Pietuh Opublikowano 4 Października 2013 Opublikowano 4 Października 2013 Sezon na latanie w ciepełku się powoli kończy więc zrobiłem małe porównanie modeli którymi latałem w tym roku. W szranki postawiłem cztery modele, trzy motoszybowce o rozpiętości pow 2m i nowość Multiplexa Pandę Sport. Interesował mnie czas i odległość jaką przebywa model, ilość wyniesień na pułap z którego leciał już jak klasyczny szybowiec, więc podejście czysto użytkowe. Są to czasy uśrednione bez wliczania tych najlepszych i najgorszych Do testów wybierałem w miarę bezwietrzną pogodę, a dane zapisywał prosty Logger z GPS. Kolejno będę podawał 1 całkowity czas lotu, 2 odległość jaką przebył model, 3 średnia prędkość z całego lotu 4 Ilość wyniesień 5 Średnia wysokość na jaką wyciągałem model na silniku. 6 zastosowana bateria w mAh ASW 17, DG 1000 , Sky Surfer 2000 , Panda Sport, 1 25min 35 min 30 min 60 min 2 19km 23km 19km 24km 3 37km/h 31km/h 40km/h 28km/h 4 6 8 5 20 5 225m 235m 270m 105m 6 1300 2200 4400 1300 Dane Sky Surfera 2000 dotyczą modelu maksymalnie obciążonego (waga do lotu prawie 2kg) ASW 17 i DG 1000 wersje pudełkowe. Panda -silnik SilverBlue C2822/27 1200kV 135W -regulator Foxy 25A -serwa 2x Sg92 -śmigło Graupner Cam 7x4 Sky Surfer 2000 -silnik Ray 3536/05 1450kV -regulator ESC ZTW 40A ( będzie mocniejszy) -serwa 6x GO-17MG -śmigło Graupner Cam 8x6 Uwagi co do danych: uśredniałem dane ze stopera i Loggera, więc po przeliczeniu mogą być pewne różnice tym bardziej iż są to średnie z wielu lotów, oraz zaokrąglałem wyniki do pełnych liczb. Loty odbywały się z tego samego lotniska- pilot czysty amator. Bohaterowie tematu 1
young Opublikowano 11 Października 2013 Opublikowano 11 Października 2013 a wg Ciebie który był najlepszy do pilotażu - sprawił najwięcej frajdy ?
Pietuh Opublikowano 12 Października 2013 Autor Opublikowano 12 Października 2013 Każdy inny ASW 17 na lekkie wiatry i boi się obciążeń, tu moje wypociny na jego temat http://pfmrc.eu/index.php?/topic/31618-asw-17-wyznaczyl-kres-moich-mozliwosci/page__fromsearch__1 DG 1000 z kolei odwrotnie można latać w umiarkowanych wiatrach i wtedy pokazuje swoje możliwości natomiast Surfer to ciężarówka i nie latałem nim nigdy nie obciążonym bo służy tylko do pstrykania zdjęć, ale jest bardzo stabilny http://pfmrc.eu/index.php?/topic/38535-idealna-platforma-do-krecenia-i-pstrykania/ Najbardziej w tym zestawieniu zaskoczyła mnie Panda, bo trochę ten modelik traktowałem z przymrużeniem oka a okazało się, że nie ustępuje tym dwumetrowcom. Ostatni zrobiłem jednego popołudnia bezpośrednie porównanie ASW17 i Pandy, oba wyciągnąłem na pułap 5 razy i pozwoliłem im swobodnie żeglować po niebie i lepiej to zrobiła Panda, model bez lotek z prostym i tanim wyposażeniem, co moje własne teorie na temat szybowania wywaliło w kosmos, muszę się jeszcze dużo nauczyć. Godzinne loty tym maleństwem to norma, a jestem ciekawy gdyby nią polatał jakiś bardziej doświadczony pilot szybowcowy, bo w necie na razie bardzo mało na jej temat.
young Opublikowano 13 Października 2013 Opublikowano 13 Października 2013 Godzinny lot to już całkiem nieźle. To nawet i kark daje się we znaki. Wobec powyższego jakie plany na zimę może połmakieta ?
Pietuh Opublikowano 16 Października 2013 Autor Opublikowano 16 Października 2013 Plany na przyszły rok to jakiś klasyk drewno-laminat, może pogoni Pandę.
AMC Opublikowano 2 Września 2017 Opublikowano 2 Września 2017 Plany na przyszły rok to jakiś klasyk drewno-laminat, może pogoni Pandę. Przemek - dzięki, bardzo cenne dane . Nie wiem, czemu ten temat tak krótko wyszedł... Przymierzam się do Sky Surfera jako samolotu roboczego. Zanosi się na wciskanie śmigła 3B 9x6. Tylko jedna rzecz w tym samolocie mi się nie podoba - straty ciągu wynikające z kąta osadzenia silnika. Na zdjęciach wygląda jakby ten kąt był dużo większy niż np. w Easy Starze, który to model po modyfikacjach jest zdolny do wyciągnięcia w górę dość sporego obciążenia na holu. Do podobnych celów zamierzam używać SS właśnie, gdy na holu miałoby być już za ciężko dla ES. Jak zachowywał się Twój SS w locie ślizgowym po nagłym daniu full gazu ? Dużo go trzeba było przyduszać SW, żeby zachować poziomy lot ?
MarekJ Opublikowano 2 Września 2017 Opublikowano 2 Września 2017 Andrzej, SS2000 sprawdza się idealnie jako wół roboczy. Mój egzemplarz obciążony wyposażeniem FPV i wadze 2100 g do lotu średnio pokonuje 55-60 km trasy w 1,5 godzinnym locie. Do utrzymania wysokości wystarcza pobór prądu 4-4,5A. Model od maja 2015r przeleciał 9400 km i ma się dobrze. Nigdy wcześniej nie przypuszczałem, że pianka potrafi tyle wytrzymać. Do dzisiaj lata na swoich oryginalnych zawiasach piankowych i nic nie wskazuje, aby coś złego się z nimi działo, a przy AP i stabilizacji mają sporo roboty. Silnik jest osadzony poprawnie. Oczywiście przy takim montażu są pewne straty, ale coś za coś. Śmigło 8x6 Graupnera daje sobie radę i nie potrzeba większego. Jeśli silnika nie wepchasz do środka zgodnie z instrukcją, tylko przykleisz na zewnątrz sklejkową wręgę i do niej go przymocujesz, spokojnie wchodzi śmigło 9 cali bez podcinania kadłuba (miejsce mocowania śmigła przenosi się do góry względem kadłuba). 1
AMC Opublikowano 2 Września 2017 Opublikowano 2 Września 2017 spokojnie wchodzi śmigło 9 cali bez podcinania kadłuba (miejsce mocowania śmigła przenosi się do góry względem kadłuba). Dzięki za cenne dla mnie informacje . Czy przy takiej modyfikacji, podwyższającej oś śmigła, nie wystąpi potrzeba korekty fabrycznego skłonu ? W sumie zmiana wysokości nie jest duża... Czy ta konstrukcja ma wrodzone tendencje do zadzierania nosa od napędu, tak jak inne niektóre piankowe motoszybowce z rodziny Easy Stara ? Nieśmiało podejrzewam, że tak duży kąt pochylenia silnika ma jeszcze jeden istotny skutek : usterzenie SW jest pod znacznie mniejszym wpływem strumienia zaśmigłowego.
cZyNo Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Najbardziej w tym zestawieniu zaskoczyła mnie Panda, bo trochę ten modelik traktowałem z przymrużeniem oka a okazało się, że nie ustępuje tym dwumetrowcom. Ostatni zrobiłem jednego popołudnia bezpośrednie porównanie ASW17 i Pandy, oba wyciągnąłem na pułap 5 razy i pozwoliłem im swobodnie żeglować po niebie i lepiej to zrobiła Panda, model bez lotek z prostym i tanim wyposażeniem, co moje własne teorie na temat szybowania wywaliło w kosmos, muszę się jeszcze dużo nauczyć. A ile ważą poszczególne modele i jaka mają powierzchnie płatów? może to nie żadne cuda?
MarekJ Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Czy przy takiej modyfikacji, podwyższającej oś śmigła, nie wystąpi potrzeba korekty fabrycznego skłonu ? W sumie zmiana wysokości nie jest duża... Czy ta konstrukcja ma wrodzone tendencje do zadzierania nosa od napędu, tak jak inne niektóre piankowe motoszybowce z rodziny Easy Stara ? Nieśmiało podejrzewam, że tak duży kąt pochylenia silnika ma jeszcze jeden istotny skutek : usterzenie SW jest pod znacznie mniejszym wpływem strumienia zaśmigłowego. Śmigło jest nadal w tej samej osi. Silnik jest jedynie przesunięty w swojej osi do tyłu w przybliżeniu o swoją długość i to powoduje zwiększenie odległości od kadłuba. Przy silniku 3548 daje to możliwość założenia śmigła większego o 1". Model raczej nie ma tendencji do zadzierania nosa przy dodaniu gazu. Oczywiście przechodzi na wznoszenie, ale po nabraniu prędkości. Efekt ten zależy od ustawień samego modelu. Można zastosować mix wysokości z gazem lub zmienić skłon silnika, co zupełnie zmieni zachowanie modelu w tym zakresie. Z pewnością tak jest ale nie wpływa to w zauważalny sposób na sterowanie modelem i jego własności lotne. 1
AMC Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Dzięki za wyjaśnienie . Pewnie z tym silnikiem coś będę kombinował, ale nie nastawiam się na rewelacyjne efekty. Chyba ktoś mądrzejszy ode mnie już to przerabiał w fabryce... Choć z tym to różnie już bywało. Rzecz, która mnie jeszcze szczególnie interesuje to podatność SS na porywisty wiatr i te najgorsze turbulencje, które występują nisko nad ziemią, tzn. tak do 15...20 metrów wysokości, pochodzące zwykle od obiektów naziemnych - wysokich drzew, budynków itp. Z jednej strony wskazane jest dla pożądanej niskiej prędkości przelotu (obiekt wizualny na holu) małe obciążenie powierzchni nośnej, z drugiej dla niepodatności na porywy wiatru wręcz odwrotnie. Jeszcze nie używałem stabilizatorów, ale już się w takowe zaopatrzyłem. Jednak lubię potrafić ogarnąć model w takich warunkach sam, bez pomocy żyrka na pokładzie. Co nie znaczy, że stronię od takich udogodnień. Z wyglądu SS wydaje się podobnie samostateczny jak reszta tej rodziny, czyli lepiej niż zadowalająco nawet dla początkujących pilotów. A jak lata wspomagany jeszcze elektroniką w tym względzie ?
