Skocz do zawartości

Potrzebny modelarz z Mińska Mazowieckiego lub okolic


okraglaczek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Na allegro sa:D

dalem za niego 675 z przesylka ale nie polecam kolesia ktory to sprzedal bo to kwal chu**

Panowie wiec o jakiej wadze mam kupic ten akumulator skoro tamten mial 70g?

I jeszcze co byscie mi proponowali z odbiornikow 6 kanalowych z tej strony http://modele.sklep.pl/index.php?cPath=18_20&sort=1a&filter_id=&dostepnosc=0&sort=4a&view=

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W okolicach Mińska Maz. grasuje dwóch modelarzy o których wiem ale nie znam ich z imienia i nazwiska. Jeden lata w okilcach Dębe Wielkie (jak się minie tą górkę jadąc od Warszawy za stacją benzynową po prawej stronie) pięknym dużym akrobatem a drugi pracuje w ZNTK-u.... Może w przyszłym tygodniu nawiążę bliższy kontakt..... z tym drugim.
Akurat Ci, o których mówisz nie są z Mińska Mazowieckiego :wink: Pierwszy jest z Dębego(chyba, że pomyliłeś z miejscowościa Konik, bo też jest na tej trasie i też pasuje do opisu, wtedy jest to W. Chmielewski) a ten drugi w Mińsku jest tylko czasowo.

 

okraglaczek

Przyjedź jutro ok. 13.00 na Hutę Mińską, będzie kilku modelarzy z Mińska. Zresztą Łukasz już chyba się z Tobą kontaktował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na poczatek to proponowalbym trenerka... szkoda tego samolotu. Oiii bylo trzeba najpierw poczytac troszke ... bo i ta ladowarka .. ekhm zbytnio sie nianadaje... zwykle trafo :)

 

Tym samolotem to raczej nauczysz sie rozbijac niz latac. Poczytaj troszke zanim sprobujesz - naprawde szkoda a fajny model.

 

Gruchu124 - super fajne nabijanie postow ... nic ciekawego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Model jest z twardego styropianu, wróc a raczej byl.

Dzis wiatru nie bylo wiec postanowilem sprobowac polatac no i sie udalo szlo mi calkiem niezle do momentu jak zerwalo kabine z modelu i wtedy nurem w strone ziemi straszyc krety, niestety nie przezyl upadku.

Po ogldzinach aku troszke sie zdeformowal ale dziala oraz obudowa od nowego odbiornika sie rozpolowila ale tez jest ok.

Na filmie nie ma dziobu po wczesniej probach z reki. Pytanie co teraz kupic? zeby cos z tym zrobic jeszcze?

th_probnylot.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu myslisz zebyl ze przod byl za lekki?? Wywazalem go i w zadna strone sie nie przechylal

Bo na filmie zachowuje się jakby Ci się ręce trzęsły, albo model miał luzy na sterach (wysokość), albo miał zbyt mały zapas stateczności podłużnej (kłania się wyważenie).

 

PS

Nie jestem z Mińska i na ten temat trafiłem okrężną drogą: przez forum Alexa i modelarstwo.org :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to był twój pierwszy lot to jestem pełen podziwu, szło ci bardzo dobrze jak na tak szybki model.

Tylko troche nerwowo reagowałeś sterami.

Powyciągaj te bebechy z niego i zmontuj sobię coś łatwiejszego do pilotażu, polatasz i możesz myśleć o remoncie Mirage.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ja rowniez gratuluje, pierwszy lot tak szybkim modelem, i to w ponad 30 sekund chyba. Duze osiagniecie. Zwroc uwage ze najpierw poderwales samolot potem pika w dol i jeszcze jedno poderwanie. Wiekszosc skonczylaby w momencie pierwszego pikowania, czyli pierwsze 5 sekund lotu..

Model wydaje sie ze do odbudowy bez wiekszego problemu, klej do styropianu, troche balsy.

Ale teraz w oparciu o posiadany sprzet radzilbym zrobic lub kupic samolocik trenerek, do nauki latania.

 

baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jeżeli to pierwszy lot, to musisz uznać go za wyjątkowo udany (już to pisałem gdzieś indziej :) ).

Nie żartuję, miałeś sporo szczęścia i prawidłowe odruchy.

 

Dlaczego upieram się przy tym wyważeniu?

Bo mogło być jeszcze lepiej - model byłby mniej nerwowy.

Teorii sam sobie poszukaj, ja znalazłem w swoich filmikach lot źle wyważonego modeu (mniej niż u Ciebie, ale widać o co chodzi):

www.szabatowski.livenet.pl/hubert/hubert/mosquito08062006.wmv

Dociążenie przodu i już lata jak po sznurku (nie galopuje jak okręt na fali).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbudowalem model, wyszlo mi to..... hmmmm okaze sie w locie. Wszystie elementy posklejalem klejem do styro i obklejlem tasma w celu naciagniecia, nie jest to zbyt estetyczne ale lepiej juz nie moglem ze wzgledu na ilosc kawalkow.

Jak sie przyjzycie to zobaczycie linijke wsadzona w srodek samolotu ktora pokazuje ze dziub jest lekko skrecony w lewo mam nadziej ze bardzo nie wplynie to na lot

200803081235.jpg

200803081237.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.