Skocz do zawartości

Cessna L-19 "Bird Dog"


robloz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A głupie ludki męczą się z kątami zaklinowania powierzchni nośnych i skłonem silnika, a to wystarczy SC przesunąć i już jest OK :lol:

Po co ta uszczypliwość ????

 

 

To też o czym piszesz ale przyznasz że i położenie SC ma znaczenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr swoje lata masz i poznałeś już trochę życie.

Przeczyta jeden z drugim i będzie powtarzać wszem i wobec, że jak model to - tamto, to go środkiem ciężkości i głupota w świat się niesie.

SC służy do ustawienia stabilności wzdłużnej modelu co dość jasno opisuje Twój imiennik na swojej stronie http://www.piotrp.de/MIX/sp.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właściwie dlaczego po odpadnięciu koła zwalił się w lewo? Przeciągnąłeś go?

 

 

Dokładnie. Leciałem na klapach, zacząłem się zastanawiać jak wylądować i zapomniałem o prędkości.

Był to drugi lot tak ciężkim modelem i przedobrzyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, czy stosujesz mikser steru wysokości z klapami, tak z 2-3 % SW w dół dla pełnych klap, to na filmie było ewidentnym przeciągnięciem. I jeszcze jedna uwaga, wielu kolegów którzy przesiadają się na cięższe modele używają zbyt dużych wychyleń sterów w locie co nieuchronnie prowadzi do utraty prędkości i przeciągnięć. Tej wielkości modele potrzebują nieco czasu by ją odzyskać a najważniejsze to jej nie tracić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miksera nie używam. Przed zawodami nie zdążyłem go ustawić, klapy działają na spowalniaczu i mam sporo czasu na korektę wysokością. Do reakcji ze względu na wagę już się przyzwyczaiłem. Muszę tylko poćwiczyć lądowania.

 

relacja z naszych zawodów F4H-P

http://www.youtube.com/watch?v=c74jmcgO_Iw

 

i kilka fotek

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.635797853176296.1073741833.591910187565063&type=1

 

http://www.rcmodel.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=546:nawet-pogoda-zacza-nam-kibicowa-zawody-f4hp--pock-2014-&catid=71:rc-przegld-modelarski-52014-101&Itemid=17

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w tym roku nie mogłem być w Płocku a bardzo chciałem. Nie bój się używać miksera nawet w dużym lotnictwie są stosowane o czym ludzie zapominają. Ten typ samolotu musi wylądować na trzy punkty inaczej będzie ryzyko kapotażu, pamiętać tylko należy o długiej fazie wytrzymania tuż nad pasem a tego bez ćwiczeń się nie nauczysz. Pomocne są w tym symulatory zawsze wybieram najbardziej wredny typ samolotu z dużym obciążeniem powierzchni i na nim ćwiczę, uczy pokory i jeszcze raz powtarzam do lądowania małe wychylenia sterów najlepiej jak przyziemienie następuje już przy niemal całkowitym zaciągnięciu drążka wysokości, wtedy nie mamy efektu wyskakiwania modelu w górę  tuż przed pasem i trudniej za wcześnie wytracić prędkość. Jak powinno wyglądać lądowanie na trzy punkty widzieli koledzy na pikniku w Wilczych Laskach w zeszłym roku kiedy lądowałem Fokkerem DR-1 na celność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ten typ samolotu musi wylądować na trzy punkty inaczej będzie ryzyko kapotażu

 

To ja wiem, ale tak wylądować to już inna bajka.  ;)

Przed zawodami 8/10 lądowań prawie tak się zakończyło. Niestety na zawodach nerwy zrobiły swoje i 2 z 3 to kapotaż i zero pkt. za lądowanie.

 

Mikser będzie na 100% jak wyposażenie wróci z P-11c (dzisiaj oblot ) gdzie zostało przełożone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

To ja wiem, ale tak wylądować to już inna bajka.  ;)

Przed zawodami 8/10 lądowań prawie tak się zakończyło. Niestety na zawodach nerwy zrobiły swoje i 2 z 3 to kapotaż i zero pkt. za lądowanie.

 

Mikser będzie na 100% jak wyposażenie wróci z P-11c (dzisiaj oblot ) gdzie zostało przełożone.

Dlatego jak lądujesz zapomnij że to zawody i skup się wyłącznie na poprawnym podejściu i lądowaniu, jak mniemam zdarzyło ci się zapewne lecieć samemu czy z kolegami z aeroklubu i kiedy rozpoczynamy podeście to na pokładzie zapada jakaś dziwna cisza jedynie słychać komendy dowódcy załogi i potwierdzenia ich wykonania. Reszta ma wtedy dzióbki zamknięte, wcale nie z przerażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.