Jaccy1 Opublikowano 21 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 W sumie może 5 minut. Wszystkie 6 serw podłączone były i tylko jedno spaliłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Zerknij profilaktycznie na pozostałe serwa i w gore Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 "przy ustawianiu" to wnioskuję, że na ziemi przy składaniu modelu. Nie było słychać buczenia serwa? Było słychać ale co ustawiłem i ruszyłem drążkiem to znowu zaczynało. Mechanizm był tak denny, że nim się zorientowałem, że muszę go wywalić i wstawić po jednym serwie na skrzydło to byłem 30$ w plecy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Na pierwszej fotce wygląda, jakby nie było luzu między orczykiem a obudową. Może tylko tak wygląda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość horn3t Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 To za tamtych lat już był wynaleziony PESEL? Tak dla jasności, uważasz, że Twoje serwo spaliło się od zablokowania czy dlatego, że ... tak wypadło. spaliło się od zablokowania dla jasności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny88 Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 W moim FW 190 miałem serwa bluebirda na klapach i przy programowaniu apki otworzyły mi się za mocno klapy co spowodowało zablokowanie 2 serw i w dosłownie sekunde oba padły. Nigdy z innymi serwami mi się to nie zdarzyło, widocznie są bardzo wyczulone na zablokowanie. Ale po za tym mam na wysokości i kierunku te same serwa i latają bez luzów juz 2 sezony . Wiadomo mają plusy i muszą mieć jakieś minusy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaccy1 Opublikowano 15 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 W moim FW 190 miałem serwa bluebirda na klapach i przy programowaniu apki otworzyły mi się za mocno klapy co spowodowało zablokowanie 2 serw i w dosłownie sekunde oba padły. Nigdy z innymi serwami mi się to nie zdarzyło, widocznie są bardzo wyczulone na zablokowanie. Ale po za tym mam na wysokości i kierunku te same serwa i latają bez luzów juz 2 sezony . Wiadomo mają plusy i muszą mieć jakieś minusy Zauważyłem że snap od popychacza w lotce opiera się o śrubkę trzymającą maskownicę serwa przy maksymalnym wychyleniu. Troszkę przerobiłem i serwo się nie grzeje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny88 Opublikowano 15 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2014 Zauważyłem że snap od popychacza w lotce opiera się o śrubkę trzymającą maskownicę serwa przy maksymalnym wychyleniu. Troszkę przerobiłem i serwo się nie grzeje. Tak jakie kolwiek wstrzymanie pracy serwa jest dla niego zabójcze, ale tak jak mówie narazie od 2 lat mam spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kross Opublikowano 17 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 Nie od dziś wiadomo, że wstrzymywanie jest nie zdrowe, szczególnie jak się bardzo chce latać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaccy1 Opublikowano 17 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2014 Serwa sprawdzone i nie grzeją się. Teraz problem z SC, ale damy radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi