Skocz do zawartości

Extra 300L, pierwszy własnoręcznie budowany model.


Nadgi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak to znowu ja :D w planach był depronowy MiG-29 co po niektórzy będą kojarzyli temat, lecz po przeliczeniu aspektów finansowych napędów i pakietów, w stosunku do bardzo krótkiego lotu na pakiecie, tymczasowo porzuciłem temat Miga, a szkoda bo nakręciłem się na niego :(

 

Nie mniej, wracając do tematu, w ręce wpadł mi plan ww. Extry który przeskalowałem, osiągając w ten sposób rozpiętość skrzydeł 120cm, długość kadłuba 100cm. Po wycięciu wręg pomyślałem sobie że mogłem jednak zrobić ją o rozpiętości 150cm, ale cóż. Od czegoś trzeba zacząć ;)

W planach jest przerobienie pierwotnej wersji elektrycznej na spalinową. Założenia i konstrukcja:

 

- rozpiętość 120cm

- długość 100cm

- wręgi sklejka 2.5mm

- listewki 4x4mm

- poszycie balsa (grubość do przemyślenia jeszcze)

- silnik 2 takt, prawdopodobnie 5ccm, ostatecznie wyjdzie w praniu.

 

Poniżej będę zamieszczał fotki z poszczególnych etapów budowy, i uprzedzam że jest to mój pierwszy budowany przez siebie model w życiu :D

 

Wstępne przymierzanie wręg, a jutro kosmetyka i klejnie.

tw21.jpg

 

tw21.jpg

 

1u5r.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to dobry pomysł korzystać z planów prostego elektryka (albo może jeszcze wcześniej modelu na gumę) aby zbudować model spalinowy o takiej rozpiętości?

Patrząc na plan to ta konstrukcja nie jest dostosowana do spalinowego napędu.

Skoro to Twój pierwszy model konstrukcyjny i dobrze byłoby uniknąć wpadki - proponuję sięgnąć do sprawdzonych rozwiązań w zakresie typu modelu jak i jego konstrukcji.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu że model buduje po pracy prace przebiegają powoli. W aktualnej chwili klei się pierwsza część bocznych wzmocnień, jutro dokończę je kleić i będę rozmyślał nad wzmocnieniem konstrukcji aby silniczek jej nie zaszkodził i rozplanowaniem miejsc na elektronikę ;)

 

0q2t.jpg

 

ipvm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Trochę nie pisałem ale ze względu na brak auta miałem problem z pojechaniem do Krakowa po materiały do budowy. Na szczęście auto wróciło, materiały kupione i efekt wygląda tak. Co prawda zapomniałem zrobić zdjęcia gotowej konstrukcji :( ale trudno.

 

t5g1.jpg

 

 

półka na serwa SK i SW oraz bowdeny przygotowane, jeszcze tylko je przyciąć. Ramka kabiny gotowa do wklejenia, półka na zbiornik paliwa również gotowa, jeszcze muszę wykonać półkę na odbiornik, pakiet i ewentualnie dodatkową elektronikę. Ustawiając poziom kadłuba podczas pasowania stateczniku poziomego zauważyłem jeden problem. Nie wiem czy jest to duży problem ale, od ogona do mniej więcej środkowego usztywnienia ramki model jest idealnie poziomo, zaś od tego usztywnienia w kierunku przodu kadłub minimalnie odchyla się od poziomu, jest skręcony (jadąc poziomicą po górnych listewkach). Nie zwróciłem uwagi czy od początku był taki czy podczas klejenia poszycia go skręciłem i tak zostało.

iha7.jpg

 

 

Podwozie wycięte i wygięte.

fcfk.jpg

 

Statecznik pionowy i wstępnie zaznaczone miejsce na wycięcie pod ruch steru wysokości.

99jm.jpg

 

Statecznik poziomy. Na zdjęciu poniżej i powyżej elementy niby wyglądają ok, ale troszkę szpachli im się przyda :D

x63j.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracę przebiegają powoli ale do przodu ;) Od ostatniego wpisu został przyklejony statecznik pionowy, poziomy, półka pod elektronikę, klei się klapa rewizyjna która jest ulokowana na wysokości podwozia i dolne poszycie.

 

ermy.jpg

W tle na wysokości krawędzi steru akurat widać jak klei się maska przed kabiną, a akumulator dociska poszycie steru kierunku :D

 

 

3i1w.jpg

 

7fr6.jpg

 

4zi1.jpg

 

8pqi.jpg

 

wpt7.jpg

 

nppj.jpg

 

t0x2.jpg

 

Jutro będzie już ster kierunku, maska przed kabiną, kółko ogonowe i jak będzie czas oszlifowany statecznik poziomy oraz ster wysokości ;)

 

Wszelkie uwagi mile widziane :)

 

A tak planuje ją okleić :D

75ag.jpg

 

Mam nadzieje że wszystkie kąty skrzydeł, usterzenia, itp. będą ok i nie rozbiję się podczas startu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś doszedł ster kierunku oraz maska przed kabiną, oczywiście zdejmowalna. Najprawdopodobniej będzie ona mocowana poprzez magnesy które będą w każdym rogu, na początku był pomysł z zawiasami klapowymi ale jednak nie da się jak to myślałem :)

 

Wiem jedno, mogą być problemy z bowdenami, ale to wyjdzie podczas mocowania dźwigni sterów. Prawdopodobnie wypuściłem je za blisko ogona i za wysoko, przynajmniej ten od SK.