MarekJ Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Wspomagany elektroniką trzyma się dzielnie nawet w najgorszych warunkach, ale nie jest doskonały i miewa niewielkie krótkie przechyły. Z ziemi tego nie widać, ale obraz z kamery to rejestruje. Wynika to ze sposobu połączenia płata z kadłubem, które jest dość elastyczne. AP jest montowany w kadłubie i ze względu na tą elastyczność reaguje z opóźnieniem na ruchy skrzydeł (tak przynajmniej ja to oceniam). Jeśli będziesz wspierał się stabilizacją, to chyba lepiej ją zamontować gdzieś w płacie i wspomniany efekt nie będzie występował. Tu masz przykładowy filmik z niskiego przelotu, który pokazuje ja to wygląda w typowych warunkach przy średnim wietrze. https://www.youtube.com/watch?v=jaNODGGiXv4 1
AMC Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Tu masz przykładowy filmik z niskiego przelotu, który pokazuje ja to wygląda w typowych warunkach przy średnim wietrze. https://www.youtube.com/watch?v=jaNODGGiXv4 Eee tam... Nie jest tak żle, przed chwilą Easy Starem mi gorzej miotało - i to już obciążonym do prawie 900 gramów ! Ciemne chmurki nadpłynęły i zaczęło dmuchać troszkę , rzucało biedakiem góra-dół tak po dwa metry i miałem trudności z jakąkolwiek bezstratną formą powrotu na Ziemię. To na tej mojej łączce cudów , lądowanie zajadłym rozpaczliwcem, ale bez kreta.
micro Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 @Marek jaką kamerką kręciłeś film ? .
sbogdan1 Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Ciut nie w temacie,może Przemek się nie obrazi...W takim razie to co pisał Marek... domyślam się że w modelu Opterra 2mwspomagana AP będzie szła jak po sznurku, wszak konstrukcja zwarta i sztywna.
AMC Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Fajny... Skrzydła coś mi przypominają ... Można by z nich Benka zmajstrować .Zaraz się bliżej przypatrzę temu modelowi...
sbogdan1 Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Andrzej model spory bo 2m ale z tego co czytałem dość dobre opinie zbiera.I co najważniejsze ,,dziobek,, przygotowany pod wszelakiego kalibru kamerki
MarekJ Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Marek jaką kamerką kręciłeś film ? . Stary Mobius.
AMC Opublikowano 3 Września 2017 Opublikowano 3 Września 2017 Andrzej model spory bo 2m ale z tego co czytałem dość dobre opinie zbiera. I co najważniejsze ,,dziobek,, przygotowany pod wszelakiego kalibru kamerki Jak jest w tej jakości co Radian XL (ta sama firma, zdaje się o Hamerykanskych korzeniach ), to zero zdziwienia. Radian jest pierwszym spotkanym przeze mnie modelem ARTF, gdzie stockowy wypas jest bez zarzutu. Te z innych wytwórni, może za wyjątkiem MPX-a pozostawiają zwykle wiele do życzenia. Ale kurczaki, te skrzydła Opterry to mi się podobają dlaczegoś ... Może dlatego, że pewnie mogą latać bardzo powoli i bardzo szybko... I wygląda to dość kozacko . 29 g/dm kw. i ponad 66 dm kw. powierzchni nośnej...
sbogdan1 Opublikowano 5 Września 2017 Opublikowano 5 Września 2017 Zaczynam się ,,drapać po głowie,, do tej pory kamerka na Soliusie i wiesz jak to wygląda jeśli na kabince to śmigła w kadrze, na skrzydle to znowu waga kamerki x 2 bo przeciwwaga wskazana. A w Opterze idealne, do tego AP i jest miodzio, można ją pogonić i powozić się,no i oczywiście jakość wykonania.
Rekomendowane odpowiedzi