Skocz do zawartości

XYZ 26cm


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Vidlak - użyłem oleju Mobil Extra 2T semi synthetic. King kong'czycy proponują by olej był klasy F3C lub zgodny z ISO: EGC między innymi. Ten jest zgdodny własnie z ISO: EGC i pewnie nie będę już zamieniał.

Dziś silnik popracował 17min. Zaczął nawet wchodzić na max obroty bez przerywania. W sumie pracował z 25min lub więcej, zużył ok 0,5l paliwa oczywiście jeszcze żadnej regulacji choć na wolnym ma ponad 3 tys obr/min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...znaczy ma dwie zainstalować?? Czy są one tak defektowne? :devil:

 

EDIT : Olo chodziło mi o to iż po zamocowaniu tłumik jest z tyłu silnika, a nie o samo miejsce przykręcania.

Mówisz o tym elemencie? - bym się zaopatrzył : http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6291

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zapas,same się nie psują ale ja dałem radę wykręcając świecę przy włączonym zapłonie i halotron poszedł.

W moim zapłonie ekran z kabla wys. nap. łączy się poprzez podkładkę pod świecą z masą silnika w Twoim silniku myślę że robi to metalowa fajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie u mnie nie ma żadnej podkładki pod święcą tym bardziej by ją z czymś połączyć.

Może napisz procedurę jak należy postępować by nie spalić zapłonu, bardzo tego sie obawiam oraz od czego mogę uszkodzić go. Ja postępowałem tak:

 

- fajka założona - podpinam sondę - podpinam napięcię - kręcę smigłem.

 

Mogę kręcić smigłem gdy fajka jest założona ale napięcie i sonda odłączona?

Na pracującym silniku gdy zleci fajka to szlag trafia zapłon czy sondę czy obie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam trochę starsze zapłony takie jak były kiedyś u Nastika bez metalowych fajek i w instrukcji jest napisane żeby koniec ekranu kabla wys. nap. zamocować pewni do korpusu silnika lub świecy.Ja to zrobiłem poprzez dodatkową podkładkę pod świecą.

W Twoim silniku robi to metalowa fajka która dotyka do korpusu świecy,więc dopóki nie zdejmiesz fajki lub ona nie spadnie to czujnika nie spalisz.

Czujnik mam cały czas podłączony a bez podłączonego napięcia do zapłonu możesz kręcić do woli nic się nie stanie.

Zepsułem czujnik,zapłon wytrzymał i działa do tej pory.

Na pierwszym zdjęciu widziałem jakąś kartkę ,nic tam nie pisze na ten temat ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc dopóki nie zdejmiesz fajki lub ona nie spadnie to czujnika nie spalisz.

 

w DL ostanio podczas kolowanie spadla fajka, ale na szczescie nic sie nie stalo, i po zalozeniu zagadal :) moze to kwestia innej budowy zaplonu, napiecia zasilania, lub szczescia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

To zależy jak zacząłeś kręcić :!: Oczywiście najpierw zasysasz paliwo jesli rozruch ręczny. W tym czasie klapka ssania zamknięta. Teraz nastepuje własciwe odpalanie. Zauważ na tym filmie, że po 5 machnięciu śmigłem słychać detonację w cylindrze, a po 6 przekręceniu słychać to jeszcze wyrazniej:

 

http://video.google.pl/videoplay?docid=-7401891585419508607

 

Teraz powinieneś tę klapkę ssania otworzyć, a następny ruch to już będzie odpalenie silnika. Gdy tę klapkę zamkniesz to tym samym zgasisz silnik, widać to w końcowej scenie filmu.

Jesli tak to robiłeś to albo nie zassałeś paliwa albo słabo kręciłes śmigłem. Ja odpalałem też rozrusznikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.