 

g5q5.jpg

 

wvpu.jpg

 

cslj.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilkę dziś pogrzebałem i powoooooli przymierzam się do kopytka pod kabinę ale... Muszę to dobrze rozplanować aby dobrze i równo wyszło podczas szlifowania. Zamierzam zrobić kilka wręg i na ich podstawie szlifować. Najbardziej martwi mnie przejście między oszkleniem a poszyciem z przodu kabiny i tu teraz pojawiła mi się myśl, czy kombinować wręgi z balsy i poszycie do oszklenia a dopiero potem kopytko, czy jednak jedno duże kopytko takie jak na zdjęciu poniżej.

 

fe41.jpg

 

 

 

Jutro najprawdopodobniej kupię piankę montażową niskoprężną jak dobrze kojarzę i zaleje maskę :D Szablon podłużny jest zrobiony, jeszcze muszę dodać jeden przed podwoziem abym miał zarys zaokrąglenia spodu.

 

4kun.jpg

 

ceex.jpg

 

 

 

Dodałem również na statecznik pionowy po jednym elemencie z balsy idącym równolegle do garbu na każdą stronę aby było mi łatwiej przykleić poszycie ogonu. Na stateczku poziomym są tylko podkładki z balsy aby zaciskami nie porysować jej.

 

21rk.jpg

 

 

 

 

Tutaj jeszcze maska do której jutro dokleję magnesy wyjęte ze starego silnika dzwonka :D

 

mq87.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!modelik zapowiada się ciekawie,wszystko wygląda czysto i schludnie... :)

martwi mnie tylko jedna rzecz,wszystko robisz z pełnej balsy i bez ażurowania elementów a to skutkuje wzrostem wagi.

powinieneś wziąć to pod uwagę bo zapowiada się model pod tytułem "latająca cegła" :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko które elementy ażurować? ;) Na tą chwile tylko dojdzie z balsy jeszcze poszycie końcówki ogona, z przodu pod podwoziem fragment i przy kabinie kawałeczek. Natomiast jeśli chodzi o dziób gdzie jest wklejony szablon i usztywnienia to tylko celem przygotowania kopytka. Po wykonaniu go zostanie odcięty fragment zaznaczony na zdjęciu poniżej. Kabina zaś będzie wykonana z butelki PET. Z założeń wychodzi mi że końcowa waga powinna oscylować w granicach do 1800 gram razem z wyposażeniem, bez paliwa. Czyli tyle ile Sbach 342 od Airline tych samych gabarytów :)

 

14kn.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia z jakiej balsy zrobione są stateczniki ale jeżeli z 6mm to są pierwsze do wymiany. Lepiej je zrobić w formie kratownicy. Zważ je jeżeli są jeszcze nie przyklejone. Zależność jest bardzo prosta- Jeżeli stateczniki masz np.40 cm za SC i ważą 40g to żeby je zrównoważyć musisz dać 160g 10 cm przed SC. Zmniejszenie ich wagi o 20g spowoduje to że do ich wyważenia będzie potrzebne już tylko 80g a 80g i 20 g daje 100g zmiejszenia wagi całości co z kolei przekłada sie na zmniejszenie obciążenia powierzchni nośnej itd itp.

Walka z każdym gramem w szczególności za SC jest bardzo ważna dlatego wiele modeli ma serwo kierunku przeniesione w okolice SC. W swojej katanie 1800 przeniosłem nawet serwa wysokości przenosząc napęd połówek SW poprzez węglowe popychacze. 2x serwo std to jakieś 80g czyli ze 320 g na przodzie dodatkowego balastu. Oczywiście popychacze też ważą swoje kilkanaście gram ale waga ta jest rozłożona na całej długosci kadłuba od SC do statecznika. Totalnie odradzam szpachlowanie kadłuba, waga wzrośnie znacznie. Lepiej w zagłębienia wkleić miękką balsę i przeszlifować niż szpachlować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już tłumaczę co i jak. Ster kierunku, ster wysokości, statecznik pionowy i poziomy jest wykonany w takim stylu jak poniżej na zdjęciu, czyli wycięty z pianki pod panele gr. 5mm obwodowo oklejony listewką 4x4mm. Po wyschnięciu zeszlifowanie pianki do grubości listewki a na to balsa grubości 1mm. I jak dla mnie co prawda nie mam doświadczenia wagowego, ale są lekkie, chyba że się mylę ;) Odnośnie kratownicy zapomniałem o niej i dopiero Wojtek z Marvio-rc mi przypomniał jak kupowałem materiały.

 

bttw.jpg

 

 

Dalej jeśli chodzi o serwa SK i SW to nie będą na ogonie tylko zaraz za SC więc tu nie powinno być problemu z ciężkim ogonem. Szpachlę używam tylko do wygładzenia zadziorów ewentualnie zapełnienia szczelin przy łączeniu balsy na poszyciu, a używam niebieskiej Hobbico hobbylite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Z założeń wychodzi mi że końcowa waga powinna oscylować w granicach do 1800 gram razem z wyposażeniem, bez paliwa. Czyli tyle ile Sbach 342 od Airline tych samych gabarytów :)

 

kolego,nie chcę się wtrącać ale waga 1800g przy rozpiętości modelu 120cm to minimum o 500g stanowczo za dużo.przy takiej wadze model będzie trudny w pilotażu a wolno to już na pewno nim nie polatasz bo się zwali... :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.