sam nie wie że to najlepsza temp. na trwałe sklejenie/zgrzanie folii. Dlatego też lepiej wywierć otwory niż odrywaj folię bo jak ją oderwiesz to będzie efekt domina.
Viper Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 OK, dobra, to nawiercę dwa małe otworki na małe śrubeczki i zobaczymy. A taki byłem dumny z mojego pomysłu racjonalizatorskiego z taśmą
Gość Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Ale byś się zdziwił jakby z wingletem odleciało pokrycie podczas lotu
Gość Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Szkoda było by Twojego odbiornika i pakietu hahaha.
Viper Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Eee tam odbiornik leciutki, jeszcze nigdy nie rozbiłem odbiornika, szkoda by była modelu.
andrzej351 Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 Jeszcze jedno, a`propos tego co na poprzedniej stronie napisał Andrzej, ja zauważyłem odwrotną tendencję, wraz z przesuwaniem baterii ku tyłowi (aczkolwiek niewiele) tendencja do machania skrzydłami w harrierze się zmniejszała. super!wynika z tego iż przeprojektowanie skrzydeł przyczyniło się do poprawy lotu w przeciągnięciu . P.S. Sławku czy ten kadłub który mi dałeś razem z Extrą jest taki sam jak w V2?
Gość Opublikowano 20 Września 2014 Opublikowano 20 Września 2014 To jest wersja 0, czyli totalny prototyp cięższy od v1 i v2 o 19g.
Gość Opublikowano 21 Września 2014 Opublikowano 21 Września 2014 Ciąg dalszy Extry 1250- sklejkę wyrzuciłem gdzie tylko się dało, przerobienie dołu kadłuba z listew na pręty węglowe zajęło mi prawie 5 godzin. Dolną część wręg trzeba było narysować praktycznie od nowa. Kolor czerwony na screenie- balsa 3mm, niebieski -balsosklejka 3mm ( więcej balsosklejki nie przewiduję w całym modelu) Teraz czeka mnie odchudzanie usterzenia.
dukeroger Opublikowano 21 Września 2014 Opublikowano 21 Września 2014 no chyba z balsosklejki (czy moze sklejki) jeszcze na ogonie zakonczenie weglowych wzmocnien - czy inny koncept masz?
Gość Opublikowano 21 Września 2014 Opublikowano 21 Września 2014 To zakończenie a właściwie półka na podwozie jest z balsosklejki a to jakiś 1g więc musi zostać. W screenie w zasadzie brakuje wzmocnień ze sklejko brzozówki 0.8 i elementów węglowych. Spodziewam się znacznego obniżenia wagi gotowego kadłuba.
Viper Opublikowano 21 Września 2014 Opublikowano 21 Września 2014 Ładnie, ładnie. Ja wkręciłem w końcówki skrzydeł małej extry generatorki. Byłem na łące przed godziną, ale taka szarość, mgła i wilgoć, że na parę metrów wszystko sie zlewa. Poleciałem Boomem by rozgrzać palce, ale totalnie nic nie widać i wróciłem. Jeśli się przejaśni podjadę znowu, ale prognozy są słabe, ma padać.
Gość Opublikowano 21 Września 2014 Opublikowano 21 Września 2014 Ładnie, ładnie. Ja wkręciłem w końcówki skrzydeł małej extry generatorki. Byłem na łące przed godziną, ale taka szarość, mgła i wilgoć, że na parę metrów wszystko sie zlewa. Poleciałem Boomem by rozgrzać palce, ale totalnie nic nie widać i wróciłem. Jeśli się przejaśni podjadę znowu, ale prognozy są słabe, ma padać. Kiepskawo. Edit: wyrzuciłem kolejne sklejkowe elementy, tym razem z pokrywy kadłuba. Skróciłem też wytłoczkę kabiny rezygnując z jej przedniej części i zastępując ją balsą 1,5mm. Będzie taniej, lżej i łatwiej do wykonania. Pomarańczowy-pokrycie z balsy 1,5mm.
andrzej351 Opublikowano 21 Września 2014 Opublikowano 21 Września 2014 cieszę się że EXTRA 260-1250mm znowu wróciła na tapetę bo w sumie na niej bardziej mi zależy .czy mam rozumieć że zmiany w modelu przeprowadziłeś programowo i w obecnym prototypie też będziesz to zmieniał?
Rekomendowane odpowiedzi